Nigdy nie związał bym się z dziewczyną słabą psychicznie

Oczywiście jest takie powiedzenie nigdy nie mów nigdy ale mimo wszystko myślę że nie pchał bym się z taki związek. Sam nie mam zbyt dobrej psychiki więc nie miałbym energii na pocieszanie drugiej osoby , oczywiście każdy ma czasami jakiegoś doła lecz jak wiadomo , dziewczyna ze słabą psychiką miałaby go znacznie częściej. Osoby takie bardzo przywiązują się do swojej połówki i dużo od niej oczekują , są w pewnym stopniu uzależnione i wymagają więcej czułości. Poprostu źle bym się czuł gdybym nie mógł pomóc dziewczynie z którą bym był. Swoją drogą gdyby była inteligentna i radziła by sobie sama ze sobą dobrze bym się z nią dogadywał to w sumie mógłbym z taką być. Ale dziewczyna po zawodówce już by nie była dla mnie.

w sumie wiele kobiet myśli podobnie, więc nawet nie będziesz miał z czego wybierać :)

stereotyp taki sam jak " każdy facet jest taki sam ".. czyli.. jak poznało się jednego frajera to reszta też jest frajerami.. myślenie godne podziwu

jeśli sam jesteś słaby psychicznie, to potrzebujesz silniejszej. tak to działa.

ale lepsza słaba płeć niż facet d..pa, a ty co jesteś?

Dlatego też nie szukam nikogo, tylko w przypadku prawdziwego wielkiego uczucia byłbym gotów poświęcić więcej swojego czasu dla tej osoby. Odrzucam wszystkie dziewczyny które choć trochę mi nie pasują. Wolę być sam niż z kimś dlatego żeby nie być samemu :)

gdybasz i gdybasz - jak by byla taka to ok, jakby byla śmaka to nie byłoby ok, jakby byla taka i dobrze sobie ze soba radzila to byłaby ok, ale jak po zawodowce to nie....:D po pierwsze masz lat 15? 17? i jaką szkołę skonczyles?:D

Nie rozumiem nigdy tego Panie Juliano ze ktoś kto jak każdy na tym świecie ma wady wymaga ideau. Brak jest facetów takich jak nasi dziadkowie, silnych , meskich i pracowitych , przy takim nawet najsłabsza kobieta staje sie silna. To od was zależy jakie jesteśmy, od waszego wsparcia ,odwagi i męskości.

Może i słaby ale wiem na czym stoję , oczywiście nie chciałbym też dziewczyny mocnej psychicznie bo to też nie jest dobre rozwiązanie więc Whedif nie zgodze się z Tobą . Każdy może się odnaleźć w życiu więc szukam takiej osoby która wie co jest nie tak ale mimo to nie załamuje się do końca i małymi krokami idzie do przodu .

Juliano - taka osoba jest właśnie silna psychicznie.

kobiety sa kobiece, a mezczyzni mescy :) i niech tak zostanie

trudno Ci będzie znaleśc kogoś takiego , to trudne czasy,

Kobietysą gorące- ależ ja nie wymagam ideału , wręcz przeciwnie szukam kogoś takiego jak ja więc wiadomo że wady będzie miała . Na psychikę swoją zazwyczaj nie mamy wpływu więc kto jest mocny ten jest a kto słaby wypada z gry albo szuka odpowiedniego rozwiązania dla samego siebie. To nie jest tak że kobiety mają mieć wsparcie w mężczyznach , przynajmniej dla mnie tak nie jest . Obie strony powinny się wspierać.

Moorland- nie musi być silna wystarczy żeby miała realne spojrzenie na świat

jednak nadal nie rozumiem Twojego kryterium, większość facetów patrzy na wyglad, poczucie humoru, inteligencje, znam nawet takich dla których liczysie żżeby dziewczyna miała kasę, ale co sie stało ze silna psychika to pryjorytet?

mam to w dupie. JA na pewno kogos będę miała. A czy jestem słaba czy silna - są różne zdania.

zreszta nawet nie wiem czy się znamy, co mnie podkusiło, zeby sie tu wpisać :)