Tak jest teraz wspaniale ze po wydziale lekarskim na AM robie w LIDLU na kasie

za 1100 zl na miesiac bo TUSK jebak zlikwidowal 50% miejsc specjalizacyjnych w polskich szpitalach tym samym skazal przyszlych lekarzy na niebyt a polakow na brak opieki medycznej w najblizszych latach. Wszyscy ktorych znam (moje srodowisko) chca uciec z tego kraju. To nie zadna sciema, naprawde tak jest

tak to wlasnie PO wspiera ludzi wyksztalconych i polska inteligencje ;)

w byle przychodni bo tam brakuje lekarzy.

:O

nie przesadzasz? Po pierwsze nie wierze że pracujesz na kasie. Po drugie wez do ręki Gazetę Lekarską znajdziesz dziesiątki ogłoszeń- w mniejszych miastach, ale od groma. Zapewniają wszystko, specjalizację, mieszkanie, darmowe przedszkole dla dziecka- full. Ja po studiach pracowałam w pogotowiu- za grosze, ale zawsze lepiej niż Lidl

Ale najpierw musze zrobic specjalizacje, rozumiesz czy mam wylozyc?

:( Ludzie przerazacie mnie. Zrozumcie ze aby posiadac pelne prawo wykonywania zawodu i zostac wpisanym do rejestru trzeba zrobic specjalzacje. A miejsc specjalizacyjnych nie ma. Za tej "glupiej kaczki " bylo 2 razy wiecej.

widocznie byłas kiepska na studiach skoro nigdzie cie nie chcieli i dobrze bedzie mniej konowałów

lekarz bez specjalizacji tez może leczyć.

dostanie ok 3500 pensji w szpitalu na dzień dobry

słuchaj, jestem lekarzem, i to "podwójnym" bo i med i dent. I mi kitu nie wciśniesz. Sama jestem rezydentem i wiem jak to wygląda. W przychodni ani pogotowiu nie musisz mieć specjalizacji. W stomatologii możesz robić wszystko bez specjalizacji.

na dzień dobry lekarz w szpitalu dostaje ok 2500 zł, a nie 3500. Na wsiach 2-3 razy więcej.

pisiowe

Nie tylko ty nie masz pracy mąż fizjoterapeuta 10 lat pracy za marne 1200 zł , zwolnił sie i musiał jechać za granice, szwagier prokurator założył firme przewozową z tirami bo nie ma pracy! Jest dużo ludzi z tytułami i nie mają pracy zgadzam sie to jest chory kraj !

Sluchaj , nie wciskaj mi ciemnoty, bo przez takich wlasnie ludzi wlasnie mam zycie spieprzone, przez takich klamcow jak ty. Tak, wymyslilem sobie ze nie ma miejsc specjalizacyjnych i 128 osob z mojego roku rowniez to sobie wymyslilo bo ty tak napisales/las. Szkoda slow

Jeśli nie wiesz że w rejestr wpisuje się po odbyciu stażu, a nie specjalizacji, to znaczy że masz marzenia o lekarskim i tyle masz z tym wspólnego co ja z baletem ;)

specjalizacji żeby pracowac jako lekarz.

pomyliła się specjalizacja ze stażem a i tak nie ma o tym pojęcia

dostanie się na specjalizację nie zależy od niewiadomo czego. Zależy od napisania LEPU/LDEPU. I tylko ci, którzy go ledwo zdali mówią ze jest inaczej. Ja bez żadnych znajomości mogłam się dostać na prawie każdą specjalizację. Podobnie moi koledzy. Myślisz że dzięki Kaczyńskiemu?

po drugie staz mam juz dawno za soba ale zeby otrzymac pene prawo wykonywania zawodu musze miec rezydenture/specjalizacje. A liczba miejsc specjalizacyjnych na naszej zielonej wyspie zostala ograniczona do polowy. Polowa osob z mojego roku ma ten sam problem co ja, tulaja sie od sasa do lasa aby znalesc jakies gowniane miejsce w gownianym szpitalu. Ciesz sie ze skonczylas studia wczesniej, byc moze za tej glupiej kaczki, bo obecnie bylabyc/bylbys w podobnej sytuacji. Bez odbioru

Za moich czasów w rejestr wpisywało się 2 razy, raz po skończeniu studiów (tytuł lekarza), potem po złożeniu stażu (prawo wykonywania zawodu). Wyrabiało się pieczątkę i wio do roboty! Teraz z tego co słyszałam jest tak samo.

LEP mam zdany na 165 punktow wiec calkiem dobrze

Pełne prawo wykonywania zawodu daje złożenie stażu, a nie specjalizacja, więc nie pierdol głupot bo wprowadzasz ludzi w błąd

pracować w "gównianym" szpitalu a nie na kasie? :D

"Teraz z tego co slyszalam". To zle slyszalas.

da sie ale trzeba dostac miejsce specjalizacyjne. A ztym jak napisalem wczesniej ciezko.

stazu nie ma się uprawnień lekarza? co ty powiesz....:D:D:D:D

No to jak ty takie glupoty piszesz ze staz daje ci pelne prawo wykonywania zawodu to ja pasuje. Staz to ograniczone prawo wyk. zaw.

Jestes lek. medycyny z ograniczonym prawem rozumiesz czy dalej nie?

Juz nawet pomijajac fakt pelnego czy niepelnego prawa wykonywania zwodu, bez specjalizacji jestes nikim, nic nie mozesz zrobic na "lekarskim rynku". Wiec nie pitol mi o tym czy mam szanse byc "lek.med" bo samo to to gowno