Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mlodamama1989

Czemu wszystkich dziwi, że chcę tylko jedno dziecko?

Polecane posty

Gość mama z kaliszaaaa
mowidka to że ty sie kłocisz z rodzeństwem nie znaczy ze kazdy tak ma, że sobie skacze do gardeł albo zazdrości jeden drugiemu. a swoją drogą smutne to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdansk
autorko ale tak wlasciwie co w związku z tym? masz jakiś problem? chyba kazdy decyduje sam o swoim zyciu,nie jesteśmy przedmiotami tylko ludzmi ze swiadomoscią i wolną wolą wiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tez to dziwi
no wlasnie Mowidka, ktos dobrze zauwazyl, Twoj stosunek do innych ludzi i posawa zyciowa pokazuje ze to dziecko faktycznie "stresowalo i klociloby sie z rodzenstwem przez cale zycie" bo bys mu to przekazala, nie pokazalabys innej drogi (mozliwe ze sama jej nie widzisz?), tej drogi zrozumienia, zycia z kims innym, tolerancji, wybaczania, wspolpracy, etc. Twoje spojrzenie jest cos jakby "ktos mnie skrzywdzil, to ja bede krzywdzic dalej, niech zobacza jakie zycie jest zle"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówcie sobie co chcecie,ja matka polką nie zostane, jeżeli macie parcie aby całe zycie sie poswięcac prosze bardzo, jestem jeszcze młoda, dziecko moge mieć nawet za 10lat, ale na dzień dzisiejszy jestem na nie, i widze ze z każdym rokiem jestem jeszcze bardziej na nie, rodziny jedynaków a wielodzietne to tak jak kłótnia co elpsze sn czy cc, czy butelka czy pierś, i zawsze obie strony bedą miały racje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siosttra:)))
Ja mam o rok starszą siostre, ona ma 30 lat a ja mam 29. mamy równiez brata, ode mnie jest 13 lat młodszy i wszyscy razem wzajemnie sie kochamy i wspieramy. Jak brat się urodził to z siostra wprost oszalałysmy na jego punkcie, pamietam jak mama była w ciazy i chodziłysmy kupowac ciuszki dla niego, potem pierwsze spacery z wózkiem, pamietam jak stawiał swoje pierwsze kroki, a dzisiaj ma 15 lat i przerósł nas obie. z siostra pozakładałysmy swoje rodziny, ale stosunki utrzymujemy bardzo dobre, czesto dzwonimy i odwiedzamy sie wzajemnie. Nie wyobrazam sobie zeby ich nie była, dla mnie to byłaby tragedia. wiadomo ze czasem z siostra sie poklocmiy (z bratem nigdy:) bo kto tego nie robi? ale nawet wtedy mamy świadomość ze mozemy na siebie liczyc. ja dla swojego dziecka pragne rodzenstwa z cała pewnościa. inne dzieci moga byc jedynakami, mnie nic do tego, ale moje na pewno bedzie mialo rodzenstwo. aha, moj maz ma brata i rowniez utrzymuja bardzo dobre kontakty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siosttra:)))
mowidko z takim egoizmem i egocentryzmem dziwie sie ze sie w ogole na dziecko zdecydowałas :)) ale coz, niech i tak będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my sie niekłócimy, ani mój mąż ze zwoim rodzeństwem, rozmawiamy, spotykamy sie przy swietach,ale wsparcia nie ma, każdy uważa ja mam swoje problemy nie potrzebne mi cudze, i tego córce właśnie nie chcę przekazywać, nie chcę aby moja córka czuła to co ja, cierpie bardzo przez moja siostrę, ale o tym wie tylko mąż, nigdy nie pokazuje tego córce, zawsze odnoszę sie z szacukiem i tego uczę córke, szacunku miłosci, wiec gdzie wy widzicie ze ja krzywdzę dziecko?? to ze nie chcę mu dać rodzeństwa?? bzdura, widać jak matki wielodzietne sie wywyzszają nad jedynakami, ale nie tedy droga, i te i te sa idealnymi matkami, jedynymi w swoim rodzaju, i wszepiajace swoje wartosci,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak, moze i mi sie odmieni zdanie, nie pwoeim ze nie, jestem jeszcze młoda, na dziecko mam czas, moze dla tego ze przeszłam głęboką depresje poporodową, moz edla tego mam blokade, moze za kilka lat zapragne wieć dziecko nie wiem, wiem ze teraz nie chcę, bo teb ból co przechodzę przez siostrę jest nie wyobrażalne, moze gdy ochłone, gdy zapomnę, gdy sie odizoluję, (bo pogodzic juz wiele razy próbowałam) zapragne 2dziecka, nie wiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eonaaa
Jestem jedynaczka, nigdy nie narzekałam, ale jednak wolałabym miec rodzenstwo. Ja planuje miec 2-3 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yfyyufyf
Też nie będę miała drugiego dziecka i jakoś nikt nie dopytuje nachalnie i się nie dziwi. A wiesz dlaczego? Ja sama nie mam z tym problemu więc inni nie czują sensu drążenia tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwielbiam argument, że należy 'zrobić' drugie dziecko dla towarzystwa pierwszemu. To naprawdę nie może być główny powód, dziecko ma być chciane przez rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcuvtdm
Na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że rodzeństwo najbardziej się kocha jak rodzice nie mają większego majątku do podziału. Moi rodzice akurat mają i to jest już problem, i to duży. Brat utopiłby mnie i siostrę w łyżce wody, żeby wszystko zagarnąć. Siostra się nie odzywa bo za mało dostała. A kiedyś było zupełnie inaczej. Teraz czuję się jakbym nie miała rodzeństwa, jest nas troje i nikt do nikogo się normalnie nie odzywa. Jesteśmy przed 30, mamy jedno dziecko i dom za 1,5 mln i więcej dzieci absolutnie nie chcemy. Bo jak dorosną to się pozabijaja o to co pozostawimy. Fajnie jest do 19 roku życia, później to już inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do estrelii:
jedno z drugim wzajemnie sie nie wyklucza. nie pomyslalas o tym? do pani powyzej: moi rodzice tez maja kase i to spora, ja w zyciu do takich pieniedzy nie dojde, mam 2 rodzenstwa i nigdy nie klocilismy sie o pieniadze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomijając racje tych co chcą więcej i tych, które nie chcą, nie rozumiem jednego - skoro jesteś na tyle dorosła żeby mieć dziecko, to dlaczego musisz się komuś tłumaczyć z decyzji, które podejmujesz? chcesz mieć jedno - proszę Cię bardzo ja chcę mieć jedno i nikt się z tego powodu nie dziwi - inna sprawa że w moim towarzystwie jeśli już w ogóle ludzie mają dzieci to zazwyczaj jedno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matkoooooooooooooo
Ja tez mam jedno i więcej nie chce mieć :) lubię wygodne życie i nic innym do tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ja wiem czy z jedynakiem to takie wygodne zycie jest , raczej nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×