znalazlam chusteczke dallmayr w kieszeni meza

moze to troszke glupie -ale on jest pracownikiem fizycznym i nie chodzi nigdzie na kawe.....a tu w kieszeni chusteczka ktora podaja razem z kawa .DALLMAYR.Czy taka kawe podaja na stacji benzynowej ? czy trzeba isc np.do kawiarni..bo jak do kawiarni to sie domyslacie co mam na mysli...ja z nim nie bylam

A czy to ładnie szukać mężowi po kieszeniach? To ze znalazłaś chusteczkę Dallmayr to jeszcze o niczym nie świadczy.Gorzej by bylo gdybyś znalazła zużyte prezerwatywy:D

ja jej nie szukalam -kiedy zadzwonil do drzwi listonosz szybko wlozylam na siebie szlafrok meza no i znalazlam ja.

prowo, ale będzie ciągnęło się przez cnaJmniej 4strony

Twój mąż bywa w szlafroku na stacji benzynowej? Powinnas koniecznie cos z tym zrobić. Bo to nie zdrada tylko choroba psychiczna...

Shatyn -hahahahahahah