Mam pytanie. Co sie stalo z ROR?

osa mi chodzilo o konkretnie ten cytatktory sama napisalas. "a moze poszukaj kogos to moze ci naprawde pomoc jacys ludzie co pracuja z takimi jak ..ja ,ty i cala reszta uzaleznionych." to bylo w 2009 roku. wiec w 2009 roku nazywalas siebie uzalezniona.moze sie wyprzesz na sile swoich wlasnych slow co?niepowazne z twojej strony.a z tym twoim braniem dragow jako dziecko to tez nie masz sie czym chwalic.przeciez 13 lat to niewyrosniete dziecko jest :o

Narkomanem to pozostane do konca mojego zycia.Tak samo jak alkoholik ktory przetaje pic. Nie napisalam tego bez powodu,ale to dluga sprawa zeby wyjasniac..naprawde.A wiem ze nie warto z toba tego robic! Poza tym jesli myslisz ze sie tym chwale,tym bardziej rozmowa nasza nie ma sensu.

Ej osa,daj sobie spokoj bo nie warto rozmawiac o pewnych rzeczach na takim forum jak to ;)

Do gosc, ten, ktory wkleil link : Wiem, ze sie nie przyzna, nawet jesli nadal cpa, chociazby od czasu do czasu, ale jak sama pisalas, uzaleznieni tak maja. Zwisa mi to co ona tam sobie wciaga :D Osa, to, ze zaczelas brac jako dziecko jest zalosne. Nie wiem z jakiej patologii sie wywodzisz, ale mala uwaga na przyszlosc: Skoncz obrazac ludzi i wmawiac niewinnym osobom jakies uzaleznienia, skoro to wlasnie ty panno masz problem. Chcialas zablysnac, a wyszlo szydlo z worka. Pa

13 lat...nieźle. niestety byłam związana z narkomanem i nienawidzę takich osób. Słabe psychicznie osoby. Dobrze że ty osa sie z tego wydostalas. Mam uczulenie na osoby zażywające narkotyki i jeszcze zwalajace winę na wszystkich wkolo.

A ja znalam kiedys taka laske. W sumie ona byla sasiadka mojej przyjaciolki. Panna zaczela bardzo wczesnie pic. Pila wiecej i wiecej, potem zaczely sie dragi. Z ladnej, zgrabnej dziewczyny zmienila sie w popuchnieta, pryszczata kobiete. Kazdy bal sie jej cokolwiek powiedziec o jej uzaleznieniach, bo moglaby pobic. Potem zaszla w ciaze po pijaku na imprezie. Przez kilka lat nie wiedziala kto jest ojcem dziecka. Miala kilka podejrzen, zrobila testy DNA tym facetom, ale zaden nie okazal sie byc ojcem. Oczywiscie caly czas zaprzeczala, ze ma jakikolwiek problem ze soba. Nie wiem co sie z nia stalo pozniej, bo sie wyprowadzila z bloku mojej przyjaciolki. Uciekal do innego miasta i od tamtej pory kontakt z nia sie urwal. I tak to wlasnie jest z narkomankami i pijaczkami. Mi jej bylo zal. Nie wysmiewam takich osob, ale szkoda mi ich, bo to sa chorzy ludzie.

W moich oczach zalosna to jest wlasnie ta ktora zaczela to wszystko czyli ty Lalilla. Drazysz caly czas,i nasmiewasz sie jak bys ty byla swietoszka. Nie lubie uzaleznionych ludzi,ale mam szacunek do takich jak osa bo potrafila wyjsc z tego I jeszcze pomaga innym. A czym ty bylsnelas wilka damo? zalosne I to bardzo

Laska sie dopierdala do wszystkich :D w kazdym temacie .

Ojojoj najazd pomaranczek w tej samej sekundzie! One zawsze sie pojawiaja w gronie czy jak? Ja tam cenie ludzi, ktorzy potrafia sie przyznac do uzaleznienia. Osa od poczatku klamala, a w dodatku nazwala mnie "pijaczka" bez powodu. Dlatego jest zalosna. Zalosna narkomanka. A to czy nadal bierze czy juz nie wie tylko ona sama. Ja tam jej nie wierze. Widac, ze lubi klamac, pisze spod orange, gada sama ze soba... Cos nie tak pod kopulka :D Jesli nie bierze - chwala jej za to. Jesli bierze - mam to w doopie. Plakac nie bede :D

I jeszcze jedno odnosnie tego: "W moich oczach zalosna to jest wlasnie ta ktora zaczela to wszystko czyli ty Lalilla." Klementyno, to Osa sie do mnie pierwsza p**********ila na jakims temacie. A ze wyszly pewne fakty z jej zycia i teraz sie zlosci... no coz... Life

Oska, drugsie, ja naprawde potrafie rozpoznac kiedy do mnie piszesz spod orange. To widac panna. Wydajesz sie jednym, malym drobiazgiem, wiesz? ;) A jesli ci tak zylka peka z nerwow, to zapodaj sobie kreche. Podobno to lubisz. A moze juz wciagnelas? I dlatego takas "wygadana"? Uciekam ogladac film, drugsie. Badz grzeczna

Jednak ja boli :D

:D niech sobie pisze ;) kto zna to wie , nie bede sie tlumaczyc matolicy bo nie jest warta :P Ide do pracy locho,nie omine pokazac twoich wypowiedzi ,moze poradzimy cos na twoje doleglilowsci...psychoo

ciekawe rozumowanie maja poniektórzy ja pracuje z bezdomnymi to znaczy że jestem..bezdomna?: no nic..wole by bezdomna czy też BYŁĄ narkomanka niż taką "osobowością" jak rzucająca wyzwiskami z rynsztoka Lalilla:o

Hahaha a bo to osa ma cudownie wspaniale slownictwo? Ona jeszcze gorsza ode mnie, tylko ze ma problemy z ortografia i boi sie pisac ze swojego nicku Ja rozumiem, ze tutaj bycie narkomanka to cos cool, tak? O i widzisz drugsie, zostalas gwiazda na dziale Poza Polska A ty osa skoncz pisac sama ze soba. Kompromitujesz sie wpadkami. I na serio zamierzasz pokazac moje posty swoim angielskim znajomym? Tzn.bedziesz siedziala i tlumaczyla im slowo w slowo? Hehehehe Ciekawa masz prace zatem "psychoo" No wiesz, nie ja wciagalam krechy amfy w wieku 13 lat, patologio . Szkoda, ze Kotarski zmarl. On by cie doprowadzil do pionu. Z takimi jak ty trzeba ostro, bo psychol sam za siebie decydowac nie bedzie. A teraz lece spac. Milego calonocnego szorowania rzygowin swojego kolegi od 'szuwania'