straszyla ze powie mojej zonie

Romans trwal dwa lata, mówiła ze zostawi męża, ze odejdzie. Kiedy zacząłem naciskac wywiązała sie klotnia. Przepychanki trwały 3 miesiące az w końcu powiedziala wszystko opowie mojej zonie. Dzisiaj jest rok od tamtego wydarzenia ..... blefowala. Dlaczego tak mówiła? Czy ktoś moze mi to wytłumaczyć?

Moze zebys sie przestraszyl i przestal ja naciskac. A ty dlaczego nie powiedziales zonie?

A kto o zdrowych zmysłach przyznaje sie do romansu... Acha czyli ona Poprostu szukała przygody. Ladnie modlila mi oczy, przebiegła suczka :)

a kto chce takim gownem jak ty mazac sobie rece? ale pociesze cie, co sie odwlecze to nie uciecze :D

zdradzacze smierdza gnojem na odleglosc :o

potwierdzam zdradzacze=gnoj z gnojowka

jest napisane..nie pożądaj żony bliźniego. Nie cudzołóż. ..jeśli facej nie jest twoim bliźnim to jego żonę możesz posiąść. Na swoim łóżku. W aucie.. O autach nic nie pisze.

chciała się zwyczajnie uwolnić od Ciebie. Tyle wolnych Kobiet jest na świecie bierz się za nie a nie za te zajęte.

Tyle wolnych Kobiet jest na świecie bierz się za nie a nie za te zajęte. xxx hahahaha za swoja zonke niech sie wezmie:D