nie potrafie zdecydowac sie na dziecko

Witam Mam 29 lat za 3 misiace wychodze za maz I nie potrafie zdecydowac sie na dziecko Na poczatku myslalam ze wszystko chce by bylo idealne tzn. Dom dobra praca maz itd. A teraz jak juz to wszystko mam to nadal nie potrafie sie zdecydowac o zajsciu w ciaze Od jakis 3 lat przestalam chodzic na dyskoteki bo stwierdzilam ze to strata kady przeciez mozna pobawic sie w domu czy u znajomych od czasu do czasu Wiemze jestem gotowa na dziecko a jednak zdecydowac sie nie potrafie bo mam stracha a przed czym tego sama nie wiem Moje znajome maja juz dzieci a nawet pare a ja jakos nie umiem podjac tej decyzji. Czy moze jest ze mna cos nie tak skoro kazdemu przychodzi to tak naturalnie a ja ciagle przestrzegam zasad nie zajscia w ciaze Potrzebuje sie doradzic Z gory dziekuje za kazda opinie :)

przestańcie sie zabezpieczać ! Instynkt macierzyński przyjdzie sam :)

Uwierz mi że mało komu to przychodzi naturalnie ;), w dobie indywidualizmu i niepewności bytu. Ale wątpliwości świadczą o dojrzałości. Także powinno być ok :)

Spora część ludzi ma dzieci, bo tak wypada, bo co ludzie powiedzą, bo latka lecą, także nie sugeruj się nikim :)

Tez mam 29 lat, męża i pracę i jakos nie mogę sie zdecydować, boję się. wszystkie koleżnaki mają juz dzieci a ja jakoś nie potrafię, obawiam sie ze bede złą matką, że mnie wykonczy wstawanie po nocach, calodobowa opieka nad dzieckiem, kolki, ząbkowanie, przedszkole, szok.

Twoje wątpliwości świadczą na niekorzyść decyzji o dziecku. Raczej nie powinnaś się na nie decydować bo unieszczęśliwisz i siebie i dziecko, rozwalisz sobie związek. Jak jest dobrze po co masz "ulepszać"?

Mam ten sam problem, tyle ze jestem młodsza od ciebie ale od 2 lat meżatka. Mam nadzieje ze kiedys ta decyzja przyjdzie tak sama naturalnie.

zgadzam sie wcale nie przychodzi decyzja o dziecku tak łatwo.ja tez sie bałam,zaszłam w ciaze długo po 30,ale teraz nie załuje,mam dziecko i jestem mega szczesliwa.owszem są dni,ze mam dośc,ale dziecko dla mnie to ósmy cud świata!

05.2013] 12:13 [zgłoś do usunięcia] mam to samo niestetyyy Tez mam 29 lat, męża i pracę i jakos nie mogę sie zdecydować, boję się. wszystkie koleżnaki mają juz dzieci a ja jakoś nie potrafię, obawiam sie ze bede złą matką, że mnie wykonczy wstawanie po nocach, calodobowa opieka nad dzieckiem, kolki, ząbkowanie, przedszkole, szok. x Nie oglądaj się na koleżanki i nie sugeruj oczekiwaniami tzw. otoczenia. Jeśli nie czujesz "powołania" do bycia matką nie rób nic na siłę. Dziecko to ciężka harówa od chwili urodzenia. Trzeba mieć zdrowie zarówno psychiczne i fizyczne aby podołać tym wszystkim obowiązkom. Bez dzieci też można żyć i to całkiem szczęśliwie.:)

Ja też mialam podobne wątpliwości, jak miałam 28 lat...przestaliśmy się zabezpieczać i ciąża była dopiero po roku i to pozamaciczna :O, spadło to na nas jak grom z nieba, bo ja niby okaz zdrowia...na szczęście po kilku miesiąca zaszłam w prawidłową ciążę i dziś mam 7 miesięcznego synka :)

Z moich obserwacji wynika, że rzadko dziś ktoś jest pewny, że chce mieć dziecko już teraz...to są jakieś wyjątki. Znaczna większość kobit mniej, czy bardziej się waha,co nie oznacza, że nie nadają się nie matkę, że nie powinny mieć dzieci...bo już sam fakt zajścia w ciążę często dużo w myśleniu zmienia, a urodzenia się dzieciątka, to jest dopiero zmiana mentalności :), oby na lepsze ;)

nie zdecydujemy.

Także jeśli wydaje ci, że to tak być powinno, że pewnego dnia się obudzisz i nagle EUREKA, chce mieć dziecko ;), to tak nie ma...a przynajmniej u odpowiedzialnych, dojrzałych i refleksyjnych osób, które zawsze widzą dwie strony każdej decyzji, nawet jeśli wydaje im się, że czegoś chcą. Jest w tym pewnego ryzyko, bo nigdy nie wiadomo czy się nie będzie żałować, nawet te ktore tam bardzo chciały dziecka.

Dziekuje wam wszystkim za opinie :) Z wiary iz bede bardzo dobra mama musze poprostu odstawic antykoncepcje i przetrzymac strach a z waszych opinji wynika ze dziecko przynosi do zycia wiele szczescia I milosc bezgraniczna Dziekuje :)

Oj to że dużo szczęścia dziecko przynosi, to nie ma wątpliwości :)