Tak przyzwyczaiłam się do obcasów że poniżej 13 cm są dla mnie za niskie

Jeszcze 5 lat temu nie umiałam chodzic wcale na obcasie. Pózniej na wesele kuzynki kupiłam sobie buty na 5cm obcasie szłam w nich jak na szczudłach tak sie bałam. Pózniej były coraz wyzsze 9cm, 11cm. Teraz chodze w szpilkach 14cm i jak założe nizsze to zle się czuje, wydaje mi sie że tylko w takich wyskich szpilach moja noga wygląda dobrze. te 5-7cm to wgl jak kapcie. mam bzika na punkcie coraz wyzszych butów.

kup sobie szczudła :)

niedlugo bedziesz zakladac topik na Zdrowie i Uroda: "Pomocy, jak pozbyc sie zylakow"

ja mam podobnie - mam 173 wzrostu i kiedys chodzilam tylko na plaskich butach bo bylam wyzsza od wiekszosci osob, garbilam sie itd. pozniej nosila takie max 5cm obcasy. a teraz takie po 12-13 cm. jak ide kupowac buty to sobie obiecuje, ze teraz kupie na jakims nizszym ale mi sie zadne nie podobaja i sie czuje jak na plaskim i kupuje oczywiscie wysokie. ale to tez troche wina moje meza, ktory ma bzika na punkcie szpilek

i własnie nie lubie jak jest platforma za wysoka bo wtedy nie odczuwa się tej wysokości. najlepsze takie z 15cm i platforma max 3cm

no coz............ - jak sie nosi wysokie buty po czasie wiesz na co zwrocic uwage przy ich kupnie tak aby byly wygodne

zimą na chodniku z kilkunasto centymetrową warstwą śniegu albo oblodzeniem ?

ja mam 167 więc tak akurat na obcasy:)

ja nie nosze obcasów-w ogole- obcasy powoduja zylaki, halluksy , bole kolan bole i skrzywienia kręgoslupa-a jak baba przez obcasy stanie sie pokrzywionym kapciem z zylakami-to jest ohydna

na zime dlugo szukalam butow, ale sie udalo - na grubym obcasie, a na podeszwie mialy wzor (tzw "traktory")- platrorma ok 3cm - izolowala od zimna, w srodku z futerkiem, takie za kostke (ale mozna bylo wywinac nizej - nie lubie kozakow) - i sama bylam zaskoczona bo sie nie slizgaly. mialam w zapasie kozaki na platformie ale nie skorzytalam. tylko musze sie przyznac, ze jezdze samochodem wiec nie mialam problemu z chodzeniem po oblodzonych chodnikach do autobusu itd

tak tak jasne ohydna:D:D chyba tylko się pocieszasz. obcasy są sexowne i noga w płaskim bucie na pewno nie dorówna nodze w szpilce. w zimę noszę albo troche nizsze tak 9cm, albo koturny bo jednak na lodzie mozna się przejechac.

widzialam baby co miały sznury zylaków-fuuj

i narzekały ze kregoslup boli, stopy i kolana sie zniszczyły-od obcasów-takie cos ma tyle wspolnego z seksownoscia co kwiat z gównem

o boziu... no problemy epokowe i jak tu myśleć dobrze o kobietach?

o ja pitole skończcie z TYMI ŻYLAKAMI !!! ŻYLAKI SĄ PRZEDE WSZYSTKIM GENETYCZNE. ja miałam raz w życiu buty na obcasie (na ślubie) a mimo to mam nogi w żylakach, mam to po mamie niestety...

blblabla tak jasne ty tez możesz dostac żylaków nawet nie chodząc na obcasach albo dostac paraliżu czy udaru i tez będziesz "ohydna" takie gdybanie to wiesz.. mozna sobie miedzy ksiązki włozyc. kazdego moze cos spotkac. a twoje wypowiedzi swiadczą o tym że jestes wściekła ze nie mozesz chodzic na obcasach i zabiłabys kazda laskę ktora sexownie w nich wygląda. na serio da się to odczuc po twoich wpisac, wiec przystopuj :D

to było do tej u góry hygtft czy jak jej tam

Wiadomo, kobieta na obcasach jest seksi a na płaskich to jak chłopczyca co by nie ubrała

znam 20 latki co od noszenia obcasów dostały sznura zylaków -fuuuj

pare razy w zyciu-z ciekawosci -spróbowałam chodzenia na obcasach i powiedzialam nigdy wiecej-bo nie chce byc pokrzywiona padlina z zylakami haluksami, modzelami i z czym tam jeszcze

Ja mam identycznie od 6 lat ;/ nawet juz biegac potrafie w 16 cm :-) zle sie czuje w butach ponizej 14 cm.... a teraz na rower nawet szpilki musze zalozyc bo nie mam zadnych innych

żylaki nie są od obcasów kretynki

Traszka Jeśli dobrze czujesz się w obcasach to chodź w nich cały czas. Te komentarze tutaj mnie rozwalają. TO JA MAM OGÓLNIE TAKIE PYTANIE DO WSZYSTKICH TO KIEDY NOSIĆ TE OBCASY????? Jak się będzie starą babcią po 70tce??

hygtfr- zawisc i zazdrosc aż z ciebie kipi, wez się nie ośmieszaj takimi wpisami:D a padliną to mozesz zostac nawet nie nosząc obcasów, bo nikt nie wie, czy nie spotka go w życiu coś o wiele gorszego niz zylaki

A dlaczego niby wszystkie plagi egipskie mają spaść na nogi w obcasach? Przechodziłam w nich cale życie (mama 51lat). Nogi mam niezłe nawet teraz - sprężyste, bez cellulitu, żylaków. Zero halluksów. Nie ma co siać zabobonów :)

hygtfr haha kobieto, za kilka lat to nie tylko żylaki ci wyjdą :D zaczniesz się cała sypać,bo stawy zawsze kiedyś się wysiadają choćbyś całe życie w adidasach chodziła

Moze zylakow sie nie dorobisz ale hemoroidow od tego siedzenia przed kompem na pewno

ja widzialam 20 tki z gigantycznymi zylakami od obcasów a wy co -jestescie mądrzejsz e od ortopedów, kktórzy krytykuja obcasy?

Żylaki to nic. Nie chce nikogo namawiać do nienoszenia obcasów ale jak długo się chodzi w takich butach przesuwają się kości i stopa się deformuje. Nie wiem jaki to ma wpływ na zdrowie ale znam kobietę która w domu nie może chodzić w kapciach bo ją wtedy strasznie stopy bolą. Ale żylaków nie ma żadnych.

obcasy to daja w pakiecie i deformacje stóp