Po co ludzie wstawiają na facebooku zdjecia jedzenia

-puste puszki po piwie i puste paczki po chipsach ciastkach z podpisem "była impreza" "po imprezie" - torty i ciasta z podpisem "mój wypiek" "dla misia" "urodziny madzi" - zgrzewki piwa i wódy z podpisem 'dzis grill u łysego" "zaopatrzenie na sobote" -pizza w piekarniu, tosty z podpisem "bedzie szamanko" "sniadanko dla misia" O co w tym chodzi?

po nic, z nudow

chca zaszpanowac ze imprezuja itd

a po co wstawiają zdjecia swoich dzieci w kąpieli ja się pytam??????????? takie zdjecia to sie powinno wlozyc do albumu a nie na widok publiczny wystawiac, po 1 wiekszosc znajomych nie obchodzi twoj dzieciak a wannie a po drugie: po co? po prostu po co?

bo facebook im mozg wyzarl

no moja znajoma ma na n.k 9 albumów a w każdym po 100 fot córci , mała ma około 1,5 r , w każdym albumie foty te same tylko mała rączką ruszyła czy nożkę inaczej ułożyła, swojej foty nie ma , ma tylko ze ślubu i mnóstwo z wakacji ,ale same widoki , jej ani męża tam nie widać :D

fecebuk został stworzony do masowego szpiegowania i wyszło, bo ludzie zamieszczaja tam o sobie dosłownie wszystko.

ludziom sie w d.. poprzewracalo. Nie szanują swojje prywatnosci kompletnie. Ja mam na fejsie znajomego ktory codziennie pisze o tym co robil w pracy i jara się jakimis gownianymi sytuacjami gdzie nikogo to nie obchodzi. po prostu ŻAL. Żaaaaaaaaaaaaaaal !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! żal na te dzieci, na to jedzenie, na te paznokcie nowe zrobione, na te nowe wlosy, na wszystko , na cale zycie tych ludzi.

acha zapomniałabym , ma też mnóstwo fot tej małej ( ledwo toto drepcze) w galeriach handlowych i popodpisywane " niunia na zakupkach" " kupujemy sukieniusie" " pomagam mamie wybrać buciki"

ja mam nk i fb , mam tam po 1 focie dziecka , swojej i ze dwie z faktycznych imprez typu 1) 10 lecie matury 2) jesteśmy inżynierami

najbardziej mnie rozwala jak ludzie wrzucają zdjęcie z nowo narodzonym dzieckiem i piszą że jest zapatrzone w mamusie albo cokolwiek, albo że się bawi czy cos.. Bo noworodki nie widzą kształtów nawet :/ Rodzimy się nieco ślepi.

Mi to nie przeszkadza, tzn. jeśli zdjęcia są dobrej jakości, w małej ilości to nawet bywa interesujące. Jak np. ktoś robi piękne rękodzieło i wstawi albo wyszedł mu wyjątkowy tort :) Ja mam 4 zdjęcia - z liceum, jak teraz wyglądam, z facetem i z sesji zdjęciowej. Facet mój ma 6 zdjęć - ze mną, sprzed lat, współczesne, z 3 ważnych imprez na których jest. Nie rozumiem 100 fotek niewyraźnej twarzy robionych w lustrze w łazience itd

Moja koleżanka daje sobie opisy na GG co dzisiaj zjaddła :D A na facebooku wrzucanie zdjec jedzenia i dzieci kojarzy mi sie po prostu z nudną osobą, nawet mi się nie chce wchodzić na profil takieej osoby

Po co ludzie wstawiaja swoje stare zdjecia sprzed lat? Na profil. Zdjecie sprzed 10-15 lat? Chca udawac, ze sa mlodsi?