Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rowerek, ale jaki?

Rowerek dla 3latka, biegowy, tradycyjny, 3kołowy?

Polecane posty

Gość rowerek, ale jaki?

chcę kupić rowerek 3latkowi i nie wiem jaki będzie najlepszy, skłaniam się ku biegowemu, ale jakoś wydaje mi się on bez sensu mimo że wiele osób chwali, może coś podpowiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tradycyjny.... zawsze można kupić taki tradycyjny z bocznymi kułkami i tym drążkiem do pchania a jak maluszek podrośnie to kółka odczepiasz i ten drążek i masz rowerek super.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegowy, ale już na cienkich kołach, pojeździ na takim to potem bez problemu nauczy sie jeździć na zwykłych bo już będzie umiał trzymać równowagę i będzie miał "normalne odruchy", zdecydowanie nie polecam trójkołowych albo z bocznymi kółkami, utrudniają później naukę na dwukółkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała elize
U nas coraz bardziej odchodzi się od biegowych bo wbrew obiegowej opinii właśnie zaburzają zmysł równowagi i często prowadzą do skrzywień kręgosłupa bo powodują wymuszoną pozycję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała elize
Mieszkam we Francji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowka na kopcu 78738278232
rowerek biegowy to cos fajjnego ale nie dla rozstrzapanych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara1982
Ja mam synka który za dwa miesiące kończy 2 latka i planuję kupić biegowy, świetnie sobie radzi na takim jeździku śmiga po ogrodzie i domu więc taki rowerek dla niego będzie idealny tylko nie wiem jaki kupić czy drewniany lepszy? Mam w okolicy 3latkę która ma rowerek trójkołowy i ciężko jej to idzie kierować nie umie jak się skupi na pedałowaniu i tak to opornie jej idzie. Moim zdaniem biegowy jest fajny i dziecko ma z takiego więcej frajdy niż jak mu trzeba cały czas pomagać kierować kręcić itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerek, ale jaki?
no ja jestem najbliższa biegowemu ale ja tak chce dać max 100zł nie wiem czy to ma jakieś znaczenie czy kupie rowerek za 100, 200 czy 300 zł przecież to nie ma być rzecz na lata i niezniszczalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara1982
autorko ja myślę że taki za 130-150zł dobry spokojnie kupisz, ja sobie wyznaczyłam budżet max 200zł ale pewnie kupie tańszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerek, ale jaki?
dla mnie priorytetem są pompowane koła i raczej jestem przeciw drewnianemu bo mały drewniane traktuje jak zabawki, jak konika itd. poza tym drewno na ogródku to niszczeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała elize
ale biegowe w szczególności. U nas były popularne 6-7 lat temu,a teraz się od nich odchodzi. W tradycyjnym rowerze nogi są na pedałach a tu dotykają ziemi-przynajmniej co jakiś czas i dziecko jest bardzo rozciągnięte przez to. Dlatego lekarze twierdzą,że są niewskazane. To tak jak z chodzikami-we Francji już 12lat temu jak rodziłam pierwszego syna mówili że źle wpływają,a w Polsce dopiero od 3 czy 4 lat odradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka chce kupić
na odczepnego ten rowerek? takie wrażenie odnoszę i wszelkie rady ma gdzieś. A to nie planujecie szanować rowerka że ma się zniszczyć w deszczu słońcu czy co tam masz na myśli? bo drewniany to zgnije? metalowy zardzewieje? może lepiej nic nie kupuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerek, ale jaki?
chcę kupić rowerek dziecku na 1 może 2 sezony to coś złego? nie chcę wydawać dużo pieniędzy, których nie mam w nadmiarze, to też coś złego? co znaczy szanować rowerek? mam oprawić w ramki go czy co? nie mam zamiaru ograniczać dziecka że ma uważać na to czy tamto bo drogi ma rowerek, zniszczy to zniszczy nie zniszczy to dobrze, niech używa i się cieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerek, ale jaki?
zapytałam o rodzaj rowerka i po wpisach widzę, że jednak biegowy polecacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katastrofffa
Zgodzę się z mala elize, że biegowe rowery sa odradzane przez lekarzy. My mamy 4 kolowy i sprawdza się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerek, ale jaki?
tak samo hulajnogi są odradzane, ale też nie popadajmy w paranoję, dziecko nie spędza na tym rowerku iluś godzin dziennie, jak pojeździ z godzinę to już dość a przecież tez nie codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkaka
JAHEIRA mam nadzieje że to przeczytasz ;) mam do Ciebie pytanie o ten rowerek z linku który masz, czy on nadaje się dla młodszego dziecka czy tylko od 3 lat? ja mam dwulatka i nie wiem czy mogę zaryzykować kupując rowerek przeznaczony dla dzieci od 3 lat. Może jeszcze jakaś mama tu zajrzy ;) macie może któryś z tych rowerków? szukam opinii bo też nie wiem jaki kupić: http://allegro.pl/rowerek-biegowy-od-2l-niski-lekki-hudora-niemiecki-i3217039287.html lub ten: http://allegro.pl/kettler-rowerek-biegowy-runbike-spirit-air-12-5cal-i3215959203.html Będę wdzięczna za odp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nadaje się , ten rowerek jest raczej malutki, bardzo lekki, i mój synek ma 2,5 roku więc do 3 lat mu jeszcze brakuje:) jest naprawdę super, a oglądnęłam chyba wszystkie biegówki jakie były dostępne w sklepach w Krakowie i ten mi się najbardziej spodobał - aczkolwiek nie sądzę żeby nadawał się dla 5 latka -za mały będzie (mimo regulowanej kierownicy i siedzenia). Ja zakładam, że dzięki temu rowerkowi za rok, najpóźniej za dwa sezony będziemy już jeździć na dwóch kółkach po 2 tygodniach mój synek potrafi zjechać tymi ścieżkami przy Wawelu o dużym stopniu nachylenia, utrzymując prawie całą drogę równowagę i bez konieczności podpierania się, więc postęp jest błyskawiczny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka jest tu najmądrzejsza
I nie wiem po co w ogóle o coś pyta skoro wie najlepiej :O To może i papierosa daj dzieciakowi od czasu do czasu zapalić? Bo w małych ilościach nieszkodliwe :O pierwsze słyszę żeby ktoś odradzał hulajnogi :O a rowerki biegowe również w Polsce już lekarze zaczynają odradzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli już musicie kupić to
ROWEREK musi mieć hamulce. Dziecko musi mieć kask. Należy obserwować dziecko w trakcie jazdy. Jeżeli dziwnie się odbija i macha nogami należy zabrać rowerek. dziecko na rowerze biegowym powinno wykonywać TAKIE SAME RUCHY JAK NA NORMALNYM-czyli noga zgięta w kolanie i idzie do gory, druga prosta odpycha się od ziemi, miednica nieruchomo. Jeżeli dziecko odbija się z nogi na nogę przesuwając całym tułowiem to zniszczy sobie i kręgosłup i stopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkaka
Jaheira bardzo dziękuję za twój wpis bardzo pomocny :) nie byłam pewna czy się nada dla młodszego dziecka a opis tego rowerka mnie bardzo zachęcił do kupna bo jest lekki i bardzo ładnie wygląda, jeszcze się zastanowię nad nim bo tak jak już podałam inne linki do innych rowerków myślę który wybrać. Ja raczej ten rowerek chcę dla dziecka na max dwa lata potem już rowerek z pedałami więc do 5 lat na pewno go nie będziemy używać raczej do 4 lat. Jeżeli mowa o hamulcach uważam że są zbędne w rowerku biegowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mial 3 kolowy a teraz w czerwcu konczy 4 latka i jezdzi juz a normalnym :) dumna jestem bo od razu zalapal no ale we mnie sie w dal wiec nie ma sie czemu dziwic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kitkaka, proszę bardzo :) miło że mogłam pomóc :) pozdrawiam PS. Hamulce sa raczej zbędne (zresztą mało prawdopodobne żeby 2,5 latek umiał ich używać, sama koordynacja kierownicy jest już niezłym osiągnięciem ), ale kask zdecydowanie niezbędny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli już musicie kupić to
Tak hamulce zbędne, podobnie jak mózg-do bycia matką wystarczy macica. Poczytajcie statystyki ile dzieci umiera w wypadkach,bo mi się nie uśmiecha skrobać dzieciaków z jezdni. A wypadki zdarzają się bardzo często,bo mamusia uważa,że nie potrzeba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkaka
Sama chyba mózgu nie masz śmieszne co piszesz frustratko, już to widzę jak dwulatek używa hamulców i jeździ po ruchliwej ulicy na biegowym no weź się zastanów co za brednie wymyślasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta...bo akurat z 2,5 latkiem jeździmy po Alejach w Krakowie -środkowym pasem - on jedzie a ja biegnę za nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katastrofffa
Jaheira -to ty musisz miec niezla kondycje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×