Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smakosz i degustator

Byłem dziś na 3 rozmowach o pracę i szoku przeżyłem prostu ;/;/;/;/

Polecane posty

Gość prawdziwypolak
Zyjemy w dziwnym kraju, kraj co prawda kocham ale systemu nienawidze. Edward, spoko ja wiem ze sa ''studia'' i ''studia'' ale pomysl, gdyby kazdy studiowal prawo albo medycyne, to po pierwsze tylko niewielki % ludzi znalazlo by prace w zawodze bo na coz ku** komu sami prawnicy, sedziowie itp. A kto bedzie bronil prawa, kto bedzie uczyl, kto bedzie chocby i wyrzucal smieci.. spoko, ja wiem ze sa zawody gdzie powinno sie zarabiac wiecej, ale jakby wygladala gospodarka, system w ktorym zyjemy.. kto by zalatal dziury w brakujacych sektorach - Chinczycy? To jest parodia. Ceny u nas jak na zachodzie, koszty budowy autostrad 2x wieksze niz w Niemczech (jakosc no comment) rzad coraz to nowe bonusy, a zwykly Polak to smiec. Do tego przez ten jeb**y rzad doszlo do tego ze znajduje sie coraz to wiecej ludzi ktorzy podzielaja Polske na Pisowa i Po-powa, na gorszych i lepszych. Ja dziekuje, tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A Wy naprawde myslicie ze w UK to robota czeka ?" ­ a kto powiedział, że koniecznie w UK? aczkolwiek nie znam osoby, która wyjechałaby tam i nie znalazła pracy. ­ u mnie sporo rodziny, znajomych wyjechało na stałe za granicę i dobrze sobie radzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat ani medycyna ani prawo nie gwarantuje dobrych zarobkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z De
smakosz...mieszkam w De i jak chcesz to dam Ci prace 3 razy w tygodniu ale place dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trbrgb
Edward, nie podoba mi sie Twoja stopka. Powinno byc listen TO:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Zaden zawod tak naprawde nie gwarantuje dobrych zarobkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smakosz i degustator
ja ze świetokrzyskjego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smakosz i degustator
ale tu nigdy z robotą łatwo nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanna mylisz sie sa tak niszowe specjalizacje ze czesto w trakcie studiow ludzie maja juz miezla kase kolezanka mi niedawno dala przyklad takiego kolesia ktory ma z 27 lat a zarabia ok 16 tys na reke i w jego zawodzie to sa male zarobki tylko ze na te specjalizacje na jego kierunku studiow szli najlepsi bo reszta by nie dala rady a prawo i medycyna dawaly prestiz kiedys, teraz to juz sa lepsze kierunki lepsze pod wzgledem mozliwosci dobrych zarobkow oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
17:53 [zgłoś do usunięcia] żaba na odwyku prostytucja gwarantuje dobre zarobki ­ Jestes pewna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Tamari - programowanie i kierunki scisle maja priorytety. Ale te 17 tys to brzmi troche bajkowo. To w Polsce czy na zachodzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
No to bajkowo. Tez bym chiala za tyle pracowac w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z checia tez bym stad wypieprzyla, od grudnia nie moge nic znalezc:( dzisiaj porozsylalam kilka podan do niemiec bo tu nie ma roboty a praca w avon, wellnes czy jakims tam oriflame mnie nie satysfakcjonuje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Caeval
Tak niestety jest, że wielu ludzi kończąc studia nie ma ŻADNEGO doświadczenia. Już na studiach musicie powoli zdobywać doświadczenie, chociażby podczas wakacji. Studiujesz na Politechnice na wydziale elektrycznym? Idź w wakacje do pracy w firmie zajmującej się instalacją kabli światłowodowych albo chociaż za elektryka na budowę hipermarketu. Ja na czwartym roku założyłem swoją firmę. Przez pięć lat jakoś szło. Niestety przestało się opłacać i zmuszony byłem ją zamknąć. Nowej pracy szukałem przez 15 minut ( z ogłoszenia; 10 minut na napisanie CV i wysłanie do 3-ch firm; 5 minut na rozmowę kwalifikacyjną - otrzymałem odpowiedź tylko z jednej z nich ). Gdybym wcześniej nie pracował w podobnym zawodzie ( u siebie :D ), to nie dostałbym tej pracy. Finansowo lepiej niż u siebie. Robię to, co lubię ( praca w handlu/finansach, przed komputerem), mam normalnego szefa, unormowane godziny pracy i stałą umowę o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba po prostu umieć się przekwalifikować. Sama pracuję w dwóch różnych zawodach. I jestem zdania, że sprytny człowiek poradzi sobie zawsze. Dodam, że w swojej pierwszej pracy zarobiłam na początku 1000 zł. Nie kręciłam nosem, że mało. Cieszyłam się, że mogę zdobyć doświadczenie. Nie chciałam siedzieć w domu i użalać się, że nie ma dla mnie pracy. Po dwóch latach moje zarobki zwiększyły się czterokrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowa cytryna
Rozumiem Cię w pełni. Ja szukam pracy od początku stycznia. Mam bardzo dobre CV i sporo umiejętności. Kilka lat temu zarabiałam średnią krajową. Jestem często zapraszana na rozmowy - mogę pracować w kilku zawodach. Byłam na kilkudziesięciu i prawie na wszystkich jest taka sytuacja jak mówisz, że proponują najniższą krajową albo max 1400

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowa cytryna
Nie opłaca mi się to za nic, bo na czarno wyciągam 800-1000 nie użerając się tak, mając czas na życie i szukanie pracy. Ale ta kasa nie jest pewna. Chujnia z grzybnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magnolia.a.a.a
Mam nadzieję, że nei znajdzie się laska, która chłoptasia z forum weźmie na serio i pojedzie z nim do niemiec, bo on nie ma odwagi jechać sam, choć tam mieszka jego kuzynka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millenkaa25
zabierz mnie ze sobą do tych Niemiec, błagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kon300xs
Troche sie usmialem. Ktos sie tam wczesniej dziwil, ludzie powinni wybierac studia pod rynek. PRZECIEZ TO PODSTAWA ! Jak Ty sobie to wyobrazasz ? Tabuny resocjalizatorow i absolwentow innych gownianych kierunkow beda znajdowac zatrudnienie ? Ku... gdzie ? Wszedzie pisza, ze potrzeba ludzi do informatyki, do programowania.. a Ty skonczysz shit i Bozia da prace ? A moze Tusk bedzie winny.. Ruszajcie mozgiem ludzie (Nie pisze, ze wszyscy po informie maja prace.. ale odsetek jest nizszy niz gdzie indziej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aparat007
Jak ktos ma umiejetnosci, zna jezyk i dobre studia, to proponuje wlasny biznes-serio. Wiem, ze u nas w kraju nie docenia sie fachowca, bo generlanie ludzie ktorzy zatrudniaja to debile po podstawowkach zawodowkach, stare uklady itd. Znam kolesia ktory ledwo skoncyzle studia i byl kierownikiem jakiegos dzialau w duze oglnopolskiej firmie teleinformatycznej, jednej z najbogatszych w kraju. Tatus stary komuch uklady z kierownictwem, tpsa itd itd. szkoda gadac, koles zaden wybitny specjalista, wsadzili go na kierownika zbey ktos lepszy mogl wykonywac po nim prace za niego i tyle w temacie. Nasze panstwo jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie do konca masz racje:) narzekanie na system nic nie da trzeba orientowac sie co jest dobre na rynku pracy, ale kazdy czlowuej chce miec na godziwe zycie niezaleznie od tego co skonczyl sa kraje gdzie ludzie sprzatajac czy pracujac w sklepie maja wiece niuz ktos u nas po studiach z tym ze tez narzekac na to nie ma co, tak juz jest i tyle i trzeba albo wyjechac za granice jak sie ma mozliwosc, albo kombinowac cos tutaj i nie kazdy nadahje siue na informatyka, latwo mowic skoncz to czy tamto jakues predyspoztcje w danym kierunku tez trzeba posiadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to zwalczyć w sobie
a ja na oferty z ogłoszeń zawalam, wysyłam po czasie, bo i tak nie wierzę w to, że ktoś się dokopie i boję się, że jak dostanę pracę to będę jak alkoholik w ciągu pracować przez miesiąc trzy a potem jak zwykle won i depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda taka, że można być stolarzem i zarabiać duże pieniądze, jak i inżynierem i ledwo wiązać koniec z końcem. W dzisiejszych czasach liczy się to, by być nieprzeciętnym w tym co się wykonuje. Wiadomo- to jaki zawód wybierzemy, też ma jakies znaczenie. No i to, o czym ktos już wspomniał- doswiadczenie. Osobiscie mam zawód, który nie jest rzadkoscią, ale jest też to moja pasja, wkładam w to całe serce i widzę efekty. Ucząc się już pracowałam- tzn. na początku za darmo, później za jakies grosze, ale to wszystko wchodzi w skład mojego CV i dzięki temu mogę liczyć na rekomendacje bylych pracodawców. Nabyłam wówczas dużej wprawy ucząc się od osób, które miały doswiadczenie o kilka lat większe niż ja. Teraz mogę sobie pozwolić na zmianę pracy- co zrobiłam niedawno. Fakt, oferowana pensja była smiesznie niska, ale też argumentacja pracodawcy była zrozumiała- nie mógł dać mi nie wiadomo ile, za pracę której nie widział, nie miał pojęcia jak funkcjonuję i jakie przynoszę efekty. A po bardzo krótkim czasie zarobki bardzo uległy zmianie i zostałam doceniona. Trzeba po prostu wierzyć w siebie i swoje możliwosci, oraz dokształcać się, by nie utknąć w martwym punkcie. Od tego zależy nasza kariera :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tylko że nie kazdy
ma mozliwosc żeby pozwolic sobie na pracę za darmo albo przekwalifikowywanie się itd. Ktos w tym czasie musi Cie przeciez utrzymywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
"W dzisiejszych czasach liczy się to, by być nieprzeciętnym w tym co się wykonuje" - bzdury, tak jest chyba tylko w polsce. Zdecydowana większość ludzi chce normalnej, zwykłej pracy a nie oszałamiającej kariery w stylu kostarykańskiej telenoweli. Przez takie właśnie chore myślenie lansowane do bólu przez różnych pseudo-doradców personalnych ludzie wpadają w depresję a chorą patologię uważa się za coś zupełnie normalnego i oczywistego. A wszystko przez to, że na jedno miejsce pracy 500 aplikacji - więc sobie można wybrać nieprzeciętnego jelenia, co będzie oddawał krew firmie g... dostając w zamian. Na normalnym rynku pracy to pracodawcy zabiegają o pracowników a nie odwrotnie, dostaję od swojego agenta oferty od pracodawców i jeśli mi się któryś spodoba, to może wpuszczę jego przedstawiciela by spróbował mnie przekonać, dlaczego to akurat jemu mam sprzedawać swój czas i umiejętności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smakosz i degustator
millenkaa25 - jedziesz ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffgfghghghj
Gdyby każdy szedł na prawnika, lekarza, programistę, inzyniera itp, to kto by wasze gówna sprzątał? Kto by sprzątał obsrane kible po was w jakimś supermarkecie, czy w pracy, no kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×