Nie chciałam go za faceta, ale jak mnie wypełnił tym swoim wielkim

pe**sem to ciągle o nim myślę. Miał być na jedną noc, dwie ale teraz częściej chcę z nim seksu. Całą noc mogę się z nim kochać i nie mam dosyć. Byłam na weselu u jego rodziny i przedstawił mnie rodzicom jako dziewczynę. Nie wiem co robić, bo podrywa mnie też lekarz, którego moja mama bardzo lubi. To syn jej znajomego. Spotykam się z nim od jakiegoś czasu i czuję, że on bardzo mnie lubi. Mogłabym mieć kilka wielkich domów i samochodów jakby z nim się udało. Ale nie wiem czy chcę. Jak teraz zaznaję przyjemności to ciężko mi zrezygnować. Co mam robić dziewczyny?

Dodam, że to ważna sprawa. Wcześniej miałam trzech mężczyzn i czegoś takiego jak teraz nie zaznałam w łóżku. Ten seks jest dla mnie jak narkotyk. Facet przeciętnie zarabia (ja zarabiam dużo więcej niż on) i nie jest jakimś geniuszem, ale daje mi coś czego inni mi nie dali. Z drugiej strony z lekarzem mogłabym sobie pozwolić w życiu na więcej niż ze swoich pieniędzy.

czyli wybierasz między idiotą ruchaczem i workiem z pieniędzmi - taki masz do nich stosunek.

Dylemat czy ten czy ten chyba każdy już przechodził, to czym zajmuje się w życiu druga osoba jest bardzo ważne, jakie ma zainteresowania, czy widzisz z nim ciekawą przyszłość. Myślę, że łóżko to nie jedyny element związku, wiadomo dość istotny, ale takie przygody, które na początku są bardzo intensywne, nie wróżą dalekiej przyszłości, jedynie tylko miły romans... nie chcę Ci nic sugerować, musisz poważnie się zastanowić do kogo czujesz to coś, kto jest bliższy twemu sercu, z kim będzie Ci lepiej. Na pewno nie powinnaś spotykać się z dwoma facetami jednocześnie, jeżeli liczysz na związek.

To nie tak, że jest idiotą. Jest normalny, ale inni mężczyźni mogą się popisać większą wiedzą, bardziej interesują się co się dzieje na świecie itp.