Świat filmu i muzyki całkowicie mnie pochłonął już nie mogę funkcjonować

normalnie...nie odpowiada mi życie realne, niektóre teledyski totalny odlot... np. faceci w futrzanych kamizelkach + gołe klaty, szpilki i majtyki i płaszcze do ziemi, proste krótkie grzywki... to jest życie dla mnie a nie jakieś rurki, leginsy i baleriny :( ;( :( :(

Ja mam tak samo, uwielbiam filmy tak się wczuwam, że zapominam o życiu realnym którego tak samo jak tu nie lubię... najbardziej uwielbiam takie klimaty : http://www.youtube.com/watch?v=nvb8wdBglpw Czyli: zadymione knajpy, harleye, tequila+ papieros ; )

Może to zabrzmi trywialnie ale to właśnie objaw a właściwie skutek alienacji jednostki w społeczeństwie konsumpcyjnym. Sprowadza się to wyłącznie do stymulacji na poziomie estetycznym,seksualnym,emocjonalnym obrazami i kreacjami serwowanymi przez media. Umysł zatraca zdolność krytycznej filtracji tychże treści,ucieka w nie i w zderzeniu z rzeczywistością[chaotyczną,nieestetyczną,mało atrakcyjną w odbiorze takich osób]wprowadza jednostkę w stan psychoorganicznego stresu.Ten zaś zaburza równowagę chemiczną systemu nerwowego skutkując wystąpieniem wtórnie powikłań w postaci zespołów nerwicowych czy depresji.

ja w swojej głowie mam tyle myśli, potrafię usiąść na balkonie i nic nie robić, dziś tak straciłam trochę czasu, normalka...dobrze, że nas więcej

ja też traciłam czas dzisiaj i wczoraj i przedwczoraj, moje życie to jedna wielka strata czasu ;( ale pocieszam się,że zbieram energię do wielkich czynów... dr Ty tak poważnie? :P nie czuję się jakoś wyalienowana, po prostu jestem uwrażliwiona na sztukę...potrafię w galerii spędzić pół dnia... bo mnie to rusza. teraz np. słucham od godziny tego http://www.youtube.com/watch?v=7U8P5b49gh4 nie wiem czemu lubię takie klimaty, wczoraj oglądałam MadMaxa,podobała mi się też ludzka stonoga. Lubię w ludziach połączenie czystości + zła. Tzn w wyimaginowanych ludziach. Nie jestem chora psychicznie. Nattt455 z Tobą jeszcze nie tak źle :P taka Ameryka i jej wizja to nic złego chyba, a ja za Laną tak średnio... za wolna muzyka, jak dla mnie ... marzyłam w dzieciństwie o Love Parade -- tak chciałam tam być :( zlikwidowali :(

Ja za Laną też nie za bardzo jedynie co to tylko ta piosenka i to tylko przez teledysk ; p Hehe, naprawdę podobał ci się film ludzka stonoga ? ;D dla mnie to trochę było obrzydliwe a szczególnie xzęść druga. Ja to gustuję w filmach takich jak : "Blow" "Las Vegas Parano" "Szybcy i wściekli" " Blade wiczny łowca" ; p

"Nie jestem chora psychicznie. " tak, czkawko, wszyscy Ci wierzymy:O

z tych co wymienilas to ogaldalam tylko las vegas parano...ale nie ocenie, bo ogladajac to czulam sie jak pijana :P ludzka stonoga 1 tak...podobala mi sie postac tego lekarza....ogolnie koncepcja, lubie ludzi z koncepcją, albo taki film jak niebezpieczne pożadanie o podnieceniu wypadkami samochodowymi i niepełnosprawnością nabytą w drodze wypadku... podobaja mi sie filmy jak sen, ktore biorą sie z niczego... tworzą coś nowego... a tu swiat o jakim mowilam w jakim chcialam zyc http://www.youtube.com/watch?v=1KN_TStNTAw

Noo jak widzę po teledysku to dość odważny styl ;D a koleś z tym futerkiem...boski ;D ale przecież nie wszystko stracone ; )

wszystko stracone jestem stara, brzydka... moja rodzina pobożna bardzo i nie miałam szansy stać się dziwką ;(

Ale nie ma już techno parady ( po tym jak sie stratowali ludzie) nie ma już takich facetów i takich teledysków

No fakt nie ma...a uczysz się pracujesz ? bo ja mam zawsze tak, ze jak już wyjdę do ludzi, bo muszę, to zaczynam normalnie funkcjonować, przestaję żyć marzeniami ; )

zawsze marzyły mi sie wielkie platformy, głośna muzyka, kolorowe stroje, techno,a wszyscy to wyśmiewali :( jest jeszcze tomorowland i mayday, ale to nie to samo..to tamta epoka miała coś w sobie...magię taką ...jeszcze kiedys był teledysk z facetem w jacuzii w lochach... albo taki (uwaga rumunskie disco ) http://www.youtube.com/watch?v=JS0dTTeaaS8 o i french affair sexy sexy z łózkiem w środku morza... to pobudzało wyobraźnię...a teraz...teledyski np. pitbulla to :O :O :O :O

mam znajomych, ale jak wychodzę do ludzi to nie czuję się tak w pełni szczęsliwa jak przed tv/kompem :(

Dzisiejsze teledyski to tylko gołe dupy i faceci w super brykach... Dokładnie ja mam tak samo, jak wychodzę ze znajomymi to nie jest to samo czasami mam nawet tak, że już nie mogę się doczekać kiedy usiądę przed kompem i przeniosę się w swój świat..

a jaki masz swój świat? też filmy i muzyka? czy też kafe? bo odkąd weszlam na kafe i wczulam sie w ten klimat to juz po prostu jestem innym czlowiekiem... np. jestem ze znajomymi a mysle o tym co sie dzieje na kafe, tesknie za ludzmi stad ;( :( no dokladnie z tymi teledyskami to juz zero inwencji...albo na siłę udziwacznione

Na kafe niedawno zaczęłam wchodzić, ale miałam tak kiedyś jak cały czas siedziałam na kurnik.pl a teraz to filmweb.pl mogę tam siedzieć godzinami ;D

lece spać dobranoc ! ;]

Dziewczyny to straszne co się dzieje w wami! Szkoda życia, och.

Komp mi sie przegrzal :-D dobranoc Natt. ;-) dres czemu straszne?

Na kurniku mnostwo chamow i prostakow. Chetnie bym tam grala gdyby wylaczyli opcje czatu. Jak sie kogos ogrywa to klnie. Nie to co kultura na kafe.

To nie życie, a wegetacja. Mam sąsiada 34 lata i po pracy tylko komp. Więc kawaler. Mamusia gotuje i budzi do pracy... Same piszecie, że w realu czujecie się niekomfortowo. Masz kogoś?

Ja? Kogo? Faceta nie mam,ale mam rodzicow,kolezanki,przyjaciolke ;-) w zyciu nie tyle niekomfortowo. Tu po prostu widze najwiecej zrozumienia...te tematy Przemka...podszywy prowokacje...to lepsze od niejdnej komedii ;-)

Jakby co to tez leze spac. Jutro studia :-( dobranoc :-)

Z tą komedyją to ci się udało;-) Także się cieszę ze zróżnicowania wieku na forum i wielu wpisów. A to studia to jeszcze duzo przed tobą. Ale abyś nie przestała momentu...

Dobranoc.

połączenie czystości i zła "Ładunek 200"