czy wg was takie zachowanie nauczyciela to juz molestowanie?

jesli kładzie dziewczynie 17-letniej ,, przez przypadek reke na kolanie? jak np siada koło niej z książka , kładzie jej na kolanach,a pod ta książką rękę na kolanie właśnie? zdarzyło mu sie to pare razy ( lekcje prywatne). poza tym mówi jej komlementy nie czasem nie zbyt stosowne ? np raz niby żartował ,,że by chetnie zamontował kamere w jej pokoju to by zobaczył czy sie uczy ,a przy okazji jakby wychodziła z łazienki w reczniku..." -niby to miało byc śmieszne ,ale wydaje mi sie ,że średnio stosowny żart. poza tym czestował ją wódką i mówił ,że po maturze ,, będziemy pić wiecej" co byście o tym pomysleli?