Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak uświadomić

jak uświadomić rodzicą że jestem dorosła?

Polecane posty

Gość jak uświadomić

mam 19 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiiiiiiiiiiiiiiii
idź do pracy, wyprowadź się z domu, żyj własnym życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samir cadira
pokaz im cipe i powiedz: zobaczta jak obrosła ćwoki jedne,jestem kurwa dorosła czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jsieurhhfuyshsjjsjrffc
Proponuję zacząć pisać poprawnie po polsku: rodzicom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz jak masz ochote
nauczyc sie ortografii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś ktoś
Nie jesteś dorosła, skoro piszesz "rodzicĄ", zamiast "rodzicoM". Najpierw skończ szkołę i zdaj maturę z polskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś ktoś
Nie jesteś dorosła skoro piszesz "rodzicĄ", zamiast "rodzicoM'. Najpierw skończ szkołę, zdaj maturę z polskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak uświadomić
myślę, że to w jaki sposób piszę "rodzicą" :) nie świadczy o tym czy jestem dorosła. Pisałam to w nerwach, zresztą nie jest to ważne bo nie o to tu chodzi. chodzę do jednego z najlepszych liceów w krk, i idę na studia, wybieram się na politechnikę na budownictwo. Moim rodzice we mnie nie wierzą, wiem że muszę mieć ok 80% z matematyki rozszerzonej, a oni mi powtarzają żebym uczyła się polskiego, mama mnie zapisała na korki i babka jej powiedziała że piszę na 80 % ale przecież wystarczy mieć 30! bo to się do niczego nie liczy. szlak mnie trafia, bo nie pozwalają mi nigdzie wyjść bo myślą że jak będę siedzieć w domu 24 h to się będę cały czas uczć. Uważają że jak nie zdam matury to będę nikim! co to za myślenie? nie wspomnę już że mojego chłopaka mają za prostaka bo chodzi do zawodówki i zabronili mi sie z nim spotkać. a ja nie umiem im się postawić. znaczy spotkam się z nim, a oni udają że o tym nie wiedzą. a wyjście na noc? pf gdzie jak? Dobrze. może też nie jestem do końca taka grzeczniutka, ale wydaje mi się że kierowanie kimś na siłę nie jest też dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość somsiadko
Jak jeszcze dłużej poczytam kafe to też chyba zaczne pisać >rodzicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×