Większość kobiet decyduje się na dziecko nieświadomie

Tak kochane Panie.Decyzje o Waszym macierzyństwie podejmują rodzice,znajomi. Często można usłyszeć komentarze typu :"Już 30tka się zbliża,więc czas starać się o dzidziusia","A kiedy wnuki","Jesteście po ślubie,macie wszystko,więc na co czekać".Wspomnę jeszcze o tym ,że większość ciąż,to nieplanowane ciąże.Gdybyście miały świadomie wybierać,to 80 % z Was w ogóle nie miałaby dzieci.Kobiety mające dzieci namawiają te bezdzietne aby rodziły dzieci,bo im zazdroszczą braku obowiązków,wolnego czasu itp.

Też się z tym zgadzam.Kobiety ulegają presji.Ludziom się wydaje,że musimy mieć potomka,bo to Nasz obowiązek,a to nieprawda.

Mam dziecko, bo ja i maz tego chcielismy, nikt nas nie namawial. chyba kazdy ma swoj rozum. Nie wierze ze jedna z druga zaachodzi w ciaze, bo im tesciowa/kolezanka truje dupe. Nie badz smieszna autorko. Moja ciaza wpadka nie byla, choc np. tesciowa tak uwazala.

Masz dzieci? Ja jakbym mogła mieć 2 dziecko to bym się zdecydowała. Bardzo z mężem kochamy naszego syna-jest cudowny, grzeczny i wspaniały.

Był ostanio program w telewizji, w którym wypowiadali się psychologowie,którzy powiedzieli,że faktycznie 80 % kobiet rodzi dzieci nieświadomie.

Coś w tym jest,bo za każdym razem kiedy komuś mówię,że nie planuję dzieci,to słyszę opinię,że jest coś ze mną nie tak:)

ja w wieku 21 lat ŚWIADOMIE zachodząc w ciąże raczej nie miałam takiej presji co?? Świadomie oboje podjęliśmy decyzje, kocham dziecko ponad życie, męża również. Jesteś śmieszna i tyle. Masz dzieci? Bo jeśli nie to co robisz na tym forum? A jeżeli tak, to rozumiem, że to była decyzja rodziców/teściów/koleżanek?

i co tu robią te bezdzietne co??

ostatnio też było, że noszenie stanika jest niezdrowe, rozumiem że cycki uwolniłyście?

Ja mam dziecko juz dosyc duze, 5-letnie i nie PLANUJE kolejnego. No i tez slysze glupie komentarze z tego powodu. ale przeciez nie zrobie sobie dzieciaka, bo ktos obcy mi kaze.

Ja urodziłam planowane dziecko 2lata po ślubie. i zaraz po porodzie zaczęły się pytania kiedy drugie- i co? i jakoś moje dziecię kończy w tym roku podstawowkę a drugiego nie ma i nie będzie.

Na dziecko się decydujecie,bo uważacie,że jeżeli jesteście w związku,to czas na dziecko i taka prawda kochane:)

buehehehehe- pozdrawiam, podoba mi się jak napisałaś;-)) ale autorka mimo wszystko ma rację. kobiety nie uwierzyłyby jak jest, gdyby tylko mogły wiedzieć.

JAK CZYTAM TE BABY CO ZACIAZAJA STARE A GLUPIE NAZEKAJA JAKBY NIE WIEDZIALY JAK ANTYKONCEPCJA DZIALA !!! az wstyd za takie panny bo tylko siare robia i w kraju i za granica!!

Zgodze sie z tym dogadywaniem kiedy dziecko ze kobiety lubia tak dowalac tym bezdzietnym bo zazdroszcza niezaleznosci itp.ale tez nie wierze ze ktos decyduje sie na dziecko bo ktos mu tak gada a wpadki coz zawsze byly i beda.......

oczywiście, ze to prawda, ja np. mamy jedno dziecko i już 16 lat słucham kiedy następne, no jedno dziecko to mało, że dziecko musi mieć rodzeństwo, i nikogo to nie obchodzi, ze my nie chcemy, bo nie jesteśmy aż tak bogaci, ponieważ zbieramy na dwupokojowe mieszkanie , ponieważ uważamy, że dziecko winno na start w dorosłe życie dostać mieszkanie, a nie mam zamiaru brać jego rodziny jak założy do siebie i aby synowa się na mnie wyżywała. A tak wspólny obiad raz na trzy miesiące i wtedy możemy sobie wzajemnie tych parę godzin nadskakiwać.