Kobiety- potrzebuję waszej pomocy

Witam! Z góry jestem wdzięczny za każdą pomoc ;) Mam dziewczynę. Jest ona bardzo religijna. Jesteśmy ze sobą od kilku miesięcy. Od dłuższego czasu nasze życie erotyczne bardzo pięknie kwitło. Poznawaliśmy się co raz bardziej... Jednak ze względu na jej poglądy religijne ograniczyliśmy się do pieszczot. Oboje uznaliśmy, że z seksem (w formie bezpośredniej ;)) poczekamy do ślubu. Wszystko niby fajnie ale... Od kilku dni ona twierdzi, że musimy z tym skończyć. Nie przeciwię się jej, gdyż szanuję jej poglądy. Mimo wszystko martwi mnie, dlaczego tak późno mi to powiedziała. Dlaczego dopiero kiedy doszliśmy już bardzo daleko... Nie mogę przestać o tym myśleć. Nie jestem na nią zły, tylko martwi mnie to opóźnienie. Potrzebuję kobiecej pomocy. Chciałbym się dowiedzieć czy powinno mnie to martwić, a może to jakiś rodzaj testu przed ślubem? Proszę Was Kobiety o pomoc :) Dziękuję!

ja uwazam, ze po prostu uznala ze posuwacie sie za daleko (jesli faktycznie jest religijna)

zawsze byłam zdania że nie tęskni się za tym czego się nie poznało ;)( teraz już wiem z autopsji :O ) może po prostu pzeczuwa że aż tak silna nie będzie :):):) porozmawiajcie z sobą szczerze a później coś wymyślicie :) a może rozmowa z jakimś fajnym w miarę zaprzyjaźnionym księdzem ( wiem śmiesznie brzmi ale fajni naprawdę się zdarzają )