Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marusiaaaa111222333

proszę, powiedzcie mi co o tym sądzicie.

Polecane posty

Gość Marusiaaaa111222333

Hej. Mam 21 lat i Od kilku dni mam pewien dylemat i ciągle zastanawiam się czy dobrze zrobiłam i jak to wygląda z innej perspektywy niż moja. A mianowicie... Ponad pół roku temu rozstałam się z chłopakiem, od tamtej pory oczywiście miałam wielu adoratorów, umawiałam się z nimi na randki, ale jakoś nie potrafiłam nic poczuć do żadnego z nich, więc wyznawałam im to. Z zadnym z nich nie skończyłam w łóżku, bo nie należę do takich osób, które szybko i łatwo ulegają facetom. Teraz nie spotykam się z nikim, chcę sobie odpocząć od facetów, ale bardzo zaczęło brakować mi sexu. Nie ukrywajmy, jestem młodą dziewczyną i jak każdy, potrzebuję tego. No i tu zaczyna się sedno sprawy... Mam 'kolegę', którego poznałam kiedyś przypadkowo przez internet. Piszemy do dzisiaj. Nasza 'znajomość' trwa już ponad 2 lata. Dużo pisaliśmy, od czasu gdy jestem sama niemalże codziennie. Kiedyś planowaliśmy się ze sobą spotkać (chodziło głównie o sex), bo on ma dziewczynę, z którą jest 5 lat, ale ze spotkania nigdy nic nie wychodziło, mieszkamy dość daleko od siebie i ja jakoś nigdy nie potrafiłam się przełamać, bo było to dla mnie coś strasznego - spotkać się na sex... Tym bardziej że nigdy wcześniej go nie poznałam. No ale, coraz ciężej mi wytrzymać, ostatnio zaproponował mi spotkanie no i... zgodziłam się. Umówiliśmy się w mieście, do którego ja i on mamy tyle samo km, więc w połowie drogi. On już zarezerwował hotel... Czy dobrze zrobiłam, że się z nim umówiłam? Spotykamy się na dworcu, więc cały czas będziemy w miejscu publicznym, wieczorem mamy pojsc gdzieś sobie na kolacje, jakieś drinki... czy zachowuje się jak dziwka?? Dodam, że na prawdę nie wskakuje facetom do łóżka, z resztą pisałam wcześniej o tym. Jak wy to widzicie ze swojego punktu widzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusiaaaa111222333
czyli nikt się nie chce wypowiedzieć ? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lpiomn00
carpe diem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pablo 83
A co mamy Ci napisać? Że dobrze robisz albo źle? Rób tak żebyś nie żałowała. Mnie dziwi że nie pójdziesz na żywioł z nowo poznanym facetem a bierzesz się za znajomego(w sumie obcego) który ma dziewczynę i to jeszcze tyle lat? "Dodam, że na prawdę nie wskakuje facetom do łóżka, z resztą pisałam wcześniej o tym. Jak wy to widzicie ze swojego punktu widzenia?" Znów oszukujesz Siebie! Wskakujesz i to w najgorszy sposób bo bez pożądania, nie spontanicznie a w perfidnie zaplanowany sposób. Jest jakaś chemia pomiędzy Tobą a tym kolesiem? Widzieliście się już na żywo? Rozmawialiście? Czy tylko piszecie? A Tobie to odpowiada bo Cię zna ale mieszka daleko, nie macie wspólnych znajomych itd. więc nikt się nie dowie że się puszczasz. Ja wolałbym żeby moja dziewczyna miała nawet 10 jednorazowych przygód po imprezach na żywiole niż była tak wyrachowana jak Ty. Do tego jeszcze świadomość że on ma dziewczynę nie robi na Tobie wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusiaaaa111222333
dokładnie tak, jak piszesz. Odpowiada mi to, bo on mieszka daleko i nie mamy wspólnych znajomych, o to mi najbardziej chodzi. A z facetami z okolic, jeśli wiem że nie czuje nic do nich nie chceę tego robić... czy to źle, że chcę pójść na żywioł tak, żeby nikt się o tym nie dowiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusiaaaa111222333
Po co mam wykorzystywac i robic nadzieje tym, którzy w pewny sposob zabiegaja o mnie i maja co do mnie jakieś poważne zamiary? z Tym kolesiem spotykam się po prostu dla sexu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tartakowytatarakwtarle
ale ty sie dziecko chwalisz?? ( ze jakis osiolek sie szarpnal na hotel za 100PLN?) czy o droge pytasz???(a te podobno znasz, skoro to w polowie, widocznie go nie stac, zeby cie wozic, swiatami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusiaaaa111222333
po czym wniozkujesz że niby się chwalę? chuba ktos tu czegos nie rozumie i probuje zgrywac sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusiaaaa111222333
wnioskujesz *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba faktycznie
probujesz sie chwalic, m.in: "od tamtej pory oczywiście miałam wielu adoratorów" plus to umawianie sie na sex, ze zarezerwowal hotel. tak jak ktos zauwazyl, hotel pewnie za 100 zl i to po prostu w polowie drogi a nie nawet jakims fajnym miejscu. nie wiem jak mozna spotykac sie na sex z kims z kim TYLKO sie pisalo. przeciez niewiadomo czy bedzie chemia czy Was pociagnie do siebie. wystarczy ze bedzie Cie draznil jego zapach i juz bedzie po zabawie. widac, ze jestes gowniara i nie rozumiesz wielu rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusiaaaa111222333
Czy wy jesteście tacy tępi? pisałam zeby to wszystko naświetlic, ta cala sytuacje. Jakbym sie chciala chwalić to bym napisala że hotel kosztuje nie 100 tak jak piszecie tylko 200... bo tak jest macie w glowach chyba siano!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba faktycznie
hehe 200? :D slabiutko :). a tepa to ty jestes bo nadal nie kumasz przekazu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusiaaaa111222333
kto nie zroumiał przekazu, ten nie zrozumiał tępa strzało. Slabiutka to ty jestes i to zapewne w każdym calu. Gdzieś mam czy jakis glupi nocleg w hotelu kosztuje 200 czy 300 zł... mi chodzi o sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba faktycznie
tepa strzala?:D to chyba ty nia jestes bo takie masz zasady ze trudno cie zdobyc a idziesz do wyra z kolesiem ktorego widzialas tylko na zdjeciu haha i jeszcze z zajetym od 5 lat. SUPER! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marusiaaa ja bym tu porady tu nie szukala, sama przemyśl za i przeciw . Tutaj to co najwyżej moze Cie spotkać krytyka. Zreszta możesz przezyć fajną przygodę, nie zaryzykujesz nie będziesz wiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak lubisz byc marionetką
do zaspokojenia chuci jakiegoś kolesia to idź i zrób to. nie znaczysz dla niego nic poza tym,że interesuje go twoje cipsko. LUBISZ BYC TAK PRZEDMIOTOWO TRAKTOWANA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak lubisz byc marionetką
NIE STAC CIĘ NA TO,ŻEBYS POZNAŁA MĘŻCZYZNĘ,KTÓRY ŚWIAT POZ ATOBĄ NIE BĘDZIE WIDZIAŁ? KTÓRY CIE BĘDZIE NOSIŁ NA REKACH ZA TO JAKI MASZ CHARAKTER? NIE PRZYJEMNIEJ ISC DO ŁÓŻKA Z KIMŚ KOGO KOCHASZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak lubisz byc marionetką
SZANUJ SIĘ ,SZANUJ SIĘ DZIWUCHO,BO JAK SAMA SIEBIE NIE USZANUJESZ TO NIKT CIE SZANOWAŁ NIE BĘDZIE---A TYM BARDZIEJ KOLEŚ,KTÓRY CHCE SOBIE SPUŚCIĆ Z KRZYŻA PRZY TWOJEJ POMOCY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba faktycznie
no chyba lepiej isc do lozka z kims kogo sie ZNA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klsjdfklsnksnmkk
dwa lata znajomości to chyba dużo czasu na poznanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak juz tak to
niech ci chociaż za sex zapłaci cham jeden prostak swoją dziewczynę po internatach zdradzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na necie sie "upiękrzamy " i niekoniecznie wiemy wszystko o sobie ,rzeczywistość weryfikuje wszystko. Zgodze sie ze lepiej jest kogoś najpierw poznać i dopiero łóżko. Dziewczyna ma dylemat , z jednej strony moze byc potraktowna przedmiotowo , z drugiej strony takie spotkaine moze wspominac latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisanie z kims to iluzja,
człowieka mozna poznać tylko w realnych,zyciowych sytuacjach---a nie przez pisanie waidomości na poczcie elektronicznej:O śmiać mi sie chce jak ktoś pisze,że zna kogoś 2 lata,bo z nim pisze(a na oczy go nie widział).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko gdzie jesteś?
czyzbyś zaszyła się w mysiej dziurze ze wstydu,co??? juz nie masz nic do napisania więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusiaaaa111222333
byłam na siłowni ;) nie mam czego się wstydzić. Zyleta dzięki za wypowiedz. A co do tego czy stać mnie na męzczyzne ktory bedzie mnie kochal to : stać mnie, ale póki co nie czuję nic do żadnego, jeśli chodzi o życie uczuciowe to po rozstaniu z facetem z ktorym bylam 3 lata widocznie jesszcze jest za wczesnie. a sexu mi brakuje, więc czemu mam nie przezyc takiej przygody? Zyleta dobrze mowi, pozniej moge to milo wspominac latami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imark
A ja uważam, ze pojedziesz spędzisz może nawet miło czas ale do seksu nie dojdzie bo stwierdzisz, ze jednak nie chcesz tego tak zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusiaaaa111222333
myślisz?? też o tym myślalam, ale wykluczam taka sytuację. Mamy wspolny pokoj z 1 łózkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×