rodzice niszczą mnie psychicznie

Odkąd tylko pamiętam rodzice zawsze coś do mnie mieli. Poniżali, wyzywali. W pierwszej klasie gimnazjum doszło bicie i jest do tej pory. Nie zauważyli nawet, że mam depresję i fobię społeczną (przez co nie mam przyjaciół i uciekałam ze szkoły), a gdy się dowiedzieli od 4psychologów i jednej psychiatry - olali to po prostu. Przez nich mam szacunek do siebie poniżej zera, czuję się jak śmieć. Kilka razy próbowałam popełnić samobójstwo, ale byłam za słaba. Raz przedawkowalam leki nasenne. Spałam 2 dni, a oni nie zareagowali. :/ do tego mam starszą o 10lat siostrunie, którą traktują jak księżniczkę, a ona popiera ich w działaniach. Co ja mam zrobić? Chciałabym się wyprowadzić, ale nie mam pieniędzy.. Do Mc pracować nie pójdę - fobię społeczną nadal mam i się rozwija :(