Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uk/gb whatever

macie normalne zawody za granica??? naprawdę?

Polecane posty

Gość uk/gb whatever

Nie wierzę, że emigranci z Europy Wschodniej mają satysfakcjonującą pracę w uk, czy innym kraju zachodnim. Jeżeli tak jest, napiszcie- jakie to stanowisko ewent.branża i czy powyżej 8 funtów na godzinę netto. Anonimowo. Na podstawie relacji moich znajomych wiem, że Polacy , Czesi ,Słowacy, Litwini i Węgrzy pracują w większości w fabrykach, gastronomii, marketach, magazynach, hotelach, domach opieki na najniższych stanowiskach. A tu były wpisy o pracach w zawodzie, za podobne stawki jak Anglicy, czy inni autochtoni. W takim razie jak to jest konkretnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość murarz winklowy
12/h we Francji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuje dobre mleko
Jestem Billing Analyst za 27500 funtow rocznie w LOndynie. Ze mna w pracy pracuja dwie Polki na podobnych stanowiskach. W sumie jak na LOndyn to malo zarabiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość murarz winklowyy
12Euro/h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Polacy maja normalne zawody za granica. Co w tym dziwnego? Znajomi opowiadaja ci to co widza bo sami pracuja w fabrykach itp. Ja u siebie zarowno w pracy i na uczelni widze ze Polacy maja wysokie stanowiska. I tak tez mowie znajomym. Wiec...to zalezy z kim sie trzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość murarz winklowyy
a co to jest satysfakcjonująca praca? bo dla mnie to co lubię robić, a skoro lubię pracować na budowie to chyba jest dla mnie satysfakcjonującą pracą, czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uk/gb whatever
Satysfakcjonująca oznacza- i taką , która daje zadowolenie pracownikowi -pozwala mu na rozwój, ale i taką , która oferuje korzystne warunki tj. wysokie zarobki plus inne benefity, również taka -która uznawana jest za prestiżową i trudno osiągalną. Może należałoby jeszcze dopytać o Wasze oczekiwania od życia, na emigracji- Wasze granice, oraz o to co zostawiliście w Polsce. Byćmoże mam takich znajomych co pracowali w tzw. prostych zawodach; byli- pracownikami fizycznymi na farmach, fryzjerka, sprzątaczka, opiekun osób w domu starców, recepcjonistka. Wszyscy oni pracowali za najniższą stawkę, i najdłużej po 1,5 roku wrócili do Polski. Dlatego interesuje mnie, czy faktycznie Polacy / i inni z Europy Wsch./ faktycznie są w stanie polepszyć swój los na emigracji oraz czy mogą wykonywać dobrze płatne zawody. Proszę kontynuujcie wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca ukkkk
10 f/godz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda nie boli
Personal assistant Northampton 45-50.000 rocznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia000283
moja siostra, która wyjechała pracuje jako weterynarz więc mi nie piszcie, że polak zawsze musi być guwnem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuje dobre mleko
Polacy moga za granica wykonywac kazda prace jaka chca. Ten temat jest zupelnie bez sensu, przeciez wiadomo, ze wszystko zalezy od indywidualnych umiejetnosci/wyksztalcenia oraz od znajomosci jezyka. Duza liczba osob wyjezdzajaca do UK nie ma fachu w reku, albo nie mowi dobrze po angielsku, dlatego wykonuja kiepsko platne prace. NIektorzy z nich w Polsce tez mieliby kiepska prace, bo w Polsce tez nie wszyscy sa lekarzami albo prawnikami. Nie bardzo rozumiem co nazywasz satysfakcjonujaca praca, bo kazdy lubi inny rodzaj pracy i kazdemu cos innego przynosi satysfakcje. Taki budowlaniec, jesli jest dobry w tym, co robi i ma glowe na karku, moze zalozyc wlasna firme i miec lepsze pieniadze niz ludzie wykonujace bardziej prestizowe zawody i tacy Polacy tez sa za granica. Polacy maja swoje wlasne stowarzyszenie w londynskim City, sa lekarzami, nauczycielami, informatykami, naukowcami, wykonuja kazdy mozliwy zawod. Ale oczywiscie nie kazdy Rysiek po zawodowce czy Ania po byle jakich studiach wyjedzie za granice i zostanie prezesem korporacji, na sukces trzeba pracowac, czy to w Polsce, czy za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uk/gb whatever
do kupuje dobre mleko ale widzisz wiele osób , które nie emigrowały i znają tylko cyt. Ryśka czy Ankę- mają takie wyobrażenie o Polakach na emigracji. Owszem, że zarabia się więcej- często nawet się myśli że bardzo dużo, a to nie jest prawda, bo wielu zarabia minimalną lub raz po raz przez agencję. Dlatego pytam, o konkrety - - wielu pisze, że wykonuje cenione zawody / interpretujmy to ogólnie- jako prestiżowe, wysoko płatne, samodzielne/ - dlatego pytam jakie żeby poszerzyć obraz wschodnioeuropejskich emigrantów poza tylko tzw. zmywak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hfdsv
raczej niewielu pracujacych na prestizowych sranowiskac znajdziesz na chamskim podrzednym forum:) ja spotkalam wielu Polakow ktorzy do czegis doszli,spotyka sie ich coraz czesciej w zyciu codziennym,w firmach panstwowych,szpitalach,bankach,uczekniach.Nie kreowalabym opinii na podstawie tego co ci tu napisza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lessska
Polakow ktorzy zarabiaja 3tys funtow netto jest baaaardzo malo, a to jest minimalna kwota, ktora satysfakcjonuje rodowitego Brytyjczyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się dopiero wspinam po szczebelkach, ale moi rodzice mają dobre posady. Nie będę pisać dokładnie jaka posada, gdzie itd (świat jest mały), ale tak, mają dobrą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lesska
Chyba zartujesz, Anglicy pracuja rowniez i za najnizsza krajowa, nie wiem kto ci takich glupot nagadal, ze satysfakcjonuje ich tylko praca za 3tys netto. Owszem, placa 6-7 funtow na godzine nie satysfakcjonuje Anglikow,ale taka wyplata nie jest zadowalajaca dla nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edabrowska
Nauczyciel preschool.normalna praca? Zgodna z wyksztalceniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edabrowska
Ja jeszcze troszke i mam nadzieje ze szkola mnie zechce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eau 1
Mąż zarabia 2500 funtów netto miesięcznie za pracę na budowie w Londynie (ok.10h dziennie) od poniedziałku do piątku i czasem też w soboty, ja zarabiam 1400 w pracy biurowej. Mieszkamy w Readingu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eau 1
Zapomniałam dodać, że jak tutaj przyjechaliśmy to obydwoje słano znaliśmy język (mimo, że w Polsce się uczyliśmy i zawsze szło nam dobrze...), no i zaczynaliśmy od najprostszych, najniżej opłacanych prac, zarabialiśmy po jakieś 150-200 funtów na tydzień netto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdsfdsfsdf
ja w uk pracowalem za dobre pieniadze 23f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do fdfdsfdsfsdf
Jaka branża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pfff sprzątaczka
Sprzątaczka za 7.56 teraz. Jak zaczynałam 4 lata temu miałam 5.85. Nie wiem czy to dużo czy mało. Aha nie mieszkam w Londynie. Praca moze mnie nie satysfakcjonuje dlatego robię rożne kursy i dyplomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego mieliby nie miec normalnej pracy? Wystarczy jezyk, wyksztalcenie i troche przebojowosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dociekliwy00
A ja pracuje wlasnie w hotelu, czyli miejscu, ktore autorka tematu uwaza za najnizszy szczebel. Jestem recepcjonista w malym, eleganckim butique hotelu. Wbrew pozorom na to stanowisko (owszem, malo platne) nie przyjmuja byle kogo, bez wczesniejszego doswiadczenia i kwalifikacji, zwlaszcza ze chetnych do pracy nie brakuje. Musialem wydac kase na kurs zakonczony uroczystym wreczeniem certyfikatow w Hiltonie, zeby miec w ogole szanse na te prace. Inna droga do tej pracy moglyby byc studia ukonczone tutaj. Wiem, ze jest to dla mnie poczatek wspinania sie po drabince hospitality i mam zamiar isc w gore, kolejny kurs przede mna juz w tym roku. W Polsce ukonczylem studia uwazane za smieciowe, czyli turystyke i nie chcialbym pracowac w polskim hotelu - nuda i zero szans na rozwijanie swoich umiejetnosci jezykowych. Tutaj poznaje ciekawych ludzi z calego swiata i lubie swoja prace, pomimo ze jest slabo oplacana ale wiem, ze bedzie lepiej, bo nie zamierzam tkwic w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dociekliwy00
*boutique* mialo byc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dociekliwy - i takich ludzi lubię :) Gotowi się dokształcać i powoli wspinać po szczeblach, a nie tylko ręce rozkładać, że im manna z nieba nie spadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uk/gb whatever
Teżgratuluję postawy nastawionej na rozwój i konkretną drogę realizacji zawodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×