Tańsza podróbka Phil&Tedsa w wykonaiu Haucka. Widziałyście?

Model nazywa się Hauck Freerider i wygląda jak Phil&Teds, tylko duuużo tańszy i trochę bardziej budżetowo wykonany, ale myślę, że to dobra opcja dla rodziców dzieci z małą różnica wieku, których nie stać na drogiego P&T. Jedyne minusy jakie zauważyłam w tym Haucku to: - brak gondoli (jest tylko fotelik montowany na pałąku siedziska), - brak zdejmowanego siedziska w celu zamontowania tegoż fotelika (można jedynie zdjąć tapicerkę, ale cały szkielet siedziska zostaje, no i musi zostać barierka, bo na niej się opiera ten fotelik), - brak indywidualnej budki w niższym siedzisku (chociaż są 2 wersje, ale nie wiem która jest aktualna, bo na niektórych zdjęciach jest osobna budka, a na większości jest tylko taki pokrowiec naciągany na to siedzisko i połączony z siedziskiem wyżej) - i trochę niezbyt estetyczny model fotelika który do niego pasuje (najprostszy model jaki Hauck ma w ofercie, lepszy chyba nie pasuje) z brzydką budką nakładaną na rączkę. Co o nim sądzicie? Kupiłybyście zamiast wózka jeden-obok-drugiego, albo tandemu w podobnej cenie?

Oczywiście spodnie siedzisko się odczepia jak jest niepotrzebne i wtedy ma się zwykły wózek, ale trochę pokracznie wyglądający, bo jest bardzo długi w stosunku do wielkości siedziska. Zauważyłam też, że na niektórych zdjęciach są 3-kołowe, a na innych 4-kołowe (podobne do Britaxa B-Dual). Niektóre mają też zabudowane tarcze tylnych kół, a inne normalne 'szprychowanie'.

Nikt nie widział? Nikt nic nie powie?

Dzisiaj zamówiłam haucka, na forach angielskich ma dobre opinie