Dlaczego twarze brunetek, rudych łatwo rozpoznać a twarze blondynek nie???

Rozpoznaję wszystkie brunetki jakie widziałem, a jak jest szczupła blondynka z niebieskimi albo zielonymi oczami średniego wzrostu która mi się podoba to nie mogę zapamiętać jej twarzy!! i niemal każda szczupła blondynka wydaję się taka sama! dziwny efekt kto tak ma?

ja tego nie zauważyłam... Nie moge rozpoznac twarzy azjatów i azjatek , dla mnie wszyscy oni są tacy sami ,ale jesli chodzi o nasz rase to nie

sama jestem taką blondynką i jak patrzę w lustro to czasem z rozpędu mówię Dzień dobry :O

własnie blodnynki sie przewąznie wyrózniaja

Powiem wam że nie raz widziałem fajną chuda wysoką naturalną blondynkę studentkę, ale nigdy nie mogłem zapamiętać ich twarzy i na pewno mylę je ciągle z innymi podobnymi dziewczynami! Szkoda że nie zagadałem do takiej fajnej chudej blondyneczki w listopadzie 2012 która czytała w autobusie "Krucjatę różańcowa za Ojczyznę" cenię patriotów!!! ale ona wyszła zbyt szybko z autobusu zanim zdążyłem do niej podejść i zagadać teraz nie mogę sobie przypomnieć jej dokładnego wyglądu twarzy:( Szczerze wszystkie chude blondynki z długimi włosami wyglądają dla mnie tak samo:(

Też tak mam, jak jestem w sklepie z siostra (obie blond) to nie rozrozniam czy to ona czy lustro...już kilka razy ekspedientki pytały się czy wszystko w porządku bo gadalam do lustra :(

Hmm nie wiem. Ja jestem naturalną blondynką :) Ale nie wiem, czy ktoś mógłby mieć problem z ropoznaniem mnie hehhe Może zapamiętujesz bardziej ostre rysy twarzy, a delikatne aż tak nie zostają Ci w pamięci? Ja to ogólnie w ogóle nie mam pamięci do twarzy, często tak jest, że ktoś mi mówi cześć, a ja albo w ogóle nie poznaję, albo wiem, że skądś znam, ale nie wiem skąd:)