domek dla dzieci - czy mama da radę? ;P

Kupiłam sporo desek różnej "wielkości" i trochę palet. Jestem laikiem, więc ciekawa jestem czy jakaś mama postawiła przed sobą takie wyzwanie? bo,że tata może zrobić to ja wiem :D Ale mój jak nie jest w pracy to ma taki zakres obowiązków,że postanowiłam sama się za to wziąć i męża zaskoczyć, ale nie chciałabym dzieci zabić ;) Bo - mam malutki ogródeczek, taki niecałe 100 m2 (przy domu) i piaskownicę 2 x 2,a domek sobie wymyśliłam NAD piaskownicą. Macie jakieś cenne rady? :) Nie chodzi mi o rady "kup gotowe" bo cała satysfakcja jest z własnej roboty, a nie z kupowania gotowców ;)

jak nie masz pojęcia o stolarce to sobie odpuść. Do tego trzeba jednak trochę raz umiejętności a dwa siły. Głupią szafę trzeba nieraz w 2 osoby skręcać a ty chcesz sama zamocować nad piaskownicą domek? Możesz spróbować najpierw zbić domek, zobaczysz że to nie takie łatwe żeby było proste i trzymało się kupy. Moim zdaniem co najwyżej zmarnujesz pare desek i trochę czasu.

zamierzasz ten domek osadzić?

wez pod uwage bezpieczenstwo dzieci- gdy domek sie rozpadnie to spadnie na dziecko w piaskownicy.....

o jak ja ci zazdroszczę!!! uwielbiam robić takie rzeczy!! montować, docinać, skręcać!!! chętnie bym ci pomogła ;) :P fizycznie

Trzeba się zastanowić nad konstrukcją nośną - "nogi", podłoga, dach. Na czym to ma się trzymać? Czy masz zamiar wkopać to w ziemię i zalać betonem :D? Osadzić na ramach piaskownicy? Poczytaj o śrubach i belkach (średnicy) jakich będziesz musiała użyć, biorąc pod uwagę, że domek ma sporo wytrzymać. Jak się wszystkie dzieci naraz tam zwalą skacząc, to może być obciążenie kilkuset kg (kilkadziesiąt kilo podskakujących dzieci :D razy przyciąganie ziemskie). Kurczę, nie wiem czy bym się odważyła...

:)

Ja Ci gratuluję odwagi/współczuję głupoty, że nie mając w takich kwestiach żadnego doświadczenia, kogoś do pomocy i sensownej osoby, która powie ci SPRAWDZONE patenty, metody i uwagi dotyczące takiego montażu, decydujesz się zaryzykować zdrowiem (oby tylko) swoich dzieci.

poiuygtfd

a za miesiąc temat "mechaniczny uraz głowy, co mogę zrobić, dziecko wymiotuje!" :o

po09876t5r

nie wiem czego się spodziewałam po kafeterii ;P Jest mnóstwo drewnianych domków nad piaskownicami do kupienia i żaden z nich nie jest jakoś super zabezpieczony i bezpieczny ;) Myślałam o 2 belkach odp. grubości włożonych w kotwy metalowe wbite w ziemię na głębokość 70 cm (bo tyle one mają) Na to krzyżak z kątówek, podłoga z grubszej płyty osb, lub palet. Oglądam w necie setki zdjęć domków własnej roboty, niestety tylko jeden znalazłam z opisem krok po kroku. Człowiek nie ma o czymś pojęcia dopóki się za to nie weźmie ;P ;)

ja biorę ekstrakt >>> ja właśnie oczekiwałam sprawdzonych patentów sensownych osób, oczywiście jak zwykle się przeliczyłam. Tu takich nie ma :)

https://www.google.pl/search?client=firefox-a&hs=zHa&rls=org.mozilla:pl:official&q=playhouse&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.46471029,d.Yms&biw=1366&bih=639&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=DZiUUeeFMcSGhQfo04CIDA#um=1&client=firefox-a&hs=Mxu&rls=org.mozilla:pl%3Aofficial&hl=pl&tbm=isch&sa=1&q=playhouse+pallet&oq=playhouse+pal&gs_l=img.1.0.0i19.10502.11126.0.13275.4.4.0.0.0.0.149.449.1j3.4.0...0.0...1c.1.12.img.n_1Wc0GHLOg&fp=1&biw=1366&bih=639&bav=on.2,or.r_qf.&cad=b&sei=3OmUUYmDAYiH4ASik4HABw Pewnie nie da się wkleić linka,żeby fajne mamy zobaczyły ile jest ładnych domków :)

tak myślałam. No to skrót http://tnij.org/vps7

Też nie wiem czego się spodziewałaś na kobiecym forum dotyczącym ciąży i pielęgnacji niemowląt (bo do tego się to forum sprowadza), ale chyba nie porad budowlanych :D. Pomogłam na ile mogłam, a nie mogłam wiele ;). Anyway - jak już zbudujesz to wstaw proszę fotkę i opis krok po kroku, może się to komuś kiedyś przyda. Przyjemnej zabawy dla Ciebie i bezpiecznej dla dzieci!

Sama ze sobą pogadam :P Ale najlepsze w tym mi wyszły przez słownik T9 "kątówki" zamiast kantówek

go przerabialiśmy. Tzn kupna jest hustawka z drabinką o taka: http://wyposazenieogrodowe.pl/hustawki/63-hustawka-dziecieca-z-drabinka.html Wycieliśmy górne drążki drabinki i z desek zrobiliśmy podest, a górę obiliśmy deskami tak ze powstal taki domek. Dach jest z desek i na to papa żeby nie gnilo. Calkiem ok to wygląda. Pod spód "wmontowaliśmy" pisakownicę.

Cholewka, ja akurat myślałam,że to też forum o wychowaniu dzieci, a takie kreatywne zabawy służą imho wychowaniu :)))

My już mamy robioną huśtawkę z drzewa. Kupne były za małe,żebyśmy mogli wszyscy usiąść (6 szt) a jeszcze pies się pcha :))))) No i lubię spać na tej huśtawce, dlatego kupne nie wchodzą w rachubę, bo muszę się na niej porządnie wyciągnąć z psem w nogach ;P Obszyłam sobie materacyk kolorowym materiałem, do tego poduszki z gąbki i można leżeć nawet cały dzień, hahaha

lkjk

Mogę wtrącić Nie bądź naiwna :D. Kiedy ostatnio czytałaś tu jakiś sensowny temat dotyczący wychowania dzieci i kreatywnych zabaw :)? Jak nie staraczki to majówki, czerwcówki, jakie imię albo prowokacje małolatów. Trzeba wiedzieć, gdzie szukać jakich informacji a kaffe to nienajlepsze miejsce. Wejdź na forum budowlane, naprawdę pójdzie lepiej z odpowiedziami niż tu :D.

to starsznie wielkie jest http://www.youtube.com/watch?v=fcGnFE2Fbw4

jeszcze takie http://www.tipy.pl/artykul_7600,jak-zrobic-domek-dla-dzieci.html

pewnie, ze dasz rade! zignoruj glupie komentarze i do dziela :) A pomysl z forum budowlanym- mysle, ze bardzo trafny. http://www.tipy.pl/artykul_7600,jak-zrobic-domek-dla-dzieci.html znalazlam taka strone z pomyslem, moze sie przyda...

kjhgf

Aneliese >> no właśnie ten domek mam w ulubionych ;P No, naiwna jestem, chciałam rad z perspektywy mam użytkowników, bo,że budowlańców pytać to ja wiem. Ale chodziło mi właśnie o zdanie mam ;P

wpisów

ku temu żadnych zdolności. Jedyny pierwszy i ostatni domek jaki zrobilam to domek dla lalek. Mial mąż robić a efekt byl taki ze się okazalo ze on to już zupelnie nie ma ani zdolności ani pomyslu ani ochoty i sama musialam się z tym uporać. Nigdy wiecej. Woolę dolożyć i kupić gotowe. Co innego jak się ma smykalkę do tych rzeczy, odpowiednie narzędzia no i męża z zacięciem stolarskim bądź zlota rączkę. Wtedy to ma sens.

kijuhg