Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pg

Szukam dobrej literatury o kobiecych gestach zalotnych

Polecane posty

Gość pg

Jak w temacie chce sie podszkolic z czytania mowy ciala kobiety. Niby jest kilka pozycji ale sa one zbyt ogolne i niejednoznacznie interpretuja gesty wykonywane przez kobiety. No i jakies grafiki by sie przydaly. glownie chodzi mi o relacje kolega kolezanka i nieznajoma kobieta spotkana na ulicy, w sklepie, parku itd. Jak odroznic kokieteryzm i naturalne odruchy od pozadania, zainteresowania. Interedsuje mnie zwlasza bardziej szczegolowy opis spojrzenia w ktorym mozna dostrzec zainteresowanie seksualne i pozadanie. Np mija mnie na ulicy kobieta ktora poprawia wlosy( najczesciej spotykany i naturalny odruch kobiecy ktory moze miec zwiazek z uwodzeniem ale sam w sobie jest wykonywany przez kobiety tyle razy dziennie ze ciezko to stwierdzic) i na chwile spoglada w moja strone badz tez odrazu ucieka ze wzrokiem w bok? Jak poznac czy to zwykle peszenie sie ze ktos na nia spojrzal czy tez podobam sie jej i jest oniesmielona. Podobnie jak z wlosami gest nie musi koniecznie oznaczac ze sie jej podobamy a ze ona chce sie nam podobac wzbudzac zachwyt w plci przeciwnej i tyle. gdzie jest ta granica pomiedzy checia podobania sie wynikajacej z proznosci a checia spodobania sie facetowi ktory ja zainteresowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogola
nie ma reguł. inaczej na będzie reagować kobieta nieśmiała a inaczej ekstrawertyczka. nie konsoliduj nieujednolicanego języka ciała kobiet w jednolita definicję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pg
wlasnie o to chodzi ze szukam literatury zaglebiajacej sie w temacie a nie opisujacej ogolnie pewne gesty ktore mozna roznie interpretowac. A ja mam problem nie z nadinterpretacja a tym ze dla mnie te gesty kobiet sa dla mnie neutralne( przynajmniej te dawane przez obce kobiety badz te z ktorymi niemam tak bliskich relacji by widziec cos wiecej badz miec z nimi stycznosc w wyluzowanych sytuacjach, badz np po alkoholu gdzie latwiej ludzie zdradzaja swoje emocje i uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regola
nie sądzę zeby ktorykolwiek szanujacy sie psychznawca napisal taka ksiazke bo to dosc karkolomne zadanie. dla porownania jakbys po odcisku buta na piasku chcial określić kolor włosow danej kobiety i charakter. nie bądz naiwny. natomiast twoj brak umiejetnosci odczytywanie sygnalow niewerbalnych, brac sie moze jeszcze z dziecinstwa. najczesciej nadmierna ekspresja - rodzicow/wychowawcow - czy mimika badz jej brak w jakims tam stopniu krztałtuje kolejnego malego homo sapiensa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×