Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość julias304

moj facet wykorzystuje mnie seksualnie

Polecane posty

Gość julias304

Czesc jestem Julka i mam 19 lat. Jestem z moim facetem pare miesiecy, ogulnie to jest bajecznie i kocham go nad zycie, jest idealny, tylko przez ostatni czas czuje sie wykorzystywana. to jest muj drugi partner ale pierwszy seksualny. Nie wiem moze jestem inna ale nie odczuwam duzych potrzeb sekusalnych, czasami mam na to ochote i wtedy jest swietnie, moglabym sie z nim kochac kilka godzin w roznych pozycjach, kochac sie oralnie...wszystko. Ale przewaznie jest tak ze kiedy jestesmy juz sami, on zaczyna mnie dotykac i reka od razu idzie mu pod moje majtki.. mowie ze nie chce i nie mam ochoty, ale on to tylko kontynuuje.. mowi: znajdziesz ochote, bedzie fajnie, rozpale cie, dasz rade, jestem taki napalony, bede cie bral.. probuje zeby mnie rozpalil ale nie wychodzi, po czym powtarzam ze nie chce i nie mam ochoty, ale on sie nie zatrzymuje..i robi dalej to co chce. kiedy mowie zeby nie rozbieral mnie do naga, nie slucha, rozdziera ubranie i dalej robi to co chce. tak samo z seksem oralnym, namawia mnie zebym robila mu loda, kiedy nie chce to jest bardzo natarczywy tak ze koncze w koncu na dole. on moglby tak kilka razy dziennie.. ja chcialabym sobie z nim polezec przytulona, ale nie da sie bo wtedy on zaczyna.. czy to normalne? czy ktorejs z was facet zachowuje sie tak samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek analu
Pierwsze zdanie i bledy od razu zniechecily mnie do czytania tego zywego gowna 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julias304
to wyjdz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak robie mojemu
ciesz sie bo potem bedzie mial 30 lat i mu przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze powinnaś być bardziej stanowcza. Sex powinien być przyjemnością dla obojga a nie tylko dla jednej strony. To co opisujesz świadczy o egoizmie Twojego faceta i lepiej z nim o tym natychmiast porozmawiaj bo będziesz nieszczęśliwa kiedyś z tego powodu. Tak nie powinno być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja dziewczyna
znowu lubi takie gierki udaje że nie chce żebym się za nią lepiej zabierał i nie p*******ł się w tańcu, lubi być w łóżku traktowana jak przedmiot... no ale ma 30 lat a nie 19 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bardzo chce mi się wierzyć że są kobiety które lubią być traktowane jak ostatnia dziwka... no ale różne są preferencje seksualne więc mogę się mylić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julias304
kiedy mowie mu juz tak bardzo stanowczo ''nie'' to wali focha i sie do mnie nie odzywa przez dluzszy okres...albo chwile odczekuje a pozniej dalej kontynuuje swoje bo ''jest napalony''. Jonatan, wlasnie tego sie boje.. ze teraz jest tylko takie cos, a pozniej moze byc jeszcze gorzej i uzywana przemoc.. kiedy chce z nim pogadac to on twierdzi ze to ja jetsem egoistka bo nigdy nie chce, ze nigdy nie mam ochoty, mowie mu ze to nieprawda a on dalej swoje.. Raz sie go nawet zapytalam kiedy sie 'obrazil' o to ze nie chcialam, czy sprawia mu to nadal przyjemnosc jesli wie ze mi nie. odpowiedzial ze ''o co ci chodzi, przeciez ty i tak nic nie robisz tylko sobie lezysz, nie boli cie kiedy robie ci tam na dole tak?'' dzieki wielkie wszystkim za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda, są różne preferencje seksualne, może ona czasem woli na ostro, a znowu kiedy indziej czule, ale znowu jak przedmiot? w łóżku żadna ze stron nie powinna być traktowana jak przedmiot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja dziewczyna
błękitna czerń - też jestem tym zaskoczony, ona po prostu tak lubi jak facet nad nią dominuje i robi na co tylko ma ochotę to jej przynosi rozkosz, dodam że bardzo lubi sex, bardziej ode mnie, ma ogromny temperament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julias304
powinnam mu sie tak dawac?zamykac oczy i sie zgadzac? nie chce go stracic bo nasz zwiazek jest cudowny. ale z drugiej strony mam 19, prawie 20 lat.. zawsze kobiety ktore mowily ze sa wykorzystywane kojarzyly mi sie z wiekiem 30+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę się dziwię bo ja tracę ochotę nawet kiedy podczas sexu wyczuję że żonie to sprawia mniejszą przyjemność niż zwykle... sam czerpię największą przyjemność wtedy kiedy odczuwalnie sprawiam jej przyjemność. Nie wiem jak można być takim egoistą i traktować kobietę tak przedmiotowo. Nie zgadzaj się na to pod żadnym pozorem i nie pozwalaj się szantażować w taki sposób. Jeżeli jemu na Tobie zależy to niech to udowodni i pozwoli Ci przez najbliższy czas Tobie stawiać warunki w łóżku nie musi być to tak długi okres w jakim Ty spełniałaś jego zachcianki ale powiedzmy miesiąc. W tym czasie niech się zachowuje tak jak sobie tego Ty życzysz tj np niech się przytuli pocałuje, popieści delikatnie bez penetracji za każdym razem. Niech pokaże że potrafi coś zrobić tylko dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on cie zwyczajnie g****i i dziwi mnie bardzo, ze jeszcze sie z nim nie rozstalas. moj maz kiedys po pijaku tak mnie chcial wziac sila i sie pchal z lapami jak mu mowilam 'nie'. wywalilam go z lozka na miesiac czasu. wiecej mu sie nie zdarzylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to na wszystko się zgadzaj. masz zdrowy związek, przecież nie możesz być wykorzystywana nie mając jeszcze trzydziestki:) śpij spokojnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julias304
przepraszam za takie c*****e prowo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julias304
POPRZEDNI POST NIE BYL PISANY PRZEZE MNIE!!! LUDZIE MIEJCIE OLEJ W GLOWIE I NIE PODSZYWAJCIE SIE BEZCZELNIE POD INNYCH! Jonatan, to widze ze jestes na prawde spoko facetem jesli przyjemnosc zony jest dla Ciebie najwazniejsza.. na poczatku zwiazku - jestesmy razem 11 miesiecy, u nas bylo tak ze jak oboje chcielismy to cos bylo, kiedy ja nie chcialam to on jednak odpuszczal, przytulal... teraz jets zupelnie inaczej. To co zaproponowales jest dobre, tylko watpie ze on sie na takie cos zgodzi.. sprobuje z nim o tym porozmawiac w jakiejs zwyczajnej sytuacji, tak zeby nie byl napalony. bo zazwyczaj jak o tym rozmawiam to on juz jest caly 'czerwony'. dziekuje wszystkim za komentarze, sprobuje cos z tym zrobic... jesli mnie zostawi to znaczy ze nie jetsem dla niego nic warta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julias304
a na sierpień zaplanowany jest ślub:( jak ja to odkręcę? muszę go jakoś ugłaskać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiedz jest prosta: nie dobraliscie sie temperamentami Twoj chlopak moze i nie powinien byc taki natarczywy, ale jestem w stanie go zrozumiec. W moim zwiazku to ja jestem ta, ktora ma wieksza ochote. I sama wiem, jakie to nieprzyjemne i frustrujace uczucie, kiedy twoj chlopak odmawiac ci kiedy ty masz na niego wielka ochote. Powaznie, na razie to znosisz, ale kiedys te roznice miedzy wami beda nie do przeskoczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ja ci moge doradzic... ja ci niesamowicie zazdroszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julias304
''kiedys te roznice miedzy wami beda nie do przeskoczenia'' az mi sie zachcialo ryczec, no kurcze...dlaczego jak wszystko inne gra to musi byc taki problem, teraz to na prawde zlapalam dol.. to ze slubem to tez bylo chore podszywanie sie, znajdzcie sobie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julias304
''kiedys te roznice miedzy wami beda nie do przeskoczenia'' az mi sie zachcialo ryczec, no kurcze...dlaczego jak wszystko inne gra to musi byc taki problem, teraz to na prawde zlapalam dol.. to ze slubem to tez bylo chore podszywanie sie, znajdzcie sobie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julias304
''kiedys te roznice miedzy wami beda nie do przeskoczenia'' az mi sie zachcialo ryczec, no kurcze...dlaczego jak wszystko inne gra to musi byc taki problem, teraz to na prawde zlapalam dol.. to ze slubem to tez bylo chore podszywanie sie, znajdzcie sobie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego "chore podszywanie"? przecież napisałaś, że to cudowny związek. musisz sprostać jego potrzebom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie to forma gwałtu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seksoholik. Zmień faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×