Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tymianek111

Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

Polecane posty

Gość MERINORI
Hej, ja tez może się zapiszę do tego tematu. Chociaż nie planowałam wcześniej, teraz tak wyszło, że kochaliśmy się bez zabezpieczenia przedwczoraj. Boję się, że będę w ciąży chociaż na pewno cieszyłabym się, a córka miałaby wreszcie rodzeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, udało się :). anula2500 - do października jeszcze trochę czasu zostało. Ale ja też już o dziecku myślę od listopada, więc wiem jak to jest ;) kicccia, bondgirl - witajcie :) kicccia - ja też bardzo liczę na ten cykl z tego samego powodu co ty. Mój synek też jest z lutego, ale 2011 :) bondgirl - mogę już gratulować? Wyszły 2 kreseczki? taka oto ja - witaj! Może za drugim razem będzie tak samo szybko :) (ech, niektórzy to mają dobrze... :P ) patija - każda z nas przeżywa to tak samo, choćby udawała, że to nic takiego. Zawsze jakieś rozczarowanie jest. Ale uszy do góry - rozpoczynasz kolejny cykl, już za parę dni znowu będziecie mogli próbować :) aneczka0124, Karolina83 - gratuluję dziewczyny! :D lulika - niezła historia z tym Tymbarkiem. Ja też dawno dawno temu... ;) (koniec liceum, początek studiów) zrobiłam sobie tymbarkową wróżbę. Byłam zakochana w swoim przyszłym mężu (wtedy koledze) i zastanawiałam się czy będziemy kiedyś razem. No i sobie postanowiłam "powróżyć" z kapsla, a tam "może pójdziemy na spacer?" Skrzywiłam się tylko - ale głupia ta wróżba... A następnego dnia mój S. do mnie przyszedł i pyta, czy poszlibyśmy na spacer. No i na tym spacerze spytał, czy byśmy nie zostali parą ;) Chyba te Tymbarki coś w sobie mają :P. A tak na poważnie, to nie wierzę w żadne wróżby ani przesądy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, udało się :). anula2500 - do października jeszcze trochę czasu zostało. Ale ja też już o dziecku myślę od listopada, więc wiem jak to jest ;) kicccia, bondgirl - witajcie :) kicccia - ja też bardzo liczę na ten cykl z tego samego powodu co ty. Mój synek też jest z lutego, ale 2011 :) bondgirl - mogę już gratulować? Wyszły 2 kreseczki? taka oto ja - witaj! Może za drugim razem będzie tak samo szybko :) (ech, niektórzy to mają dobrze... :P ) patija - każda z nas przeżywa to tak samo, choćby udawała, że to nic takiego. Zawsze jakieś rozczarowanie jest. Ale uszy do góry - rozpoczynasz kolejny cykl, już za parę dni znowu będziecie mogli próbować :) aneczka0124, Karolina83 - gratuluję dziewczyny! :D lulika - niezła historia z tym Tymbarkiem. Ja też dawno dawno temu... ;) (koniec liceum, początek studiów) zrobiłam sobie tymbarkową wróżbę. Byłam zakochana w swoim przyszłym mężu (wtedy koledze) i zastanawiałam się czy będziemy kiedyś razem. No i sobie postanowiłam "powróżyć" z kapsla, a tam "może pójdziemy na spacer?" Skrzywiłam się tylko - ale głupia ta wróżba... A następnego dnia mój S. do mnie przyszedł i pyta, czy poszlibyśmy na spacer. No i na tym spacerze spytał, czy byśmy nie zostali parą ;) Chyba te Tymbarki coś w sobie mają :P. A tak na poważnie, to nie wierzę w żadne wróżby ani przesądy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, udało się :). anula2500 - do października jeszcze trochę czasu zostało. Ale ja też już o dziecku myślę od listopada, więc wiem jak to jest ;) kicccia, bondgirl - witajcie :) kicccia - ja też bardzo liczę na ten cykl z tego samego powodu co ty. Mój synek też jest z lutego, ale 2011 :) bondgirl - mogę już gratulować? Wyszły 2 kreseczki? taka oto ja - witaj! Może za drugim razem będzie tak samo szybko :) (ech, niektórzy to mają dobrze... :P ) patija - każda z nas przeżywa to tak samo, choćby udawała, że to nic takiego. Zawsze jakieś rozczarowanie jest. Ale uszy do góry - rozpoczynasz kolejny cykl, już za parę dni znowu będziecie mogli próbować :) aneczka0124, Karolina83 - gratuluję dziewczyny! :D lulika - niezła historia z tym Tymbarkiem. Ja też dawno dawno temu... ;) (koniec liceum, początek studiów) zrobiłam sobie tymbarkową wróżbę. Byłam zakochana w swoim przyszłym mężu (wtedy koledze) i zastanawiałam się czy będziemy kiedyś razem. No i sobie postanowiłam "powróżyć" z kapsla, a tam "może pójdziemy na spacer?" Skrzywiłam się tylko - ale głupia ta wróżba... A następnego dnia mój S. do mnie przyszedł i pyta, czy poszlibyśmy na spacer. No i na tym spacerze spytał, czy byśmy nie zostali parą ;) Chyba te Tymbarki coś w sobie mają :P. A tak na poważnie, to nie wierzę w żadne wróżby ani przesądy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, udało się :). anula2500 - do października jeszcze trochę czasu zostało. Ale ja też już o dziecku myślę od listopada, więc wiem jak to jest ;) kicccia, bondgirl - witajcie :) kicccia - ja też bardzo liczę na ten cykl z tego samego powodu co ty. Mój synek też jest z lutego, ale 2011 :) bondgirl - mogę już gratulować? Wyszły 2 kreseczki? taka oto ja - witaj! Może za drugim razem będzie tak samo szybko :) (ech, niektórzy to mają dobrze... :P ) patija - każda z nas przeżywa to tak samo, choćby udawała, że to nic takiego. Zawsze jakieś rozczarowanie jest. Ale uszy do góry - rozpoczynasz kolejny cykl, już za parę dni znowu będziecie mogli próbować :) aneczka0124, Karolina83 - gratuluję dziewczyny! :D lulika - niezła historia z tym Tymbarkiem. Ja też dawno dawno temu... ;) (koniec liceum, początek studiów) zrobiłam sobie tymbarkową wróżbę. Byłam zakochana w swoim przyszłym mężu (wtedy koledze) i zastanawiałam się czy będziemy kiedyś razem. No i sobie postanowiłam "powróżyć" z kapsla, a tam "może pójdziemy na spacer?" Skrzywiłam się tylko - ale głupia ta wróżba... A następnego dnia mój S. do mnie przyszedł i pyta, czy poszlibyśmy na spacer. No i na tym spacerze spytał, czy byśmy nie zostali parą ;) Chyba te Tymbarki coś w sobie mają :P. A tak na poważnie, to nie wierzę w żadne wróżby ani przesądy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonilam do lekarza i wizyte mam na 5 Czerwca. Do tego czasu mam sie odzywiac dobrze i witaminki brac. Ale jak tu jesc jak w buzi posmak plynu do mycia naczyn :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonilam do lekarza i wizyte mam na 5 Czerwca. Do tego czasu mam sie odzywiac dobrze i witaminki brac. Ale jak tu jesc jak w buzi posmak plynu do mycia naczyn :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonilam do lekarza i wizyte mam na 5 Czerwca. Do tego czasu mam sie odzywiac dobrze i witaminki brac. Ale jak tu jesc jak w buzi posmak plynu do mycia naczyn :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaurunia2626
Witam Was!!!! Ja też się staram o ciąże tzn mam zamiar się starać od czerwca :) powiedzcie jak się przygotowujecie do ciąży? jakie witaminy bierzecie szczepicie się na coś??? Jakieś badania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izaurunia, ja biorę tylko kwas foliowy... Też miałam zacząć od czerwca, ale stwierdziłam,że zacznę wcześniej,żeby się potem końcem urlopu wychowawczego nie stresować;) Ja z Tymbarkiem żadnych przygód nie miałam...Za to z moim Mężem poznaliśmy się przez internet;PPP Po 9 miesiącach zaręczyny;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, ale naspamowałam... a myślałam, że miałam problemy z wysłaniem ;) Merinori - nie jest powiedziane, że zajdziesz po 1 razie. Chociaż takie spontaniczne częściej kończą się ciążą, niż te planowane i obliczane... Karolina83 - spróbuj herbatki imbirowej, podobno pomaga (chociaż mi nic nie pomagało ;) ) izaurunia2626 - ja oprócz kwasu foliowego (i to łykanego niezbyt regularnie) nie robię nic. Dobrze jest przed ciążą zaliczyć dentystę i wyleczyć wszystkie zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj izaurunia, ja biore kwas foliowy z witaminami Femibion Natal Classic dla kobiet przygotowujacych sie do ciazy lulika- na moim Tymbarku znalazlam "jak kocha to poczeka". Jesli mialabym to dopasowac do obecnej sytuacji, to ewentualnie moze to dotyczyc mojego meza - jak kocha to poczeka na dziecko tyle ile trzebabedzie hihi ;) Rybka ;) my tez przez internet i zareczyny po roku przepraszam za brak polskich znakow ale uruchomilam internet w TV i musze jeszcze opanowac klawiature ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z moim chłopakiem zaczeliśmy być para po tygodniu znajomość :P a w sierpniu minie już 6 lat od tamtego czasu :) teraz planujemyś ślub, narazie cywilny by nasza dzidzia miala pełną rodzinkę a póżniej z czasem kościelny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siema! gratuluję szczęśliwym Przyszłym Mamom :) my podjęliśmy decyzję, że pomimo pracy jednak staramy się o dziecko. zawsze będzie jakieś "ale", które może być powodem do przekładania starań. zresztą nie wiadomo ile jeszcze będziemy się o tę ciążę starać - czy miesiąc, czy kilka miesięcy...znając moje szczęście to pewnie zajdę tuż przed rozpoczęciem pracy, albo tuż po... no ale na razie nie będę się nad tym zastanawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochane!! Nie zapomnialam o Was. Synek sie rozchorowal i internet mi wysiadl :/ ! Dzis zrobilam trzy testy i nic .. Chyba wariuje .. Czy komus juz sie udalo?? Nie nadazam Was czytac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz bardzo mocno trzymam kciuki za resztę przyszłych mam, mam nadzieję że dołączycie do nas szybciutko :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka, makatka ---> ja z moim też przez internet, 13 lat temu!!! dokładnie jakoś pod koniec maja. Pamiętam, że pierwszy raz przez telefon rozmawialiśmy 26 maja, był to dzień mamy dlatego pamiętam. A poznaliśmy przez net się kilka dni wcześniej. Ja też biorę femibion natal classic i muszę przyznać, że wpływają bardzo dobrze również na włosy, cerę i paznokcie. Zauważyłam znaczną poprawę!!! Zawierają bardzo dobry skład witamin. Moja ciocia farmaceutka mi je poleciła, a jej ufam :-) Dodatkowo biorę BioMarine 570 na odporność. Jesienią ubiegłego roku byłam bardzo chora, leczyłam się prawie dwa miesiące antybiotykami i od tego czasu zaczęłam brać takie leki wzmacniające (również polecone przez ciocię):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie i piszecie... fajnie :) Denerwuję się bo wkrótce powinnam dostać @. Dzisiaj nawet poleciałam z testem do łazienki ale powstrzymałam się bo myślę, że jeszcze jest za wcześnie na testowanie, dzisiaj 27dc. Nie wiem czy jutro się powstrzymam.... Mierzę temperaturę zawsze rano ale dziwnie mi skacze i nic z tego nie rozumiem. Niby jest cały czas między 36,7 - 36,83 więc wyższa? (przed owulacją 36,55, a najwyższą zanotowałam 36,9) Od przyszłego cyklu mierzę dwoma termometrami. Gratuluję dziewczynom, którym się udało! :) Chyba z ciekawości kupię Tymbarka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinno być tak, że kobieta na następny dzień wie o ciąży :) Byłoby mniej nerwów i zużytych testów :P Jak wariatka co chwile biegam do łazienki sprawdzić czy @ się nie pojawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klasyka życzę aby się udało.Ja dzisiaj tez biegałm do wc jak nienormalna,az w pracy pytali czy mam jakas wirusówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również biorę kwas foliowy, lub fermibon o którym pisały dziewczyny. Brałam jeszcze wiesołka na poprawę śluzu, ale juz odstawiłam, będę brała znów od nowego cyklu. Mam dziś 18 dc, i cisza, wczoraj w ciągu dnia zauważyłam odrobinę rozciągliwego śluzu, ale było go bardzo mało, dziś temp dalej bez większych zmian. Dziwny ten mój cykl, może jakiś bezowulacyjny będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie od dzusiaj jajniki wariują. Czyje je, kłują mnie i nam wrażenie wzdęcia w miednicy... Pewnie zaczynają sie powiększać pęcherzyki, tym razem bardziej czuję lewy jajnik. Może będzie szczęśliwy :-) zmykam na zakupy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale byków narobiłam:-/ ale wybaczcie z tekefonu nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makatka wiesz przyomnialas mi ze w polowie maja jak kupilam tymbarka to terz mialam ten napis co ty :-) i tez to tak zinterpretowalam Witajcie nowe staraczki Anetka trzymam kciuki za przyszly cykl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efie, Makatka, ależ zbieg okoliczności z tymi naszymi internetowymi Mężami:))) Bridgetjones, a co się stało Dzieciątku??? Już wszystko dobrze? Kurczę, wiem, jakie to nerwy jak dziecko choruje...Masakra...Sama wolę być chora:/ Nie wpadaj w depresję;P Może jeszcze za wcześnie na testowanie? Ale Ty już chyba po terminie @?? Karolina, wspłczuję serdecznie tego posmaku:/ Ja takich rzeczy nie przeżywałam w ciąży na szczęście...No to do 5 czerwca!To już niedługo:D Dziki-dzik, słuszna decyzja!Co będzie to będzie:) Ale będzie dobrze!:D Klasyka, ja nie pomogę z temp., bo u mnie śluz się z nią pokrywa, więc wiem kiedy płodne na 100%...Bądź dzielna z tymi testami i wytrzymaj jeszcze troszkę! Antenka, przykro mi:( Następny cykl Twój!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×