Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamy problem.,.

zerówka przedszkolna czy szkolna

Polecane posty

Gość mamy problem.,.

Czy są jakieś mamy, których dzieci uczęszczały do zerówki szkolnej? Ja nie mam pojęcia jaką decyzję podjąć co do dalszej nauki syna, więc może mi podpowiecie. Syn chodzi do zerówki przedszkolnej (5-latki), jest to przedszkole prywatne, płacimy ok. 450 zł i chcielibyśmy w przyszłym roku również wybrać zerówkę, bo na 1 klasę chyba dla niego za wcześnie. I teraz, co tu robić. Możemy wybrać przedszkole, a za tym idą dość duże dla nas pieniądze, czy zerówkę szkolną-darmową, ale... Ale boję się że będzie czuł się zagubiony w szkole, poza tym będzie wracał o 12 do domu i siedział przed tv, bo kolegów na osiedlu brak. W sumie tę kasę można przeznaczyć na wiele innych zajęć pozalekcyjnych. Sama nie wiem. Czy wasze dzieci chętnie zmieniły środowisko, panie i kolegów. Szybko się zaaklimatyzowały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy problem.,.
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam ten problem
Corka chodzi do prywatnego przedszkola, place 340/m-c. Chcialam do zerowki zapisac ja do szkoly, bo za darmo, ale... zajecia trwaja 5 godzin, wiec nie mialby kto corki odebrac (ja wracam z pracy to maz wychodzi), mozna dac dziecko na swietlice, ale to tez do godziny i trzeba zapisac (ograniczona liczba dzieci). do tego szkola przyjmie na nowy rok szkolny tylko 100 dzieci, jak dziecko sie nie dostanie, to bym musiala prowadzic na drugi koniec miasta. Wiec zostaje w przedszkolu, gdzie w cenie 340 zl moze przebywac w razie potrzeby od 6 do 17, ma zapewnione wyzywienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkk
ojjj nie przesadzaj.I tak kiedys bedzie musial zmienic srodowisko. Nie rob z syna cioty. Ja bym sie tak nie cackala,wyslala bym go do zerowki szkolnej i dodatkowo na jakies zajecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje jedno dziecko chodzi
do zerówki przedszkolnej a drugie do szkolnej bo w szkole nie było już miejsc i nie chcieli mi 2 przyjąć. Myslę ze to dużo zależy od placówki a nie tylko od tego czy to szkoła czy przedszkole. W naszym przypadku przedszkole jest świetne a szkoła fatalna. Do pierwszej klasy pójdą do zupełnie innej szkoły bo tą jesteśmy głęboko rozczarowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn chodził do zerówki szkolnej. I to był świetny pomysł! - poznał szkolny budynek i dzięki temu nie było stresu jak szedł do I klasy. AAAA Zajęcia odbywały się o 8-13. A niby dlaczego Twój syn ma siedzieć od 12 przed tv :o ? Pomyśl i zorganizuj dziecku czas na zabawę w domu i na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje jedno dziecko chodzi
Moje dziecko szybko zaaklimatyzowało się w szkole i ma tam kolegów i nie czuje się zagubione. Po lekcjach chodzi na świetlicę płatną 10 zł na miesiąc, a przedszkole kosztuje 3 zł za godzinę wiec różnica w opłatach ogromna. Ale w przedszkolu więcej się dzieje sa teatrzyki, przedstawienia, dni ojca matki babci dziadka, dzieci każdego dnia wychodza na dwór. W szkole dzieci zrobią jakieś zadanie z książek a potem im pani wlącza bajki w tv i tak siedza i gapią się w telewizor. Dlatego jestem niezadowolona, a dziecko czesto nie chce iść do szkoły bo się tam nudzi. Drugie dziecko bardzo chętnie chodzi do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy problem.,.
Dzięki za odpowiedzi. Już odpisuję. Napisałam, że obawiam się co będzie robił z nadmiarem czasu, bo jednak mnie będzie ciężko mu wypełnić ciekawie dzień, tak by ten nieszczęsny telewizor nie rypał pół dnia. Mam maleńkie dziecko, któremu też muszę czas poświęcić. Na dwór nie bardzo chce chodzić, bo plac zabaw go nie interesuje, kolegów nie ma więc jedynie jak wychodzi na plac przedszkolny to się wybiega. A co powiecie o świetlicach? Czy tam panie jakoś czas organizują czy dzieciaki snują się bez celu po sali? Jak to u was wygląda? XXXXXX moje jedno dziecko chodzi - a to oglądanie tv w szkole to w godzinach zajęć? Poważnie? Masz rację, chyba też bym zmieniała szkołę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś macie z gorem nnnnn
zostaw w domu dziecko naprawde nie ma sensu na sile wyrzucac do przedszkola jestes w domu to powinnas zając się swoim dzieckiem a nie dawać pod opieke do obcych ludzi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy problem.,.
no to ja cię zaszokuję, bo napiszę tak: moje dziecko poszło do przedszkola mając 2,5 roku. Chodzi tam do dzisiaj, jest bardzo zadowolone, ja również. Mały ma kontakt z dziećmi, nawiązał wspaniałe przyjaźnie, myślę że tego nawet ja bym mu nie zastąpiła :) I faktycznie, siedzę w większości w domu, bo prowadzę zdalnie firmę od 3 lat. Ale nie sądzę że krzywdzę tym moje dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie przedszkolna 🙂 Nasz synek chodził do Tequesty i placówka bardzo dobrze przygotowała go do dalszej nauki. To przedszkole dwujęzyczne, z bogatą ofertą zajęć dodatkowych i wysokim poziomem nauczania. Z tego co się orientuję to uczniowie tej placówki osiągają najlepsze wyniki w matematyce 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×