Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

odrzuciłam chłopaka który mnie kochał tylko dlatego ,że był brzydki

Polecane posty

Gość gość

i niedobrze mi się robiło jak na niego patrzyłam,dodatkowo był nudny i niemeski,teraz on uważa mnie za sukę :D :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google moogle
to provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest provo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no raczej nie "tylko dlatego, ze byl brzydki" ale raczej tez dlatego, ze byl niemeski i nudny wiec brzydota nie byla jedynym powodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jego brzydota i niemeskosc (czyli brzydota) była głównym powodem.był niski,dziewczecej budowy ciała,brzydka twarz,niechlujny,ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to miałas sie zmuszac do bycia z nim? jesli uwaza cie za suke, dlatego, ze nie chcialas z nim byc, to jest glupi i zalosny. zaden normalny facet nie chcialby, zeby kobieta z nim byla z litosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to miałas sie zmuszac do bycia z nim? jesli uwaza cie za suke, dlatego, ze nie chcialas z nim byc, to jest glupi i zalosny. zaden normalny facet nie chcialby, zeby kobieta z nim byla z litosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxl
autorko tez mialam kiedys taką sytuacje... Kleś niecale 1,7m, chudy jak patyk, jesli wazyl 55 kg to chyba maks, byl wlasnie takiej dziewczecej budowy, niby z twarzy ładny ale był dla mnie poprostu niemęski. Miły, mądry, z pasją, studiował i dorabiał w firmie kompoterowej. Zabawny, wysłuchał i bardzo żałowałam że mu nie powiedzialam na pierwszym spotkaniu ze mozemy zakonczyc na przyjazni bo jest nie w moim typie, bo kolega był z niego super. Spotykalismy sie jako koledzy 2 mc a potem w dosc chamski sposob sie to skonczylo bo poznalam innego... Wiec naprawde dobrze zrobiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxl
autorko tez mialam kiedys taką sytuacje... Kleś niecale 1,7m, chudy jak patyk, jesli wazyl 55 kg to chyba maks, byl wlasnie takiej dziewczecej budowy, niby z twarzy ładny ale był dla mnie poprostu niemęski. Miły, mądry, z pasją, studiował i dorabiał w firmie kompoterowej. Zabawny, wysłuchał i bardzo żałowałam że mu nie powiedzialam na pierwszym spotkaniu ze mozemy zakonczyc na przyjazni bo jest nie w moim typie, bo kolega był z niego super. Spotykalismy sie jako koledzy 2 mc a potem w dosc chamski sposob sie to skonczylo bo poznalam innego... Wiec naprawde dobrze zrobiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×