Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmotywujcie mnie...

Źle czuje sie w swoim ciele, ale nie potrafie ze soba nic zrobić

Polecane posty

Gość zmotywujcie mnie...

mam tą cholerną depresję od 3 lat, i jest coraz gorzej. nie mam siły wstać z łóżka, czegoś się napić, odpalić komputer? święto, zbierałam sie 1,5 miesiąca. w szkole bywam sporadycznie, większość dnia przepłakuje, przesypiam, mam mysli samobójcze, ile można funkcjonować w takim stanie? był okres kiedy myslalam ze jedzenie mi pomoze przestac myslec,w efekcie waze 10 kilogramów więcej. twarzy nie mam brzydkiej, ale ciało... nie ćwiczę w ogóle, odkąd pamiętam unikałam wf'u ,ostatnie lata spędziłam w łóżku... Mam 168cm wzrostu i ważę 69 kg, może sie wydawać że to dziewczyna lekko przy kosci, sama mam znajoma wazaca 80 kg przy takim wzroscie, ma brzuch i ramiona, ale nogi zgrabne, a ja mam ciało takie rozlane, wielkie... Czasami usłysze jakis chamski komentarz, odechciewa mi sie wtedy wszystkiego. Motywacja, którą buduję tygodniami, jakakolwiek mała chęć idzie w zapomnienie. Spodobał mi sie chłopak i muszę coś zrobić... Tylko jak zacząć? Jem mało... ale nie ruszam się prawie wcale tyle co raz w tygodniu do szkoły(km w obydwie strony) Co jem? Przykładowe menu z dnia dzisiejszego : baton pawełek, kanapka z serem, kilka smazonych pierogów, gniazdko. Wczoraj : bułka z warzywami, szynka i serem, jogurt, mała miska rosołu.Za co mam sie zabrac? Czuje sie fatalnie ,ale wiem ze jak nie bedzie efektów to złapie okropnego doła i przestane... Kurwica(przepraszam)mnie strzela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffhghghghgh
nie chodzisz do szkoly? ile ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
Chodzę sporadycznie... Nauczyciele rozumieja sytuację. Jestem w 3 kl technikum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
Źle zabrzmiało.. Chodzę raczej na zaliczenia, od czasu do czasu (kilka razy na 2 tyg) pojawiam sie na zajeciach. I wlasnie ktos ze szkoly mi sie spodobal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
chyba nie musze mówic jak zdobywam zaliczenia.. jest mi tak źle.. nie mogę juz patrzeć na moją cipkę rozklepiche..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahc
ja mam na to świetną radę: zacznij regularnie, czyli codziennie chodzić do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffhghghghgh
to fajnie masz, szkoda ze ja tak nie mialam, za moich czasow chodzenie do szkoly bylo obowiazkowe... 15 lat? to ty jeszcze dzieciak jestes, daj sobie spokoj z milostkami, w tym wieku i tak sie szybko konczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
idioci.. chyba sie przeliczyłam, myslac o was jak o normalnych ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcndj
Pokażesz cycki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
łatwo Ci powiedzieć. I nie mam 15 lat tylko 19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
lubie seks.. tylko on mnie ulecza z depresji i dzieki temuy moge wstac z łózka.. nauczyciele rozumieją mój sposoób zaliczania .. mysle o analu.. co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewkaaa1985
skoro ktoś Ci się spodobał i już myślisz nad zmianą swojego ciała i nawyków to jest dobrze:P może ta osoba będzie Twoją motywacją do ćwiczeń i częstszego uczęszczania na zajęcia.Wiadomo początki są trudne ale realne ..powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewkaaa1985
hahaha ja mam kumpele której wiecznie duszno i słabo się czuje ale piwo jest jej lekiem na wszystko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
czy anal nie wyleczy moich smutków? duzo o nim poczytuje na kafeterii.. bardzo mi sie marzy.. poprawi mi sie humor i moze zaczne chodzic do szkoły.. bo teraz nie wiem co robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
trzeba byc niezle stuknietym, zeby sie podszywac w taki sposob... ciekawe jakby ujawnic całemu swiatu kim jestescie, mieliby was za idiotów, wiekszosc pewnie by sie powiesiła :) ewka1985 Masz rację :) tylko jak się przemóc? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się podszywami. Na kafeterii jest dużo trolli którzy się nudzą. Moim zdaniem powinnaś zasięgnąć rady dietetyka. Nie musisz koniecznie do kogoś iść. Poszukaj dobrej strony internetowej w internecie. Za opłatą odpowiednia osoba sporządzi dla Ciebie specjalną dietę i zobaczysz, że schudniesz. A jeśli nie chcesz to może zacznij jeść warzywa i owoce na obiad? Są ciekawe sałatki, które zasycają, a nie tuczą. Odstaw tłuste mięso. Chude jest ok. Mam nadzieję, że Ci się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapisz się
na aerobik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
jakas super wielka nie jestem ale przy przecietnej dziewczynie wygladam jak taka kulka... I tez slysze czasami jakies komentarze, ze jestem gruba :o Dzięki Kasumii :* Chociaz jedna normalna osobka tutaj, to jakas rzadkosc chyba.Ten dietetyk to chyba najlepszy sposób, bo aerobik odpada - nie wytrzymam tyle czasu wsród ludzi,zreszta to ma byc przyjemne wyjscie jak juz a nie obowiazek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
I Nietoperzyca tez druga normalna osobka, mam nadzieje ze Cie nie urazilam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli będziesz się oglądała na opnjie innych to zawsze będziesz nieszczęśliwa, ale rób jak chcesz... Nie trzeba było tyle jeść skoro boli cię opinia ludzi, a przecież kiedy zna się swoją wartość to ciało nie powinno być największym problemem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta dietą, ale ćwicz, choćby w domu (choć na siłowni, w kubie fitness oswoisz się ponownie z obecnością ludzi, z którymi nie musisz nawet rozmawiać). A wiesz czemu lepiej ćwiczyć? Bo ujędrnisz ciało, skórę. No i nadasz ciału ładny kształt, mięśniom. No i jak już przetrzymasz pierwsze dni ćwiczeń, to w końcu wpadniesz w nawyk i zaczniesz się normalnie ruszać, a nie tylko km z domu do szkoły raz na czas. PS nie musisz mieć w szkole 50% obecności? U mnie nawet jak ktoś w szpitalu leżał, ale miał poniżej tych 50%, to nie mógł być klasyfikowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz, ćwiczenia to wysiłek, a z tego co pamiętam, podczas wysiłku fizycznego organizm produkuje więcej endorfin, zwanych hormonami szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffhghghghgh
ja przy Twoim wzroscie waze 52 kg ale ja prawie nic nie jem, ciezko utrzymac taka wage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez ruchu nic nie będzie. Skoro nie jesteś gotowa wyjść na aerobik czy siłownie pozostaje ci jeszcze np. iść pobiegać gdzieś wieczorem (raczej nie natkniesz sie na jakies duze ilosci ludzi), a jeśli bieganie też nie to poszukaj w necie ćwiczeń i zacznij CODZIENNA gimnastyke w domku, chociaż pół godziny na początek. Bez ćwiczeń owszem, schudniesz, ale o jakiejkolwiek jędrności skóry zapomnij...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
te 50% jakoś wyciągam.Faktycznie chyba rozejrze sie za dietetykiem, i sobie jakieś cwiczenia opracuje i będę cwiczyć. Macie moze jakies sprawdzone ? :) Przepraszam, ale net mi nawala cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywujcie mnie...
A ile masz lat, bo to tez moze miec wplyw? Kilka lat temu wazylam 50-55, bylam wtedy w okresie intensywnego dojrzewania więc jadłam za 5, ale ciągle byłam w ruchu, dopiero później zaczęłam przesiadywać w domu,pokój-kuchnia to jedyna trasa która pokonuje od tych 3 lat.Powoli dobilam do 60, nim sie obejrzałam w przeciagu kilku miesiecy przybylo 10kg..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z calego serca polecam
BIEGANIE!!! owszem biegam nie poto, zeby schudnac, ale rowniez jest to fajny sposob ;) ale to jak sie teraz czuje, jak mi sie umiesnilo i ujedrnilo cialo to jest super! polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemonaikochamanal
n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×