Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość O.N.A. 1986

Nie ma miłości

Polecane posty

Gość O.N.A. 1986

Nie wierze w nią. Nigdy mnie nie spotkała pomimo tego że jestem bardzo atrakcyjną, młodą kobietą. Nie chcę już czekać, czuję się jakby ktoś stał za moimi plecami i ją odstraszał. Ba, ja nawet nie byłam na randce! Problemu z uwagą mężczyzn nie mam, tylko że nic nie prowadzi dalej. Głupie flirty mogą sobie schować w kieszeń. Wszyscy moi znajomi już dawno się poustawiali a ja dalej żegluję samotnie. Czuję się jakbym za jakąś karę nie mogła kochać ani być kochaną. Może to karma z poprzedniego życia??? Z góry ostrzegam przed podszywami, myślę że łatwo je wyczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madi123
ja mam 24 lata tez jestem sama, na randce nie byłam, ale wciąż uważam że miłość jest ale nie wszystkim jest ona przeznaczona. Cały problem polega na tym żeby odnaleźć coś co jest nam pisane bo najwidoczniej nie jest to miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie mysleee
Jest milosc, ale Ty jej nie spotkalas, wiec Ci sie tylko tak wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleniaczekw22deedcer
to ja wam coś powiem,chodzi o bardzo ważną rzecz,a mianowicie; zone trzeba brać sobie zawsze na miare,tak jak ubranie,to samo z mężem,samo podobanie nie wystarczy,a wręcz szybko sie skończy.W ciasnym czy niedopasowanym ubraniu tez zadługo nie pochodzisz,chociaż z wyglądu będzie ci się podobało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie mysleee
No wreszcie cos madrzejszego napisal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×