kolega z pracy mi coś sugeruje ?

kilka razy prosilam o pomoc kolege z pracy bo jestem nowa i chodzi o to że pewnego razu zaczął ze mną rozmowę i mówi tak , że jest taka sytuacja.....mianowicie on ma żone i dwójke dzieci i się uśmiecha do mnie więc ja sie speszyłam bo nie wiem o co chodzi ale koleżanka mi powieeziała że on mnie podrywa i powiedzial to żeby zobaczyć, żebym wiedziala i to zaakceptowala wy tez tak myślicie ? Emilka

A moim zdaniem facet myśli, że ty go podrywasz prosząc o pomoc. I nie jest chętny

olej sugestie każdy sadzi według siebie

jak może mysleć że go podrywam jesli tylko chcę pomocy , podpowiedzi

Wydaje mi się, że sugeruje Ci że ma zobowiązania i na nic nie możesz liczyć. Może poczuł się podrywany?

nawet jeśli cie podrywa to nie rozumiem o czym mowa jak będzie słodkie oczęta robił zapytaj dzieci zdrowe , bo tyle w koło infekcji ? chyba że chcesz rozbić rodzinę

Możliwe, że mysli, że go podrywasz dlatego z góry uprzedził cię, że ma rodzine

śmieszne że poczul sie podrywany , po prostu potrzebowałam pomocy kilka razy a skoro on mnie szkolił to go pytam, jeśli proszę kogos o pomoc to jestem miła ,nie wiem dlaczego pomyślał że go podrywam, co on ma tam w głowie