Nie potrafie o nim zapomniec i go kocham a on ma inna.......

Znam do ponad rok, ale glownie piszemy ze soba bo widzielismy sie pare razy tylko ze wzgledu na odleglosc i czas. Jestesmy super przyjaciolmi. Kiedys mi powiedzial, ze czuje cos wiecej, a potem juz stwierdzil ze tematu nie bylo. Ma teraz inna, a ja kocham go, placze i tesknie. Jest mi tak trudno :( nikogo innego nie pokocham wiem to, nawet nie potrafie z nikim innym sie spotkac nie moge :( nigdy w zyciu tak sie nie czulam. Chcialabym zeby oni sie rozeszli i zebysmy my sprobowali :( on podejrzewa ja cos do niego ale nigdy nie powiedzialam tego wprost, a teraz skoro ma inna to chyba juz nie ma sensu :(