Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Acia87

Nowe starania o dzidzię po ciąży pozamacicznej

Polecane posty

Podchodzimy do in vitro. Lekarz stwierdził, ze inseminacja nie pomoże ponieważ najpewniej powodem niepowodzeń są nie działające jak należy rzeski jajowodów i żadne jajeczko się przez nie nie przebije... 

Najgorsze jest to, ze 2-3 dzień cyklu wypada mi w weekend i boje się, ze nie będę miła jak umówić wizyty... ogólnie zaczynam się bać wielu rzeczy kiedy już wiem, ze to już... mam mętlik w głowie... boje się, ze i tak się nie uda... mam zle przeczucia...😔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny głowy do góry!!!  Na pewno się uda, trzeba w to mocno wierzyć. Myślę o Was codziennie i trzymam mocno kciuki 😘😘

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Klaudiaklaudiaklaudia napisał:

Pozytywne nastawienie to podstawa 🌸przeczytaj sobie książkę  ,,potęga podświadomości” Mi bardzo pomaga ❤️
 

juz wiecie jaki was wyjdzie koszt tego wszystkiego ??

Tak, niby wiem, ze pozytywne myślenie to klucz do sukcesu, jednak nie potrafię wypędzić negatywnych myśli... No nic jakoś muszę się z tym uporać. 
Zrobiliśmy ostatnio wszystkie wymagane badania i zapłaciliśmy około 900 zł. Część mieliśmy typu grupa krwi, cytologia, chlamydia. Muszę jeszcze zrobić marker nowotworowy, bo lekarz obawia się mojej torbieli na jajniku i czystość pochwy. Razem badania wyjdą jakieś 1100 zł. Lekarz powiedział, ze powinnismy się zamknąć miedzy 9-10 tysi i ze będę miała refundowane leki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Beataa napisał:

Dziewczyny głowy do góry!!!  Na pewno się uda, trzeba w to mocno wierzyć. Myślę o Was codziennie i trzymam mocno kciuki 😘😘

Dziękuje Beatko😘 jak Ty się czujesz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja byłam dzisiaj na badaniach progesteronu.  Wynik wyszedl mi 12,9ng/ml. Nie wiem jak ten wynik interpretować. Do lekarza ide po miesiączce. Znacie się na tym ? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, KasiaKas napisał:

A ja byłam dzisiaj na badaniach progesteronu.  Wynik wyszedl mi 12,9ng/ml. Nie wiem jak ten wynik interpretować. Do lekarza ide po miesiączce. Znacie się na tym ? 😄

Na wyniku powinnaś mieć zakresy norm w danej fazie cyklu. Normy progesteronu są inne przed owulacja, po owulacji w ciąży itp 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie 😘😘trochę rzadko zaglądam, ale serduchem jestem z Wami i często o Was myślę. U mnie mdłości i wymioty,  ale nie narzekam gdyż wiem że to przejdzie 😘w sobote bolał mnie okropnie brzuch,  aż pojechałam do szpitala. Całe szczęście wszystko w porządku,  dostałam czopki i przeszło.

W poniedziałek mam wizytę u ginekologa.  

Napiszcie co u Was 😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Beataa napisał:

Witajcie 😘😘trochę rzadko zaglądam, ale serduchem jestem z Wami i często o Was myślę. U mnie mdłości i wymioty,  ale nie narzekam gdyż wiem że to przejdzie 😘w sobote bolał mnie okropnie brzuch,  aż pojechałam do szpitala. Całe szczęście wszystko w porządku,  dostałam czopki i przeszło.

W poniedziałek mam wizytę u ginekologa.  

Napiszcie co u Was 😘😘

Cześć Beatko, który to już tydzień u Ciebie? Dla mnie czas jakoś się zatrzymał. Czekam i czekam na ten początek cyklu... wszystkie wyniki badań wyszły super. Za tydzień powinnam zacząć stymulację 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie dziewczyny 😀

wszystkiego dobrego dla Was Beatko💜

my wczoraj po pierwszej wizycie w klinice. Pozytywna energia jest w nas. Pani Doktor zleciła sporo badań, odrazu zrobiliśmy niewielka cześć a już 890zl wydane 😀

przypomnijcie mi czy robiliście drożność ???bo będę miała robiona i nie wiem czy brać znieczulenie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Klaudiaklaudiaklaudia napisał:

Witajcie dziewczyny 😀

wszystkiego dobrego dla Was Beatko💜

my wczoraj po pierwszej wizycie w klinice. Pozytywna energia jest w nas. Pani Doktor zleciła sporo badań, odrazu zrobiliśmy niewielka cześć a już 890zl wydane 😀

przypomnijcie mi czy robiliście drożność ???bo będę miała robiona i nie wiem czy brać znieczulenie 

Hej! A jakie badania dostaliście do zrobienia? Ja miałam robioną drożność. Wzięłam przed badaniem ketonal, bo takie były zalecenia, ale nie bolało nic a nic. To takie uczucie jakby na okres. Podobno kobiety, które mają niedrożne jajowody to czuja ból.  Ja miałam drożne jajowody i z mojej perspektywy nie ma się czego bać. Ja jutro rano idę już na wizytę i zaczynam stymulację 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie 🙂 ja miałam  robiona droznosc wczoraj:) Pozostawiony jajowod drożny mamy ZIELONE światło możemy brać się do roboty. Trzymajcie kciuki. 🙂

Ja przed  badaniem nie brałam nic przeciw bólowego. Badanie nie jest przyjemne ale do zniesienia. Tak jak koleżanka wyżej pisała takie uczucie jakbys miała zaraz  dostać okres. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie 11+5 tydzień. Ja nie miałam robionej drożności. 

Monia jak wizyta w środę?

 

Klaudia dziękuję bardzo i cieszę się bardzo,  że już działacie 😊😊

Kasia to dobra wiadomość!!!! Oczywiście trzymam kciuki 😊😊

Ściakam wszystkie mocno 😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Beataa napisał:

U mnie 11+5 tydzień. Ja nie miałam robionej drożności. 

Monia jak wizyta w środę?

 

Klaudia dziękuję bardzo i cieszę się bardzo,  że już działacie 😊😊

Kasia to dobra wiadomość!!!! Oczywiście trzymam kciuki 😊😊

Ściakam wszystkie mocno 😘😘😘

Rozpoczęliśmy stymulację 💪 robie raz dziennie zastrzyki w brzuch. Od niedzieli do wtorku 2 razy dziennie zastrzyki, a później wizyta. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to za ok 2 tyg będzie transfer 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2021 o 20:42, Moni.B88 napisał:

Hej! A jakie badania dostaliście do zrobienia? Ja miałam robioną drożność. Wzięłam przed badaniem ketonal, bo takie były zalecenia, ale nie bolało nic a nic. To takie uczucie jakby na okres. Podobno kobiety, które mają niedrożne jajowody to czuja ból.  Ja miałam drożne jajowody i z mojej perspektywy nie ma się czego bać. Ja jutro rano idę już na wizytę i zaczynam stymulację 

Masę potwornie drogich badań z krwi i wymazow 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny! Jutro mój wielki dzień. Mój pierwszy transfer ☺️ Pobrano 9 komórek, zapłodniono 6 najlepszych. 5 z nich dotrwało do drugiego dnia. Na dzień dzisiejszy mam 5 zarodków gotowych do podania 😄 Trzymajcie za mnie kciuki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

3mam mocno 💕💕

daj znać proszę w jakich kosztach mniej więcej się zamkneliscie w in vitro 😉 jeśli możesz oczywiście 

 

my robiliśmy podstawowe podobno badania do ustalenia przyczyny poronień itd to już prawie 5tysi poszło 😀a trochę badań mieliśmy już wcześniej 

Edytowano przez Klaudiaklaudiaklaudia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Klaudiaklaudiaklaudia napisał:

3mam mocno 💕💕

daj znać proszę w jakich kosztach mniej więcej się zamkneliscie w in vitro 😉 jeśli możesz oczywiście 

 

my robiliśmy podstawowe podobno badania do ustalenia przyczyny poronień itd to już prawie 5tysi poszło 😀a trochę badań mieliśmy już wcześniej 

Hej, my ze wszystkim zmieściliśmy się w 15 tysi. Badań szczególnych nie robiliśmy właściwie. Najwiecej, bo 7500 sama punkcja. Transfer i mrożenie zarodków wyszło 2300 reszta to leki i wizyty. 
Jakie badania Wy robiliście? Coś z nich wyszło? Macie już wyniki? Co dalej macie w planach? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny. Na test muszę zaczekać jeszcze kilka dni. Klinika zaleca robić test 14 dni po transferze, Dziś jest mój 7 dzień... od wczoraj mam jakieś lekkie różowe plamienie... mam nadzieje, ze to nie jest zły znak 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Klaudiaklaudiaklaudia napisał:

Kiepsko, mam jakaś wrodzona zakrzepicę- trombofilie, mąż kiepskie wyniki

Chyba trzeba pomyśleć o in vitro

Ale da się uregulować to lekami? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny! Moja beta dziś to 12 😊 więc ciąża dziś jest. Teraz tylko się modlić aby rosło a nie spadało 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×