Nastolatka zakochana w starszym facecie

Facet jest ode mnie starszy o jakieś 15lat.. ja mam 16 a on jest już po 30. Wiec zwariowałam. Ale nic na to nie poradze. Nie wiem czy to zauroczenie czy zakochanie. Ale nie mogę przestać o nim myślec. Chciałabym chociaż się z nim zaprzyjaźnić. :(

Masturbujesz się jak o nim myślisz? Chciałabyś, żeby taki 30 latek cię ostro zerżnął?

Nie chodzi mi o seks !

A ja gdy miałam 16 lat poznałam swojego męża:) On wtedy miał 40 lat;) Jesteśmy ze sobą już 2 lata po ślubie:) Jeśli i on coś do Ciebie czuje to będzie ok:) Powodzenia!

weź skacz i zachowuj sie jak ludzie lmi też sie 30 latrka podoba i ma meza i co ano nic bo ma męża i bym był głupim gnojem gdynbym sie ktomuś w życie wtrybiał prostye

sorry ale prawdopodobnie uważa cie jeszcze za dziecko

A jajajjajajjajajaj i co mamy ci wierzyć ;/ głupie społeczeństwo .

On nie ma żony ( jest sam!). Z tym że widzi we mnie dziecko nie zgodziłabym się z tym. Nie wyglądam na 16lat niestety.

Dziecko po co Ci stary pryk. Przejdzie Ci szybko to zauroczenie, a wtedy może poznasz jakiegoś fajnego starszego kolegę :)

:( ale to nie zmienia faktu że chciałabym chociaż się z nim zaprzyjaźnić, porozmawiać.

Kochana to, że nie wyglądasz na 16 lat to nie znaczy, że zachowujesz się jak dorosła. Zobaczysz jak pomyślisz o tym za 10 lat to sama się uznasz wtedy za byłaś niedojrzała

On raczej nie będzie się chcial przyjaźnic z dzieckiem ale seksem bez zobowiazań pewnie będzie zainteresowany.

Po co maiłabym kłamać na forum gdzie jestem całkowicie anonimowa? Tak właśnie było i jest:) Najgorsi w tym wszystkim są ludzie, którzy bardziej interesują się cudzym życiem niż swoim. Gdy człowiek się zakocha nie widzi tej różnicy wieku. Autorko, ja niestety wyglądam dużo młodziej niż jest w rzeczywistości. Ale gdy go poznałam nadrabiałam językiem. Dużo czytam i w ogóle staram się dbać o słownictwo:) Jeśli i on będzie zainteresowany Tobą, nie tylko jako obiektem seksualnym, to próbuj:)

Wiem ze zachowuje się dojrzalej. Może to co tutaj pisze na to nie wskazuje. Ale wlasnie dlatego ze jestem anonimowa i nikt mnie nie zna to chce się tutaj "wygadać". Ten facet uśmiecha się do mnie na ulicy. A ja głupia robie sobie nadzieje. Ale mam zamiar próbować. Nie wiem co zrobie ale musze coś wymyślić.

te głupie smarkule nie mają dzisiaj żadnych hamulców i jeszcze się chwalą starym facetem, żal :(

Jak w każdym związku potrzebne jest zrozumienia, ciekawość i wspólne zainteresowania. U nas właśnie tak jest. Mówią, że przeciwieństwa się przyciągają, ale my jesteśmy bardzo podobni:) Mój M duchem jest młodszy ode mnie;)

gdybym nie miała zadnych hamulców to juz bym u niego w łózku wylądowała a nie mam takiego zamiaru.

masz, tylko jeszcze o tym nie wiesz :D

Ja będąc w 3 klasie gimnazjum, ni stąd ni zowąd zauroczyłam się w moim wfiście, 20 lat starszym. Jakie ja wizje snułam i fantazje :D Żadnej okazji nie przepuściłam by go zobaczyć. Przeszło mi, tobie też przejdzie. Chociaż muszę przyznać że 5 lat minęło i nadal uważam że jak na faceta pod 40-stkę jest on bardzo pociąjący i sexy. I jak się czasem przypadkiem gdzieś w mieście spotykamy, to się szeroko uśmiecham jak sobie przypomnę siebie z tamtych czasów ;)