Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sadzicie o dziewczynie zakochanej w facecie z neta

Polecane posty

Gość gość

Ktoremu wysyla swoje nagie fotki ? Zle zrobilam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz podac gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co Ci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odezwij sie 46081922

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odezwij się, chce cie zerżnąć 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że taka zwykla ku r wa, ale teraz co druga taka, wiec szybko sie znudzisz temu facetowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomnij , ze napisze zboklu.Ja to zrobilam z milosci.Nie ma zdjecia na ktorym jestem cala gola.Sa piersi i muszelka , ale glowy nie widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem zbokiem i nie cche fotek,tak tylko chce popisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypowie siew ktos oprocz tego napalenca , ktory liczy na niewiadomo co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efefef
i po co były te fotki? w dowód "miłości"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite125
moze byc jesli znają sie w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krytykujecie, naskakujecie. Nie wiecie jaki jest net.. Jestem po podobnym przeżyciu, z tym ze nie dałam nagich zdjęć. Po 10 miesiącach pisania można się zauroczyć. Zwłaszcza jesli sie jest po jakis dramatach, chowa przed ludźmi w necie. Niestety w necie zyja kanalie, wyspecjalizowane kanalie, które szukają takich osób. Przykre to, ja tez niby dostałam jeog zdjecie, niby mielismys ie spotkać, rozmowy o wszystkim.. niestety... po czasie okazuje sie, że ktos nie chce nic poza pisaniem i zdjeciami, ze spaceru czy cokolwiek byle zdjecia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze sa zapewnienia, nie jestem zbokiem, jestem tu tez od niedawna, podobnie po przejściach i lecimy na podobieństwa, na budowanie "zaufania". Niestety kobiety w ciężkich chwilach nie myślą... zaufają, dadzą i później już tylko cierpią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dowod , on nie naciskal.Po prostu mu ufalam i kochalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efefef
no dobra, nie mówię że nie można się zauroczyć... ale jak można tak się nie szanować? :O na randce też byś się nago pokazała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to bylo po roku znajomosci , kiedy go dobrze poznalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochałam to chyba głębokie słowo, choć przyznaje przeżyłam coś podobnego. Współczuje z całego serca. W głowie tworzy sie ten idealny obrazek, tego idealnego dla nas kogoś, a tak serio to mamy nic, jedno wielkie nic.. po czym uraz kolejny. Bo juz nie tylko ze swiata realnego ale i wirtualnego, który miał byc "bezpieczny"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam sie za myśląca kobiete. Niestety mimo wiedzy o psychice o tym jacy ludzie siedza w internecie nawiązalam zbyt głeboka wieź z kims i trwało to zbyt długo. Wyidealizowany, zawsze był pozytywny, zawsze czytał, zawsze był gdy sie pojawialam dostepna, odpisywał max po 10 minutach, złudzenie wiezi, bliskości, iluzja poczucia bezpieczeństwa, bo wiedział jak uspokoic, wyciszyc, jak dodac otuchy... Nie oceniajcie kogos jesli nie byliscie w jego butach. U mnie mineło kilka miesiecy odkad znajomosc została przerwana. Bolało tak jak po tradycyjnym zwiazku, jesli nie bardziej, bo w mojej głowie to był ten ideał, ten wyczekany ideał na który czekałam prawie rok... Zamiast spotkania dostałam kubeł zimnej wody na łeb. Madrzejsza, bogatsza w kolejne doświadczenie, chciałabym zaoszczedzic tego innym, ale nie ma jak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiń się. Moj kto wie. Osoba starsza w necie, emeryt/rencista zawsze przy kompie/ inwalida? Gdy rozum po przejściach zaczął wracać stawało się jasne, że coś jest nie tak. Chcemy wierzyc w piekne historie i te nasze bajki czasem kosztuja nas wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efefef
nie przekonuje mnie to... nagość to jest tak intymna sprawa, że dopuszczalna dla mnie tylko w rzeczywistym, bliskim kontakcie. przez net w większym stopniu działa Twój obraz człowieka, niż rzeczywisty człowiek (tak jak koleżanka wyżej napisała). chyba że chodziło Ci o wysłanie sygnału: "przyjedź i mnie zerżnij" albo "zrób sobie dobrze"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×