Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Róża313

Nowe żony

Polecane posty

Gość Róża313

Hej dziewczyny! Jak sobie radzicie z byłymi żonami swoich obecnych mężów? Czy tylko u nas, była jest natrętna i natarczywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak była mojego dzwoni to biorę telefon i mówię jej kilka miłych słow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam osobiście byłej żony mojego męża, nigdy nie rozmawiałyśmy, nigdy się nie widziałyśmy, mało o niej wiem, bo mój mąż traktuje ją jak zamknięty rozdział (nie ma z nią dzieci) i o niej nie opowiada, nie ma z nią żadnego kontaktu. Zaczęliśmy się spotykać jak jeszcze byli małżeństwem, ale się im sypało, więc ja byłam gwoździem do trumny ich związku. Dla mnie nie istnieje problem byłaj żony mojego męża ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie sucz jakich mało wiadomo, jak to kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
sucz jakich mało - naprawdę nie masz się czym chwalić ze bzykałaś się z żonatym facetem . Raczej powinno być ci wstyd ze rozwaliłaś czyjeś małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sucz poczekaj,poczekaj a może już za mężem pochodź bo kolejna sucz za rogiem stoi by wić gwóźdź do trumny. A tobie zostanie gruba d**a i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czy ja wiem... ludzie robią gorsze rzeczy i żyją - ja wstydu z tego powodu absolutnie nie odczuwam :) a, i nie da się rozwalić czegoś co już wcześniej było rozwalone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poznałam mojego męża już po jego rozwodzie.I jak baba się do niego nie odzywała, to wszystko się zmieniło gdy się dowiedziała o mnie.Jakaś masakra.Kobieta nie ma chłopa i chce nam zniszczyć życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supergość
A wiesz dlaczego? A chcesz wiedzieć? Jak chcesz to ci powiem. Powiedzieć ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34Ona34
Raz ją widzialam nawet ladna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była mojego to na szczęście niezły pasztet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś wam ciekawego napiszę Byłe i Teraźniejsze ! Do byłych : jeśli on tak chciał, że zostałyście byłymi zapomnijcie o nim, bo nie jest was wart, Jeśli jesteście teraźniejszymi : nie chciałybyście przechodzić tego czego przeszła była partnerka twojego mężczyzny. Najbardziej śmiać mi się chce, że taki Misiaczek przechodzi z rąk do rąk i zawsze jest pokrzywdzony a zawsze znajdzie się Matka Teresa i go przygarnie a na tą byłą będzie źle mówić. Kobiety trochę szacunku wobec siebie bo bronimy facetów a sobie byśmy oczy wydrapały ! A Misiu zawija sreberka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mieliśmy straszny problem z byłą żoną. Dzwoniła, wyzywała, błagała, miesiącami to trwało. Teraz mój TŻ nie odbiera od niej telefonu. Ona obelg smsami czy mailami nie wysyła, bo wie że to karalne a ja jestem zawzięta. Jest problem z dogadaniem się co do ich dzieci, ale jakoś ogarniamy. Tracą na tym oczywiście dzieci. Przecież do rozumu 40-letniej babie nie przemówisz, jeśli sama nie zechce. W sumie z nią jest problem z dogadaniem się o cokolwiek, ale to taki typ. Niedoszła zakonnica i dewotka. Ostatnio powiedziała swojemu 8-letniemu synowi, że Hello Kitty to efekt paktu z diabłem. Historia jaką mały nam powtórzył brzmi tak, że była sobie mama której córka chorowała, i ta mama obiecała spełnić szatanowi jego życzenie jeśli ten uzdrowi jej córkę. Więc szatan uzdrowił a życzenie wyraził takie żeby owa matka stworzyła kreskówkę dla dzieci która będzie nawracać dzieci na satanizm. Mały to raczej nie taki typ, żeby kłamał. Jak to usłyszałam to mało się nie popłakałam ze śmiechu. Jak można dzieciom takie rzeczy opowiadać? Walnięta jest i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walnieta to ty jesteś! zaraz znienawidzisz jego dziecko,bo będzie płacił na nie alimenty, bedzie cie denerwowalo,że was odwiedza a na koniec on ciebie i tak zdradzi a następna powie,że jesteś walnięta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat o tym hello kity cos tez czytałam dziwna z tym jest sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×