Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Onaaaa aaa

Mój facet spasł się jak ciężarna locha - MÓWIĘ STOP

Polecane posty

Gość Onaaaa aaa

Jestem z facetem 32 lata i w ciągu tych 2 lat on przytył 20 kg. Wygląda obrzydliwie, gruba morda spaślaka, wylewający się brzuch, grube nogi i dupa. Przestał mnie podniecać i spadło mu libido. To nie jest tem sam facet, którego poznałam. Próbowałam go wyciągać na rower, ale on siedzi tylko przez komputerem. Próbowałam gotować zdrowo, a on i tak kupował fast-foody, żłobał piwsko, słodzone napoje i wpieprzał słodycze bez umiaru. Są jakieś granice, charakter się liczy, ale nie można być z kimś, kto cię brzydi i nie dba o twoje wrażenia estetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaaa aaa
Aha, oczywiście mówię STOP temu związkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsakaaaaa
i tak będzie, że to twoja wina bo mu tłusto gotowałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ciumkająca
Kuzwa co ją bym dała żeby mój przytyl z 15 kg. Ostatnio jeszcze schudl 5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyKafeKrytykant
trzeba bylo go nie pasc przez 32 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
no właśnie, tyle się mówi o kobietach, które się zaniedbały, odpuściły... a ja po wakacjach miałam spostrzeżenia, że to mężczyźni wyglądają okropnie u boku swoich pięknych kobiet. Byłam nad morzem, codziennie obserwowałam tłumy ludzi, rodziny... spasieni mężczyźni, z ogromnymi brzuchami bardzo mnie zniesmaczyli... szczególnie kiedy ciągnęli siatki z piwem i chipsami a w porze obiadu pierwsi biegli do smażalni po furę frytek i smażone ryby ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalalla132147
Ja też byłam z takim facetem kiedyś... Na początku bardzo przystojny, może nie bardzo szczupły, ale napewno nei gruby. Po 2 latach, żarł jak świnia, pomimo zaleceń lekarzy, ważył 140pare kilo przy wzroście 180cm. Okropieństwo. Rozstępy, pot śmierdzący, piersi większe niż niejedna kobieta! Gdy trafił do szpitala z problemami z wątrobą, lekarze zalecili dietę. I co? 2 tygodnie na diecie, w domu na diecie, u mnie gotowane na parze jedzenie itp, a w drodze powrotnej mcdonald's kfc itp. Kopnęłam mu w dupę za przeproszeniem. Bo jeszcze trochę i opiekowałabym się niepełnosprawnym. Wogóle mnie nie podniecał, nic a nic. Teraz mam chłopaka, który jest drobniutki, je bardzo zdrowo i przede wszystkim go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×