Czy warto juz zmienić opony na wiosenne?

Pytam ponieważ śniegu u nas na drodze juz zero, prognozy pogody zapowiadają juz temperatury dodatnie,a podczas jazdy na zimowych podczas takiej pogody slychac charakterystyczny huk. Proszę o radę osoby ktore się ną tym znają, bo zastanawiam się czy to jednak nie za wcześnie.

jak juz to na letnie nie ma opon wiosennych chyba, ze co sezon chcesz zmieniac

Świetnie, na letnie, przepraszam że się pomyliłam... Ale oczywiscie odpowiedzi na moje pytanie nie uzyskałam :/

Jasne, ja cała zimie jeździłem na letnich i jakoś żyje.

też się zastanawiam i chyba zmienię w tym tyg.

Zrób jak uważasz. Ja jeszcze nie zmieniam bo z pogoda to nigdy nic nie wiadomo. Zmiena sie z dnia na dzień po za tym w nocy jeszcze są przymrozki- przynajmniej u nas, więc rano drogi śliskie... Myślę żeby poczekać ze zmiana jeszcze chociaż dwa tygodnie.

Ja zawsze zmieniam około 20 marca

I co z tego, że drogi śliskie skoro nie ma śniegu? Lepiej się jeździ na zimówkach po asfalcie? :D

ja tam w ogóle nie zmieniam na zimowe i żyję

więc może weź jeszcze na wstrzymanie. Hmm jesli słyszysz huk to może sprawdź łóżyska, bo to nie opony huczą :)

Ja szczerze mówiąc nie widzę różnicy. Zwłaszcza że zimowe mam tylko z przodu. Z tylu są uniwersalne... Zmieniłabym już gdyby nie to że mój facet jeździ tym autem do pracy. A że jest to blisko gór śnieg jeszcze tam leży. A w miejscach gdzie nie ma śniegu jest okropne błoto więc twierdzi że na zimowych jest mu lepiej. No więc w sumie tylko ze względu na niego zimowe jeszcze zostały.

Jak sama nazwa wskazuje, opony zimowe są na zimę, opony letnie na lato. Bardzo fajne mają w http://www.norauto.pl/ - nie jest drogo, można sobie wybrać to, co pasuje.

Wczoraj dotarły opony z http://promo-opony.pl jutro robię zamianę z zimowych na letnie :) Wreszcie ciepło i wiosennie !