Z jakimi warzywami najlepiej przyrządzić psa?

jw.

z kartoflami :D

A jakiej rasy? Bo na ten przykład z yorka to bardzo dobre są nóżki pieczone na miodzie, wspaniała przekąska do piwa. Wilczura najlepiej uwędzić i podawać na zimno z chrzanem lub musztardą rosyjską. Buldog dobry jest na szaszłyki a jego podgardle na smalec itd.

Ze szpinakiem

po wypatroszeni madziej psa liśćmi chrzanu,pietruszką i koprem,zaszyj go i odstaw w chłodne miejsce na 2-3 godziny, po upieczeniu podaj go z kaszą gryczaną i sosem żurawinowy psa trzeba jeść na ciepło,zaraz po upieczeniu,bo jak wystygnie będzie twardy i mniej strawny,do psiny polecam nalewkę z pigwy,smacznego.

niestety pies to nie kurczak i trzeba sie nameczyc zeby byl miekki i soczysty tak w ogole to gdzie kupujesz psie miesko?

proszę nie podszywać się po de mnie,wypraszam sobie gniota jakiedośupichcicie i będzie znowu na mnie:o

..lubię psy ale się Qrwa długo gotÓją.....!!!

"WILCZURA" hahahahaha padłam na ryj hahahahaa co to za rasa "wilczur" hahahaha owczarek niemiecki kretynko. okreslenia "wilczór" używało się po II wojnie swiatowej z powodów oczywistych dzisiaj nikt poza wiesniakami nie używa takiego okreslenia.

Ale masz ubaw.Ja jestem z miasta i wiem co to wilczur.

mówisz ze z miasta jestes to w jakim miescie w 2013roku używa się określenia "wilczur" hahahahahaha ps. dzięki wieśniaczko dostarczyłaś mi dużą dawkę humoru :D

Nie w łodzi niedouczona wiesniaro tylko w plebsowych rodzinach gdzie edukacja zakończyła się na podstawówce :)i slang został w dziada pradziada :) trzeba było się uczyć tłuku hhahahahaa :)

Kim trzeba być by wyzywając innych od tłuków samemu pisać nazwę miasta z małej litery? :o

Nie pluj się tępa dzido. :D http://www.wolfdog.org/site/ czy te psy według ciebie wyglądają jak owczarki niemieckie?

Już ci odpowiadam IGNORANTKĄ znasz takie trudne słowo? wiem że to nie to samo co "WILCZUR" ale przynajmniej nauczysz się nowego słówka hahahahahaa :) mua :*

co wy tępe piczki p*********e,należę do klubu milośników owczarka w dużym polskim mieście i tu każdy posiadacz owczarka niemieckiego mówi na swojego psa wilk,wilczur,a wiecie czemu?raz że łatwiej powiedzieć mój wilk,a nie mój owczarek,dwa,że słowo wilk określa o jaką rasę owczarka chodzi.tępe babsztyle jesteście i żadnego znaczenia nie ma tu która z miasta a która ze wsi,tępota po prostu:o

tępy kutafonie 6 lat pracuje w zkwp i nie słyszałam takiego określenia

Kulturka :D To się chyba z domu wynosi? :D

a jak! a coś ci nie pasuje? :) :D

do pzpr też należałaś? skoro nie słyszałaś to chyba do twojej wioski taki wiadomości nie dotary jeszcze?:o ale czekaj cierpliwie,jak cie znajdą gdzieś na mapie,to może prasę dowiozą,a propo prasy,umiesz czytać? o telewizji i necie już nie wspominam bo te media nie do każdego zad*pia jeszcze docierają miłego dnia życzę i kontaktu z wilczurami,tfuu, z owczarkami niemieckimi

ten twój "wilczur" ma tyle wspólnego w wilkiem co krowa z baletem tłumoku. W moim otoczeniu ludzie używają poprawnej nazwy i nie sieją ciemnogrodu .masz tu tłuku klasyfikacje i pokaz mi gdzie oprócz hołoty takiej jak ty używa się nazwy "wilczur" wg wzorca FCI brzmi: owczarek niemiecki (Deutscher Schaferhund). inne : German Shepherd Dog Alsatian Owczarek alzacki to że ty i twoje niedouczone plebsowE towarzystwo używasz nazwy "wilczur" nie znaczy że jest to POPRAWNE ! Zamiast nowych dresów kup sobie słownik poprawnej polszczyzny.

a hooj ci w doope po niemiecku jak będze lalu? seks z OWCZARKAMI też uprawiasz? z którym było lepiej,niemieckim,alzackim,może podhalańskim? bo jak z żadnym to ja się polecam gupia lufo na pożegnanie i wyłącz z łaski swojej kompa bo do ocieplenia globalnego przyczyniasz się tym bzdurnym klikaniem.

to ze ty dymasz swojego "wilczura" należącego do klubu OWCZARKA to nie znaczy że wszyscy tak robią wiejski matole i tym miłym akcentem żegnam cię:) a, i mam dla ciebie radę za milion dolarów.Jak już będą robić implanty mózgu to bierz największy tylko obawiam się że w twoim beznadziejnym przypadku może się nie przyjąć. pa wieśniaku :)

:D

Kurwa psa .Jakby juz nie bylo normalnych zwierzat do zjedzenia Pies jest przyjacielem czlowieka i jego przeznaczenie nie powinno byc w garze.

Czytam co tu ludzie pierolą i nie ogarniam po chój się sprzeczają jak żarcie się nazywa. Jedzenie ma smakować a nie ładnie się nazywać (◔‿◔)