Ciągle słysze tylko Lena i Lena, coś okropnego!

Polacy to jak się na coś uprą to rozpoczyna się masowa moda i wszyscy to samo. Wiele lat temu był szał na Julie (poniekąd do dzisiaj trwa), później co druga dziewczynka dostawała imię Maja. Nie tak dawno był wysyp Amelek, a teraz 80% dziewczynek ma na imię Lena, przynajmniej w moim otoczeniu. Szłam dzisiaj chodnikiem i jakieś małżeństwo mówi do swojej rocznej córki Lenkkkkkoooo, siostra mojej kolezanka urodziła w marcu dziewczynkę, oczywiście Lena. W przeciągu 2 tygodni na oddziale położniczym w naszym szpitalu urodziło się 5 małych Lenek. Rzygać się chce, ludzie czy wy musicie być aż tak nudni?

no i co w zwiazku z tym? Takie to fascynujace, ze trzeba bylo z tym przyleciec na kafe? To dopiero nuda. PS nie, moja corka nie ma na imie Lena

ale zapewne Amelka albo Julia :)

Moich znajomych córka ma na imię Milena-wołają Lena Innych Helena-Lena Marlena-Lena A w pracy mam babkę ma koło 50 ma na imię Elena i też wszyscy mówią Lena... Także Lenek tych właściwych może być mniej niż myślisz.

Mieszkam w małym miasteczku ok 5 tys. mieszkańców. Większość ludzi się zna z widzenia.Jest jedna szkoła i jedno przedszkole.Jak jest jakiś szał na imię to wszyscy się rzucają i nie patrzą na to ile osób dało tak dziecku na imię:/ W pięciolatkach są same Julki,w czterolatkach Leny,w trzylatkach Maje i tak w kółko powtarzają się tylko te imiona.Masakra jakaś.

nie ma nic głupszego niż moda na imiona. Traktowanie dziecka jak rzecz po przez dawanie mu imienia tylko przez wzgląd na modę niezbyt dobrze świadczy o rodzicu.

Wszystkie te imiona są nudne, brzydkie i pospolite do obrzydzenia. Maja - poliż mi jaja Lena- to nawet nie brzmi jak imię Amelia - to przecież wada rozwojowa a Julia to jak kiedys Anka albo Kaśka

tez nie...

W moich okolicach i wsrod moich znajomych popularne sa imiona : -dla dziewczynek : Julia Nikola Maja Amelia Laura Zuzia Weronika Natalia Paulina -dla chlopcow: Jakub Artur Oliwier Natan Kajetan Aleksander Filip Tylko dwie z kolezankek daly synom na imie: Dariusz, Bartosz, Krzysztof.

Moja koleżanka ma 7letnią córkę, wtedy był szał na imię Oliwia i oczywiście takie właśnie nosi, w tym roku urodziła drugą córkę i zgadnijcie jak jej dała? Oczywiście Lena...

a w Łodzi najiecej jest właśnie Mateuszów i Bartoszów, wiem bo ucze w przedszkolu

Jeszcze dla dziewczynek sa popularne Oliwia, Nadia i wszelkie Blanki i Bianki.

Lena Srena Pizdena obrzydliwe jest to imię

bylam m-c temu na chrzecie kumpla mojego faceta. Oczywiscie Lena... :O a na sali byla tez roczna dziewczynka... Maja :O rzygam

Julia Maja Lena Amelia Zofia Zuzanna Wiktoria Nikola Nadia Oliwia Natalia Aleksandra Laura Weronika Milena Blanka

A mój jest jeden w całym przedszkolu :) choć na ulicach słyszę czasem jak ktoś woła maks na syna lub psa :D

Moim zdaniem to glupia moda ze zdrobnieniem "Lena" do imion Elena, Magdalena, Milena, Helena.

rodza sie male Pole:-)

Wśród chłopców to chyba filip kuba bartek kacperek marcel jeremiasz wśród dziewczynek ola lena amelia wiktoria Ale laura nie słyszałam.

cie sa moze jeszcze z dwie. Nie sugerowalam sie moda, bo w 2009 na poczatku nie bylo tak znane to imie, podobalo mi sie i tyle - do dzis uwazam ze jest piękne.

Mamo brzuchata to tak jak z bartoszem/bartłomiejem i bartkiem. olga i aleksandra to ola, emilia i kamila to milka-jak czekolada :)

Zaczęło się od Lenki w m jak miłość :D Imię jak każde inne,to tak jak z modą na Nikole a wśród chłopców na Brianów i Borysów-ot taki trend. Moja córka ma na imię Jollice i teraz w sumie się zastanawiam,bo w Pl to będziemy ją z drugiego Marie wołać...

popieram autorkę.rzygac się chce ciągle te same imiona.rodzice jak małpy podążają za moda zero pomysłu!!! jak słyszę amelia julia maja czy lenka to śmiać mi się chce biedne dzieci

Bo tak będzie się tłumaczyć Tiziano. Piękne imię. I na pewno będzie jedyny jak wrócimy do kraju, czyli za coś ok 5-6lat.

Do m jak miłość-mieszkasz we Włoszech? Mi się wydaje że Jollice to polska Jolanta-Jola.

A nie przepraszam pisane przez J nie G, to nie wiem jaki odpowiednik w Pl.

Ja do tej pory czasami zastanawiam się czemu mmoja starsza córka ma na imie tak a nie inacZej :) sentyment z lat młodzieńczych do spółki z szokiem , ze jestem w ciąży zrobiły swoje ;) mąż twierdzi, że,nie moglam lepiej wybrać , ja czasami mam sekundy zwątpienia ;) szczególnie jak czytam właśnie takie durne tematy :D Każdy nadaje dziecku imie takie jakie mu odpowiada i powtórzę się po raz kolejny ale to nie twój problem i nie twoja 5 lenka w klasie :)

imie, ale przez to, ze wszyscy tak nazywaja dzieci, przestalo mi sie podobac

lena cos strasznego

To przykre że można zgadywać z dużym prawdopodobieństwem przynależność dziecka do grupy wiekowej po imieniu (do grupy społecznej także). Czy ci rodzice nie mają wyobraźni, że zrobią z dziecka ikonkę mody na imię.? Na dodatek te obmierzłe imiona, często bez sensu, jak ta Lena... To nie imię tylko jakaś końcówka od wielu imion, na dodatek kompletnie bez brzemienia. Gdy słyszę takie imię, to mam wrażenie że tak jak imię jest z przypadku, bo właśnie masowo nadawane, tak i dziecko z przypadku, oraz że tak jak rodzice nie mają inteligencji żeby poszukać czegoś lepszego, tak dziecko dość tępe będzie, bo skąd inne. I to się niestety sprawdza: po Nikolach, Lenach i innych podobnych, wysokiego poziomu trudna się spodziewać. P.S. W grupie mojej córki są aż dwie Julie Kowalczyk. Nawet mogę te dane przytoczyć, tak mało charakterystyczne jest te zestawienie.