idiotyczna sytuacja i moja reakcja w supermarkecie

miałam dzisiaj okazje być samochodem na zakupy, więc nabrałam dużo rzeczy, na samą górę wózka położyłam kilka paczek papierów toaletowych, żeby nie chodzić pozniej po nie, bo są lekkie ale zajmują dużo miejsca. No i poszłam jeszcze na dział alkohole, sięgałam po piwo, ale było bardzo wysoko to któreo chciałam, podszedł taki przystojny facet, no jak aktor albo model, i podal mi to piwo, uśmiechnął się szerokim białym uśmiechem i nagle patrzy mi na koszyk jakby chciał zagadać, a tam same papiery (na wierzchu były ;/) i troche mu mina zgłupiała i mówi taki tekst" o widzę,że bedzie dzisiaj sranko" a ja na to, najgłupsze co mogłam powiedzieć "lubie mieć dużo papieru w zapasie bo nigdy nie wiadomo co się może przytrafić" :O :O :O ::( :(

Oczywiście wierzę w twoją historie.

no najpierw jak zobaczył,że biorę kilka piw i potem jeszcze sięgałam po inne to chyba chciał mnie zagadać w ten deseń "o widzę,że bedzie imprezka" ale jak zobaczył te papiery to co miał powiedzieć?! :(

ja tez.Sramy czy pijemy?

jeśli facet naprawdę tak powiedział, to nie masz czego rozpamiętywać... on powiedział dużo większą głupotę:D heh:D, żeby do obcej osoby powiedzieć "widzę, że będzie sranko"... :D nawet za żart tego uznać nie można, chyba że baaaardzo kiepski. Nic mądrego chyba by się nie dało na to odpowiedzieć.

co w tym dziwnego,że mialaś papier? a on co? arab ? palcem sie podciera? :O

akurat to co ty powiedzalas nie wydaje mi sie niczym zenujacym. raczej zastanow sie nad tym co on powiedzial. jak dla mnie to zwykly wiesniak. co za tekst. sranko. i nie rob sobie nadzieji. jesli spodobalabys mu sie to raczej by tak nie powiedzial...

i myślą, że mogą robić i mówić, co chcą. a Twój tekst byłby normalny, gdyby nie ten kontekst, gdyby nie ten produkt:D pogadaliście sobie

to mnie pocieszyliscie ;) dzieki wam wielkie, nie wyszlam wiec na taka idiotke ;)

Marne prowo lepiej idz zrobic kupe w rytm piosenki Gracjana http://www.youtube.com/watch?v=ACVUPrlDeTI

zesrać to się można ze schu jak się to czyta:D:D:D prawda czy fałsz 10/10:D

Lubię się dobrze i mocno wysrać po piwku

no i? jest w tym jakiś pazur? dowcipne ma być, czy co? bo nie bardzo rozumiem ideę pisania takiego gniota tylko dzieci śmieją się z dowcipów o papierze toaletowym, pierdzeniu, sraniu, bekaniu no i jeszcze ci mniej inteligentni dorośli...

to uczucie być samochodem? :O

sranko sranko ide do kibeka, aż mi sie zachciało ;)