Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aga837382171

DZIECKO WYPADLO Z FOTELIKA SAMOCHODOWEGO

Polecane posty

Gość aga837382171

jechalismy ze sklepu z moja 3 miesieczna coreczka i nie wiem czy zle zapielam fotelik ale jak przychamowalam to mala wypadla zaczela strasznie plakac ale teraz wrocilysmy do domu i niby wszystko jest oki ale czy moglo sie jej cos stac strasznie sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypadła i gdzie poleciał? Na tylne siedzenie czy na podłogę? I wypadła z fotelika czy z fotelikiem? Bo piszesz, że chyba źle go przymocowałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie bo przypina sie w foteliku i fotelik. to musialo byc tylo wlozone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga837382171
wypadla w fotelika na podloge wiem co sobie myslicie co zze mnie za matka ze dziecka nie przypiela juz chyba nigdy nie wsiade z nia do auta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga837382171
wiem ze mnie to nie tlumaczy ale jechalysmy tylko kawalek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 miesięczne to jeszcze na leżąco prawie w foteliku, tym najmniejszym o ile mnie pamięć nie myli. I chyba tyłem w kierunku jazdy. Mój synek przynajmniej tak jeździł jak miał 3 miesiące. To jak Ci wypadło?? Czy już w tym większym foteliku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli ja w ogole nie
przypielas tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marco polo321
Obserwuj dziecko i nie panikuj. jeśli zdarzyłyby sie wymioty,zasinienie lekkie to natychmiast do lekarza,ale raczej sie nie martw,wszystko bedzie ok. Trzeba bardzo z tymi zapieciami byc uważnym,czasem nie kliknie dobrze i potem jest kłopot. Moim zdaniem nie musisz sie narazie martwic,lakarz tez Ci od razu nie da skierowania na tomograf czy rentgrn ale kaze obserwowac.Wiec poobserwuj i bądz spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiałaś ostro przyhamować, skoro taki prawie "nieruchomy" niemowlak wypadł Ci z fotelika. Bo starsze, jak np mój teraz, to już się kręci, wierci, ale 3-miesięczne? To leży tylko tak jak je położysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasia 600
to jest prowo czy ty sobie zarty robisz.Zostawilas swoje dziecko nie przypiete ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopae
a zrozjjjeabło sobie łeb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak jak marco polo -nie panikuj na razie, obserwuj maluszka, skoro piszesz, że po powrocie wszystko było okej to pewnie nic jej nie jest. I do auta siadaj, tylko nie zapominaj dziecka zapiąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopae
jak nie to szkoda :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskakarolcia
to musi byc prowo, kogos kto nie ma dziecka. taki maluch jezdzi tylem do kierunku jazdy i w foteliku / kolysce, wiec nawet jakby jechala przodem do kierunku jazdy i w niezapietym, to musialaby nagle chamowac z predkosci 80km/g...zeby fizyka zadzialala....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To swoją drogą, że też fizycznie wydaje mi się niemożliwe jak takie małe dziecko wypadło z fotelika. Ono leży, nie siedzi. Więc jak? Przyznaj się, w czym wiozłaś dziecko? Miałaś w ogóle fotelik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga837382171
beata dzieki bo ty jedyna piszesz ze mna normalnie mala jechala no i nie byla przypieta wogole tak jak pisza tu wszyscy po prostu na zakrecie przychamowalam i wypadla....wiem ze to moja glupota i mam nadzieje ze malej nic nie bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga837382171
marco polo czyli narazie nie isc z nia do lekarza tylko obserwowac czy nic sie nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga837382171
nie pisze tu po to zebys mnie oceniala jak to napisalas "debilko"piszac do mnie uzywaj normalnego slownictwa dobrze bo widze masz niski poziom wychowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga837382171
rozumiem ja sama jestem wsciekla na siebie raz mi sie tak zdarzylo zrobic i stalo sie jak sie stalo czasu nie cofne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to jutro nie ma matur o 9?
Ale jesteś zjebana tzipa masakra chyba masz mozg w tzipie schowany, mało kurwa wypadków? Powinni ci dzieciaka zabrać skoro nie umiesz go zabezpieczyć, równie dobrze możesz zostawić starsze dziecko przy otwartym oknie samo w pokoju BO PRZECIEZ NA CHWILĘ! Oby ci wpierdolili mandat kiedyś, pewnie dzieciak wogole był bez fotelika bo dla maluchów foteliki są tyłem do kierunku jazdy wiec jak ci niby wypadło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to skoro dziecko nie bylo przypięte bo olałaś, to chyba normalne ze wypadlo ??? Po prostu nie wszyscy ludzie nadają się do tego by być rodzicami i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga837382171
tak na podloge ...pisalam wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie płacze, nie wymiotuje to raczej nic mu nie jest. Ja rodzicom ze spacerowki wypadłam i nic mi nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko samo sobie pasy w foteliku odpina,nie wiem jakie zapiecie musi byc by sobie z tym nie poradzil,mam juz dosyc co chwile musze sie ogladac czy siedzi zapiety.Dwa razy juz fotelik zmienialismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marco polo321
Nic sie nie martw,a tymi co Ci tu na głowe właża się nie przejmuj. Przecież dziewczyna nie zrobila tego z premedytacja,może nie dopatrzyła trzeba odrazu ją ocenić negatywnie? Ciekawe ile z Was jest takimi idealnymi matkami? zaiast oceniać lepiej konstruktywnie cos poradzić. Boże skąd w ludziach tyle nienawiści. Mam nadzieje ,że Kruszynka ma się dobrze. Dzieci wbrew pozorom nie są takie kruche,a przecież skoro piszesz,że do tej pory się czuła dobrze i nie widać żadnych obrażeń to po prostu obserwuj. Moja córka w szkole spadła z dośc wysokiej konstrukcji na placu zabaw i wyslali ją do lekarza i powiedział : Sa jakieś objawy?ból?mdłości? nie-to do domu i obserwowac,kości posprawdzał czy całe i tyle. Więcej strachu niż zagrożenia.Życzę Ci zeby wsio było ok. Bądz uważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×