Za ile wynająć to mieszkanie ?

w Warszawie, mokotów, 50 m2, wartość tego mieszkania to ok. 420 000 zł, jest nieumeblowane prosze o jakieś normalne sugestie, bo jestem zielona w tym temacie dzięki :)

750 zł

Mi możesz za darmo. Obiecuje podlewać kwiatki i dbać o ogródek za oknem.

około 1500 - 2000

Stronach. Jest pelno ogloszen

ha ha ha 750 zł ??? ale żeś dowalił... myślę że za 2 tys :)

1500 - 2000 tyle wynosi kredyt za własne mieszkanie gdyby ktoś się pokusił :D

a myślicie że za 2 500 zł też by się znaleźli chętni ? A tak ogólnie to czy jest jakiś problem ze znalezieniem ludzi chętnych do zamieszkania ? To znaczy czy trzeba długo czekać na lokatorów ?

2500 za nieumeblowane? Zapomnij. Ja biorę tyle za umeblowane i 70m 15 min od centrum W-wy.

więc na Mokotowie to spoko 2-2.5 tysiąca. Na górnym czy dolnym? I w jakim stanie to mieszkanie też zależy.

śmieszą mnie te minuty od centrum warszawy... to znaczy gdzie? Białołęka, czy Ursus?

To niech cie smiesza, srodmiescie, blok z 2011 roku. Teraz ludzie wcala nie rzucaja sie na mieszkania.

1800-2100

górny, stan mieszkania określiłabym jako bardzo dobry :)

hmm 15 minut z centrum do śródmieścia??? No, czegoś głupszego jeszcze nie słyszalam :D:D:D

O Warszawie sie nie wypowiem. Ale moge dac porownanie. Wynajmowalam rok temu mieszkanie w Krakowie (Kleparz, dobra lokalizacja) - podobne rozmiary, z tym ze byly meble. Placilam 1100 odstepnego plus czynsz administracyjny plus liczniki.

Daj ogłoszenie, na początek 2k i niech życie zweryfikuje kafeteryjne mądrości :D

całe życie mieszkałam na Mokotowie, więc wiem jakie tam są ceny. Teraz na Ursynowie sąsiadka wynajmuje pokój w swoim mieszkaniu za 600 zł. Mokotów i Żoliborz to najdroższe mieszkania pod wynajem

To sie smiej jeszcze glosniej :D:D bo ze spacerowej tyle potrzeba czasu aby dostac sie do centrum, chociaz pewnie tez cie rozsmieszy to ze sa korki i czas moze sie wydluzyc albo skrocic.

dobra to chyba dam te 2000 zł...

50 m to pewnie dwa pokoje całe życie mieszkałam na Mokotowie, więc wiem jakie tam są ceny. Teraz na Ursynowie sąsiadka wynajmuje pokój w swoim mieszkaniu za 600 zł. Mokotów i Żoliborz to najdroższe mieszkania pod wynajem taaaaa kurwa następna rodowita warszawianka, całe życie mieszkałam :D:D:D:D:D hahahahahah

I owszem w tych dzielniach są najdrosze mieszkania pod wynajem, ale liczy sie polozenie mieszkania, komunikacja, to czy juz umeblowane itp a nie tylko bo to mokotow/zoliborz.

no, całe życie bo 35 na Mokotowie a teraz 25 na Ursynowie. Jeśli to dla ciebie za mało to mogę ci dodać rodziców i dziadków od przed wojny... Spacerowa to centrum= śródmieście - więc to mnie rozśmieszyło. Chyba, że dla ciebie centrum to pałac kultury :D

a na górnym mokotowie to raczej trudno o zła komunikację :) Bo i metro przez środek i tramwaje od pułaaawskiej po wołoską plus autobusy wszędzie. Więc o komunikacji temat tu zbędny. Nie znam też "złego położenia" na mokotowie. Bo niby w którym miejscu miałoby być złe? Jedyny mankament to brak wyposażenia faktycznie. Ale kto wie? Dla niektórych to plus :)

cena musi byc rynkowa, ustala się ją przeglądając oferty inne wynajmu w danej dzielnicy, bo w miescie kazda dzielnica ma swoją cenę. CEna tez bywa rózna w zaleznosci od pory roku, najdrozej jest na jesień, a w maju jak studenci wyjezdzają to spada nie raz nawet o 30 % i jest znacznie cięzej coś wynając...