Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

no właśnie to zmęczenie jest najgorsze, a tak to hm .. jeszcze jak poczuje głód i bym dłużej nie zjadła to mi się od metalicznego smaku robi niezbyt dobrze, ale jak przegryzę owoc to zaraz wszytko w porządku ;-) to dobrze że brzuszek przestał Cie boleć:* mnie tak kilka razy w ciągu(3x) dnia delikatnie pobolewa tak przez 3 sekundy i przestaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stymulowana z tym kupskiem i ptakiem nieciekawa sprawa :P mnie się przypomniała sytuacja dość hardcorowa:P, jak mi tatuś opowiadał, jak jechał trasą i wróbel mu się dosłownie wbił w wycieraczkę i utknął a padało, nie miał gdzie zjechać i tak przez jakiś czas mu machał po szybie o.O potem musiał go jakoś wyjąć no masakra jakaś xD jak by mnie coś takiego spotkało to bym chyba uciekła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Melduje sie i ja w ten z***biscie mglisty dzien:p mezus wraca dopiero 22 grudnia, dzien przed owulka. Mam nadzieje ze po 2 tygodniowym poscie jego plemniczki zaatakuja moje jajeczko i wyjdzie z tygo piekny bobasek;) w pracy zapiernicz:) takze nie mam nawet kiedy jechac po prezenty:/ buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
A ja ostatnio tne po obwodnicy 160/h (wiem-glupota) a tu cos jak nie pierdyknie w szybe to szok. No i niestety wypasiony wrobel stracil zycie:/ na szczescie szyba cala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulinka121989 oOO no to upojnych nocy i owocnych życzę ;-) SZALENIEC :D z Ciebie normalnie ja to tak szybko nie jeżdżę bo się boję:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę mnie tu nie było i ile wpisów proszę ładnie;) paulinka owocnych;*;* nie pędź tak wariacie;*;* mam dziś straszne mdłości dlatego mnie nie było a moja ukochana pomidorowa przyprawila mnie o wymioty;(;( pocieszam się ze skoro mam jakieś objawy to ciąża się rozwija o głupia ja;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh a ja sie martwie ze własciwie objawów nie mam:( Czuje sie normalnie jak przed zajściem.... jak gdyby nigdy nic, hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
majowa ................27...............1cs........................ .. :) Fiona.................. 25............ .3cs............................ :) rozusPL................21..............4cs.............. . .............:) taka oto ja.............24...............2cs......................... .... :) Giubelli.................27..............9cs...........1 dz.............:) nessaja_.............21...............2cs.............. . 1 dz..........:) PauliśC.................22..............15cs........... . ...1 dz.........:) motynka.............24.................2cs.............. ..........:) ŻoneczkaKrk.............25............3cs............... .....:) JovankaJo.............29...............3cs......... . 1 dz.......... :) smerfetka9............19...............1cs.............. . ..........@16.10 Kajakaja12345......25................26cs..........1 d ............@26.10 Goofcia.............22............4cs........... . ...1dz...........@24.12 paulinka121989......24..............6cs............ 1 dz .........@30.11 Angelusdominus ...23 ............3cs.......... 4 dz...........@ 30.11 Eweelka...............31..........5cs............. . 2dz............@ 05.11 Maleńka Q............26.........15cs................2dz....... ...@05.12 kotek1985........28..................2cs................ . ............@? izulinka7........... ....23...............8cs.................1dz..........@06. 12 bejbe27.................27...............18cs........... .............@ 09.12. Stymulowana........27...............14cs........... 1 dz . ......@21.12. karolaa24.........25.................36cs............... . ............@21.12 eska 22...........22..................13cs...............1dz..... .......@25.12 marta86100......27l...............71cs........... . ...............@ 26.12 MaćkowaŻona.......27..............12 cs...........1dz.......... @10.01. Dopisuję się już oficjalnie, bo po wczorajszej wizycie mogę:) Jest serduszko, dziś 8.tydzień i 3.dzień, Okruszek ma 18 mm, główkę, tułów, rączki, nóżki (takie bąbelki raczej) i nowa data porodu to 23 lipca:) Popłakałam się ze szczęścia:) To było wczoraj, a dzisiaj rano M. przyniósł mi śniadanie do łóżka z ... pierścionkiem zaręczynowym na tacy:) Kochane, nie opuszczam Was, ale tyle się ostatnio u mnie dzieje, że nie ogarniam wszystkiego. Poza tym nie czuję się najlepiej z powodu tych mdłości, których już mam szczerze dość i przez które nie mam na nic ochoty ani siły... Ale jak patrzę na najnowszą fotkę mojej dzidzi to znów wszystko nabiera sensu:) Co do Świąt to jakoś nie czuję tej magii... Smutno mi z tego powodu. Kocham Święta, ale wiem, że już żadne nie będą takie jak te w dzieciństwie... Ile bym dała, żeby znów na chwilę być w tym moim rodzinnym domu sprzed kilkunastu lat... Trochę się rozkleilam. No i teraz pewnie cały wieczór będę rozkminiać... Ech!...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Dziękuję Ci Kochana:) A jak Ty się czujesz?:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co średnio męczą mnie mdłośc**plamienia i bóle podbrzusza. w czwartek byłam u gina według @ powinnam mieć 7 tc zrobił usg i wychodzi że 5 tydzień 6 dni i albo ciążą się nie rozwija albo później doszło do zapłodnienia na usg widać pęcherzyk tylko ide teraz 23 ale sie strasznie denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Angelusdominus - staraj się myśleć pozytywnie (choć zdaję sobie sprawę, że to nie jest proste), bo tak naprawdę nie masz wpływu na nic, Kochanie:* Negatywnym myśleniem pogarszasz tylko swoje samopoczucie psychiczne, a to akurat niedobrze - musisz myśleć, że wszystko jest dobrze i po prostu później miałaś owulację, w związku z czym później doszło do zapłodnienia. Przecież to jest bardzo prawdopodobne! :) Na pewno tak wlaśnie było:* Ale wiem jak bardzo się denerwujesz i że nic na to nie możesz poradzić, to przecież naturalne. Ja tak samo - cały czas jęczałam mojej pani doktor, że: (podaję kolejno) jest to ciąża może urojona, biochemiczna lub pozamaciczna (okazało się, że nie), w środku jest puste jajo (bez zarodka) - był, nie będzie serduszka (jest)... Powiedziała mi wczoraj, że naprawdę przesadzam i że co ja zamierzam? Całą ciążę martwić się, że czegoś tam nie będzie? Że jak już jest serduszko to teraz będę czekać na nereczki, jak już nereczki będą to będę się martwić o wątrobę, potem o płuca, paluszki... Zwariować idzie!:) No i ma rację - trzeba myśleć pozytywnie, tak jak przy staraniu się o dzidziusia:) Pamiętaj!:* Jestem z Tobą. Wszystkie jesteśmy:) Eweelka - dziękuję:) I niech no która jeszcze raz powie, że ciężarówki zaciążyły to teraz mają gdzieś nasze forum, niech no która coś piśnie... To jak wstanę (obecnie 78,6 kg - no proszę, proszę, jakaś chętna?), jak zrobię porządek... Zobaczyta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jovanka dzięki kochana;* wiem trudno mi nie myśleć;* ale idzie do przodu. mam jakieś objawy więc tłumacze sobie ze to dobrze że ciaza się rozwija;* dzięki mam nadzieję że będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Witajcie dziołszki, melduje się. Jovanka jesteś. Ja to już sie zastanawiałam zmywając naczynia czy wszystko u Ciebie ok. Szalenie sie ucieszyłam po przeczytaniu Twojego wpisu :) Wiem co czujesz jeśli chodzi o święta. Ja też je uwielbiam, zawsze na nie czekam. Robienie prezentów sprawia mi ogromną przyjemność ale z roku na rok jest coraz gorzej. W ogóle nie czuje tej atmosfery :( ale w Twoim przypadku się to niebawem zmieni. Tak czuje :) jak pojawi się Twoje maleństwo na świecie to i święta będą bardziej magiczne. Gratuluje z powodu zareczyn!!! :) ... Angelus kochana to na bank była późniejsza owulka. Maluszek musi sie tam rozwijać prawidłowo, nie ma innego wyjścia. Ciotki wierzą że będzie dobrze i w przyszłym roku zdrowiuśkie pojawi się na tym świecie :):) życze Ci tego z całego serca :) Dziewczynki ja tam Was czytam codziennie bo bez Was żyć nie potrafie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane :* dopiero skończyłam czytac nowe wpisy hehe tyleee ich jest :) i pozostają już tylko pojedyncze sztuki wśród staraczek :) gratuluję serdecznie przyszłym mamusią :* angelusdominus mi również się wydaje, że doszło później do zapłodnienia, musisz być silna za was dwoje i wierzyć w swojego maluszka :) MaćkowaŻona ja w tym roku również nie czuję jakoś tej atmosfery, ogólnie uwielbiam święta i ten czas przed nimi, ale teraz zamiast się cieszyć chodzę jakaś przybita i zdołowana :( nie mogę spać po nocach, i mam mega problem z patrzeniem na malutkie dzieci - jestem tak cholernie zazdrosna o każde malutkie stworzonko, że nie potrafię wam tego opisać nawet... najgorsze jest to że na portalach społecznościowych typu Fb jest teraz wysyp dzieci, tak wiecie w różnych ciuszkach świątecznych, przebraniach mikołaja itd a ja po prostu nie mogę na to patrzeć... nie wiem co mi się dzieje, nigdy tak nie miałam - zawsze byłam wielką optymistką i do wszystkiego bardzo lekko podchodziłam, ale te ostatnie dni to jest dla mnie jakaś masakra, czasami mam takie uczucie, że nigdy nie będę mieć dzieci :/ tęsknie w ogóle strasznie za moją bratanicą, śni mi się po nocach, budzę się nie mogę spać, wcześniej jak miałam gorsze dni i tęskniłam za bliskością i zapachem takiego maleństwa to szłam do niej wyciumkać ją i wytulić, teraz jest jedna wielka pustka... szkoda gadać... ok nie będę was zadręczać swoim dołem :( zbliżają mi się dni płodne więc działania podjęliśmy bardzo intensywne :P ale na mnie to dobrze działa bo raz, że zbliża nas to do upragnionego dzidziusia a 2 że teraz mam taki czas że bardzo potrzebuje bliskości mojego K. , a po 3 z natury jestem ogromnym pieszczochem :) a tak w ogóle to teraz właśnie mija rok od kiedy podjęliśmy decyzję że jesteśmy gotowi i dorośli do tego aby zostać rodzicami eh - najdziwniejszy i najtrudniejszy rok w moim życiu ... troszkę się rozpisałam, troszkę popłakałam jak to pisałam a teraz idę próbować pospać, mam w planach obudzić się jutro z dobrym humorem :) P.S. chyba wam troszkę zazdroszczę dziewczyny, głupio to zabrzmi ale zawsze jak wchodziłam tu i każda narzekała że nie może zajść w ciążę że bardzo się staracie itp to dawało mi to jakiegos kopa - mówiłam sobie popatrz głąbie dziewczyny mają nawet gorzej od Ciebie, nie załamują się i walczą nawet dłużej niż Ty, a dzisiaj przeczytałam tyle cudownych i radosnych wpisów to chociaż naprawdę ogromnie się cieszę waszym szczęściem, to pierwszy raz poczułam też zazdrość... no ale jak mówiłam mam tak ostatnio... ok uciekam tulknąć się do tej mojej chrapiącej lokomotywy, bo coś tam gada do mnie przez sen - ale on tak już ma po piwku :D buziaki papaapa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majowa ................27...............1cs........................ .. :) Fiona................... 25...............3cs........................... :) rozusPL................21...............4cs.............. . ........... :) taka oto ja.............24...............2cs......................... . :) Giubelli.................27...............9cs.............1 dz......... :) nessaja_...............21...............2cs............ 1 dz......... :) PauliśC.................22..............15cs........... 1 dz......... :) motynka................24..............2cs............................. :) ŻoneczkaKrk.........25...............3cs............... ........... :) JovankaJo.............29...............3cs.............1 dz........ :) smerfetka9............19...............1cs.............. . ......... ..@16.10 Kajakaja12345.......25...............26cs...........1 dz .........@26.10 Goofcia.................22...............4cs........... .1 dz..........@24.12 paulinka121989......24..............6cs............ 1 dz ..........@30.11 Angelusdominus ...23 ..............3cs............ 4 dz..........@ 30.11 Eweelka................31...............5cs............ 2 dz..........@ 05.11 Maleńka Q............26...............15cs............2 dz..........@05.12 kotek1985.............28...............2cs................ . ..........@? bejbe27.................27...............18cs........... ...............@ 09.12. Stymulowana.........27..............14cs........... 1 dz . .......@21.12. karolaa24..............25...............36cs............... . ..........@21.12 eska 22.................22...............13cs...........1 dz..........@25.12 marta86100...........27...............71cs........... . .............@ 26.12 izulinka7................23...............9cs.............1 dz..........@03.01 MaćkowaŻona........27..............12 cs...........1 dz..........@10.01. spać dalej nie mogę więc postanowiłam zaktualizować tabelkę i troszkę ją wyrównać, żeby wszystko było w ładnych kolumnach :) jestem z siebie dumna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Izulinka witaj kochana, fajnie ze sie wkoncu do nas odezwalas :) mam nadzieje ze humor sie troszke poprawil :-) zycze Ci aby ten cykl zaowocowal mala fasolka. U mnie tez juz mija rok staran o dzieciatko tak wiec domyslam sie jak sie czujesz okres wlasnie mi sie konczy, normalnie juz bysmy przystapili do dzialania ale ja jakos nie mam ochoty ani weny tworczej. Moze to z powodu choroby, caly czas gardlo boli, nos zatkany i ogolnie czuje sie jak walcem rozjechana, moze gdzies tam juz zaczynam po cichu tracic nadzieje ze sie uda :( staram sie byc dobrej mysli choc nie zawsze mi to wychodzi, przed swietami planuje jeszcze wizyte u gin, poprosze zeby na badania skierowala i zobaczymy co bedzie. Mam nadzieje ze i Ty i ja oraz pozostale staraczki nastepne swieta bedziemy spedzac z naszymi dlugo oczekiwanymi dziecmi. Szczerze nam tego zycze :*:* A tabelka piekna!! :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Kochane, Niestety mam bardzo złe wieści:( dzisiaj rano obudziłam sie w kałuży krwi, byłam w szpitalu, poronilam:(:(:(:( Mój świat sie zawalił:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelka kochana bardzo mi przykro;* wiem co czujesz też przez to przechodziłam;* żadne słowa teraz ukoja twego bólu ale wiedz że jesteśmy z tobą i cie wspieramy;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaaa66
Jeju Eweelka bardzo mi przykro :-( nawet nie wiem co powiedzieć.... Trzymaj się dzielnie A ja jestem okrutnie zła... Owulka była wczoraj i dalej dokładnie nie wiem Ole trwa a z moim bf jest tak ze jak wie ze mam owulacje to się blokuje chce dziecko ale woli nie wiedzieć kiedy to się stanie.... A jak mu nie mowie ze to juz to zawsze coś.. ... Wczoraj pppil i był wiadomo bezuzyteczny... Jestem zła kolejny miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
O Jezu Eweelka współczuje :( Aż się wziełam i rozwyłam, kochana tak jak Angelus pisze jesteśmy z Tobą :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweelka brak mi słów po prostu.... strasznie mi przykro, trzymaj się dzielnie kochana :* jestem z tobą.... MaćkowaŻona kurcze bo to tak jest - że cały miesiąc o tym myślisz nakręcasz się a kiedy przychodzi co do czego to brak zapału, też niejednokrotnie tak mam, takie już jesteśmy co poradzić :) kurcze ja wybieram sie do lekarza po nowym roku, ale u mnie to masakra jakaś jest hehe zawsze sie wybieram , a potem nie mam czasu żeby zakończyć, pójść czy takie tam różne hehe taka jestem nieogarnięta jakaś :) my dzisiaj dzień sportu - zaczęła się liga halowa, no i ruszamy na mecze - adidaski wypucowane i lecimy :) miłego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co zrobić, ciężko mi z tym, 6 miesięcy starań tak sie nieszczęśliwie zakończyło:( Za 2 miesiące będziemy od nowa próbować, myślę ze mam wciaż na tyle sił:( No chyba ze nie jest mi już mi dane mieć dzidziusia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też bebje smutno dzis jak nie wiem:( Popłakam sobie troszke:( Poleguje cały dzien i myśle:*( Człowiek był juz taki szczęsliwy, tyle planów w głowie było i wogole a tu masz:( Wszystko sie zawaliło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Eweelka kochana masz prawo być smutna, ale trzymaj się, bądź dzielna. Jesteśmy tu z Tobą i dla Ciebie. Cały dzień dziś o Tobie myśle i niestety wiem że nic teraz nie jest w stanie poprawić Twojego samopoczucia ale za jakiś czas ochłoniesz, zaczniesz nowe starania i w koncu uda Ci się urodzić dzieciątko. Z całego serca w to wierze i Ci życze!!! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Bejbe a jak u Ciebie? Jak się czujesz? Świeże ciężarówki proponuje wyciągnąć nogi przed kompem, olać sprzątanie, skakanie po oknach... oszczędzać się, odpoczywać. Prezenty przez allegro zamawiać, nie łazić po sklepach przynajmniej do wizyty u gina na której to usłyszycie bicie serduszka!!! Błagam, żeby żadna z Was nie musiała przechodzić przez to co Eweelka teraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia88
Hej dziewczyny jestem nowa na tym forum, a wpadłam tu, bo też bardzo chcę mieć dzidziusia. Jesteśmy już dwa lata po ślubie, już drugi raz próbujemy. Myślałam już, że się udało, a tu niestety klapa - dostałam dziś okres, normalny, nie żadne plamienie, które mogłoby dać chociaż małą nadzieję... Po raz pierwszy się tak podłamałam i postanowiłam zajrzeć do Was, w końcu macie podobne problemy. Pozdrawiam serdecznie i wysyłam uściski dla koleżanki, która straciła swoją kochaną fasolkę:( Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×