Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość musze wziąść sie za siebie

JAK O SIEBIE DBACIE MAMY?

Polecane posty

Gość musze wziąść sie za siebie

ćwiczycie,jakie zabiegi sobie robicie, co polecacie? pytam, bo musze się ogarnąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okiokhnhnh
nie cwicze bo mi sie nie chce :/ za to z checia jezdze do gabinetu mojej kolezanki ktora jest kosmetyczka robie u niej najczesciej oczyszczanie twarzy oraz fale radiowe na cellulit, obok jest tez fryzjer wiec czesto i o niego zahaczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze wziąść sie za siebie
i jakie są efekty tych fal? to tez jeden z moich problemow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okiokhnhnh
u mnie się sprawdza, ale trzeba chodzic regularnie, mialam maskaryczny cellulit, az wstyd.... teraz jest duza roznica i moge chodzic bez wstydu w krotkich spodniacach jak jest goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się myję, czasem uzyje
dezodorantu i na niedziele myje wlosy, raz w m-cu depilacja przed seksem, makijazu nie robie, bo jestem ladna, nie mam diety bo jestem szczupla, nie cwicze bo jestem na leniwa, fajna laska ze mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość christmas pudding
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdhgdhd
shdfsfd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz w miesiącu depilacja?????
:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na codzień lekki makijaz
co 2-3 tyg kosmetyczka(pazurki, regulacja brwi, czasem henna, parafina na dlonie, maseczka algowa), co 3 m-ce fryzjerka(malowanie i modelowanie), czasem solarium, cwicze w domu na rowerze stacjonarnym i steperze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nigdy nie
chcialabym miec taki zapal jak ktos wyzej..lubie ladnie wygladac ale mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara1982
Ja dbam o siebie jak nigdy wcześniej tzn ćwiczę :) 5 razy w tyg. do tego codziennie spacer z dwuletnim synkiem minimum 30 min max 2 godzinki, zdrowo się odżywiam ale też sobie nie żałuję od czasu do czasu jakiegoś śmieciowego jedzenia czy słodyczy, nie chodzę na żadne zabiegi do kosmetyczki po co szkoda kasy, jedynie fryzjer raz na kilka miesięcy, włosów nie farbuję więc tylko cięcie. Ogólnie to dbam o swoje dobre samopoczucie bo wygląd to nie wszystko ;) Po ciąży schudłam 17kg i teraz widzę jak było mi to potrzebne żeby zacząć dbać o swoje ciało jak należy, gdybym tyle nie przytyła to dalej bym nie dbała o siebie jadła byle co nie ruszała się itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 miesięcznej Oli
kładę nacisk przede wszystkim na sport -2 razy w tygodniu ćwiczenia pilates[ pełna godzina i wspaniała sylwetka], raz w tygodniu basen, sauna, masaże wodne[ok 2 godzin], jeżeli pogoda dopisuje zimą narty biegowe, teraz rowery - to już razem z mężem, często. Zostawiamy wówczas dziecko z moimi rodzicami lub teściami i pokonujemy dystans 30-40 km. Codzienne spacery z dzieckiem, praca w przydomowym ogródku sprawia, że jestem zrelaksowana, a cerę mam naprawdę piękną. Fryzjer - raz na miesiąc, tylko podcięcie włosów,myję i układam włosy codziennie. Siostra ma zakład kosmetyczny, ale raczej rzadkim gościem tam jestem - na razie, ale chętnie słucham jej rad i od czasu do czasu jakieś maseczki albo masaż sobie serwuję. Jestem szczupła, jem wszystko, ale podstawą są warzywa i ryby. Części intymnych nie depiluję, mąż nie pozwala. I jeszcze jedno, umiem szyć, więc często przerabiam swoje ciuszki, doszywam, skracam... mąż ma niespodziankę - w sobotę miałaś podobną bluzkę, ale jakaś inna była, co zrobiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na codzień lekki makijaz
jak to nie depilujesz?serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 miesięcznej Oli
moją ujemną stroną są ręce i nic z tym na razie nie zrobię - to ta gorsza strona mojej pracy. Oczywiście staram się o nie dbać, ale efekt jest mizerny, przed każdym "wielkim występem" przez co najmniej 3 dni nie przystępuję do pracy. Dobrze, że teść jest moim szefem, rozumie mnie:D Tak ogólnie pracuję przy konserwacji i renowacji staroci z lamusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 miesięcznej Oli
Serio, ale tylko części intymnych, paszki, nóżki:D jak najbardziej. Mąż lubi gąszcz, a skoro Bozia mnie nim obdarzyła, więc widocznie miała w tym jakiś cel ; być może tylko radość mojej drugiej połowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopaq
mama 7, jak długo ćwiczyć pilates i jak szybko są efekty? bo ja się na to czaję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 miesięcznej Oli
pilates ćwiczyłam ok 2 lat przed zajściem w ciążę. Będąc w ciąży kontynuowałam ćwiczenia, ale z umiarem, 8 tygodni po urodzeniu Oli wróciłam do ćwiczeń. Pilates to nie tylko ćwiczenia w grupie, ale jednocześnie wykonywanie w domu pewnych jego elementów - mnie doskonale zrobiły ćwiczenia miednicy, trener pokazał, codziennie jeszcze w łóżku 30 -40 takich elementów wykonywałam. Pilates - to jest to! Uczymy się oddechu, ćwiczenia wykonuje się wolno, ciężko się spocić, a efekty wspaniałe. Od 4 miesięcy już znów systematycznie ćwiczę, czuję się lekka jak piórko i wiem, że to jest to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubasyyyyy
co niektóre mamy są faktycznie zadbanie, ale większość jak widzę to aż wstyd, do tego grube to jak cholera, jak można dopuścić się do takiej wagi, litości. czy one nie mają lusterka w domu, żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadnych ambicji nie macie
w moim bloku mieszkaja same mlode mamy wiekszosc dopiero co urodzila i zadna nie jest gruba, wygladaja jak przed ciaża wiec mozna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcczcZC
ZCCVV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara1982
Ja też byłam przez 6 miesięcy spasiona po porodzie a potem wzięłam się za siebie bo koszmarnie się czułam z nadwagą. Nie rozumiem tych wszystkich grubych zaniedbanych mam które mają kilkulatki i dalej nic ze sobą nie zrobiły, aż się czasem niedobrze robi jak idzie taka słonica obrośnięta tłuszczem, ale w sumie co nas to obchodzi jej sprawa nie? najgorsze jest to jak ubierają obcisłe ciuchy i myślą że wyglądają dobrze a wałki widać na kilometr ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 miesięcznej Oli
może to Was zdziwi, ale w mojej grupie jest pani po 70, a a takie po 50 są na porządku dziennym. Co dziwne, wykonują wszystkie ćwiczenia, nie męczą się, a kondycję mają czasami lepszą od naszej. Mamy dużo przyrządów do ćwiczeń, z czego piłka jest ulubionym rekwizytem. Kupiłam sobie taką piłkę, nawet Olę karmię siedząc na niej, ona ma swoje miejsce w salonie - siedząc na niej oglądam film, piję kawę, rozmawiam przez telefon... i kręgosłup nie boli. Moja teściowa też chodzi na te zajęcia, to ona mnie namówiła. Długo nie musiała mnie przekonywać, widziałam jak dobrze na nią te ćwiczenia wpływają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopaq
dzięki za odp o pilateście. ja już dawno ważę mniej niż przed ciążą ;) i z moich obserwacji też wynika, że większość kobiet ma podobnie...nie jest to jakiś mega wyczyn ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopaq
mama7, mamy dzieci dokładnie w tym samym wieku :). Piękne rzeczy piszesz o ćwiczeniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopaq
piłkę też mam, w ciąży sporo z niej korzystałam, teraz mniej, ale muszę znów ją reaktywować :). pilates jest dobry na kręgosłup tak? ja bym chciała jeszcze brzuszek ujędrnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopaq
Jeszcze co do wagi po ciąży...to tydzień temu, jak zrobiłam się ciepło wybraliśmy się do Łazienek Krolewskich i specjalnie poobserwowałam młode mamy, jak wyglądają ;)...i na prawdę znaczna większość fajnie, bez tony nadwagi, czy niechlujności, no wiadomo zdarzyła się jakaś której sadło mocno zwisało, ale tak to czasem i nastolatki mają, taki przypadek zawsze się znajdzie...można powiedzieć że ubrać, to się ubrały, bo do ludzi wyszły ;), ale wagi nagle to sobie nie wyczarowały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 miesięcznej Oli
11.05.2013] 19:36 [zgłoś do usunięcia] lopaq mama7, mamy dzieci dokładnie w tym samym wieku . Piękne rzeczy piszesz o ćwiczeniach dziękuję, ale to naprawdę są fantastyczne ćwiczenia, nasza trenerka o każdym ćwiczeniu coś powie, są np. ćwiczenia na wstrzymanie moczu, starszym paniom to pewnie przydaje się, mnie nie bardzo, ale zawsze mogę podać tę wiadomość mamie, cioci...ale ćwicząc doprowadzam do tego, ze wszystkie mięśnie są mi posłuszne, w czasie ciąży okazało się to błogosławieństwem. Ogólnie polecam pilates, naprawdę wspaniałe ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 miesięcznej Oli
tak, ćwiczenia pilates są wspaniałe na kręgosłup [widzę po mojej teściowej]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 miesięcznej Oli
A tak ogólnie o ćwiczeniach Pilates Są to spokojne ćwiczenia, trudno się przy nich spocić, wymagają pewnych pozycji, ale w wersji spokojnej, bez szarpania, na tyle, ile organizm danego człowieka pozwala, Z czasem następuje "pogłębienie" ćwiczeń, bez wysiłku potrafimy zrobić coś, co pół roku temu było nieosiągalne. Jak wspomniałam wcześniej sporo pań po 50 uczestniczy w tych zajęciach. One teraz są w stanie pokonać 40-50 km na rowerze i na zajęcia się stawić. Zmęczenia po nich nie widać. Warto spróbować, choćby po to, aby z domu na chwilę wybyć i zrelaksować się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×