CO JEST WASZYM NAJWIĘKSZYM OSIĄGNIĘCIEM W ŻYCIU????

Ja jestem dumna z tego że zdałam prawo jazdy i uzbierałam sama na swój samochód :) a wy???

no i 8 lat na kfeterii też zaliczam do sukcesów:-)

nic, nie uważam, żebym cokolwiek osiągnął w życiu; skończyłem gówniane studia, jedne i drugie. Od ośmiu lat pracuję za 1,5 średniej krajowej i nie mam nic oprócz długów, no ok, mam 10-letnie auto :o chyba jednak jestem nieudacznikiem chociaż moja mam lubi się chwalić jakiego to ma niby zdolnego syna i jak wiele osiągnął :o

raz mi sie udało zdobyć 5 wpisów na moim temacie,cieszyłam sie jak dziecko:-D

to że jeszcze żyję... ;p mogę jeszcze dodać, że jeszcze nie zwariowałam otoczona takim chamstwem wśród ludzi.

proszę się podemnie nie podszywac ;) Tak swoją drogą to nie kupiłam poloneza tylko Fiata Bravo Sport z 2007 roku :D za 26 tys. aj;pfefjpa----> trzeba sie cieszyc nawet z malych osiągnięc

cięzko pracowałam przy trasie warszawa-katowice,ale warto było bo fiacik jest bajeczny,ma cztery koła,kierownice i kolega mówił,ze nawet silnik

myślałam ze naprawde kazdy z was cos tutaj opisze ale widze ze wiekszosc polakow nie ma zadnych osiagniec :D dla was osiągnięciem jest ze zrobicie śmieszny podszyw :D co za naród

mam tylko prace w mundurówce

córka 6lat

laptop....na raty

chciałbym wystrugać ludzika z drzewa

jeansy na raty

pozyczyłem od rodziny na kebaba

mam zamiar powiększyć sobie operacyjnie penisa .do całych 14 cm.

i pójść do częstochowy w drewnianych chodakach

może to sa dla ciebie śmieszne sprawy,a dla mnie to wielkie wyzwania:-(

ta kafeteria jest poje..na każdy może się pod kogos podszyć nic już tu więcej nie piszę to od tego ludzika z drewna to podszywy-ale nie powiem sam sie uśmiałem...miłej nocki wszystkim i tobie michał32 tez

płacze ze śmiechu :D

Prawo jazdy!!! Dwoje dzieci!!! i to ze je mam i dalej chodze do szkoły i pracuje!!! I to ze wyszłam z kompletnej patologii a mam spokojny dom!!!