jakie znacie sposoby na facetów,aby ich rozkochac w sobie?:)

Dziewczyny albo tez jest to prosba do facetów o poradę :) Jak sie zachowywac, co robic aby facet nie tyle co szalał za kobietą, ale chociaz zeby mu na niej zalezało. Czy lepiej grac taką niedostepną czy moze llepiej wychodzic z inicjatywa?:) Dodam, ze on wie ze sie podoba dziewczynom i czuje, ale nie mam pewnosci, że jest na takim etapie przebierania miedzy dziewczynami. I tez mam takie podejzenie ze jestem jego awaryjną, albo ze on sama nie wie czy chce z kims byc. Wy co byscie roiły? czy dały spokoj z takim chlopakiem, dodam ze baardzo przystojn:)

Na pewno nie pozwól na bycie jak zapas Jesli na to pozwolisz to już zawsze zostnaiesz kołem zapasowym.

czyli co mam nie byc na jego kazde skinienie? a jak do mnie sie odzywa (pisze smsy) to nie odpisywac, czy jak? poradzdzcie bo ja to jestem zielona w tych sprawach:( Ale faktycznie bycie zapasową to jest jedno z najgorszych rozwiązan:( Jak temu zapobiec??:)

po prostu zakończ temat przestań utrzymywać z nim kontakt. Jesli coś do Ciebie czuje to ogarnie się szybciej niż myslisz, a jeśli ma cią gdzieś to po co czekać na kogoś z kim i tak nie będziesz