Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość córka niby ateistów;/

Mam 17 lat nie jestem ochrzczona, nie mam komunii, nie jestem bierzmowana

Polecane posty

Gość córka niby ateistów;/

I jestem o to wściekła na moich rodziców. Wychowałam się w rodzinie katolickiej. Moi rodzice do kościoła owszem nie chodzili, ale babcia zawsze wpajała mi wartości religijne i to z nią do kościoła chodziłam, babcia nauczyła mnie modlitw. W szkole byłam wypisana z religii, bo moi rodzice tego nie chcieli. Jako dziecko nie wiedziałam co się dzieje wokół mnie. Gdy była pora komunii świętej w drugiej klasie nie rozumiałam dlaczego mnie to właściwie omija. Ubłagałam rodziców bym tak jak cała klasa na religie żebym chodziła, bo czułam się jak odrzutek wytykany palcami. Pamiętam, że nazywana byłam nawet szatanem. Moi rodzice zarówno mama jak i tata mają chrzest, komunię i ślub nawet kościelny. Ale uznali (nie wiem, bo modne?), że ich dziecko samo zdecyduje. Ja nie wiem po co. Żyłam w katolickiej rodzinie, więc normalne chyba, że bliska mi będzie ta wiara, a nie żadna inna. Rodzice mi tylko wszystko utrudnili. Jestem na nich zła. W zeszłym roku nie zostałam bierzmowana. Muszę uzupełnić najpierw pozostałe sakramenty. Nie wiem dlaczego rodzice izolowali mnie od tego, a w sumie nie do końca. Do sakramentów mnie nie posłali, ale nie mieli nic przeciwko bym z babcią do kościoła co niedzielę chodziła. Święta też obchodziliśmy normalnie. I wiele słyszę, że rodzice nie chrzczą dzieci dając im wybór... dla mnie to nienormalne. Po co? Jeśli ktoś jest naprawdę ateistą to ok, ale tak jak moi rodzice to zrobili to z własnego widzimisię. Mam 17 lat i muszę zostać ochrzczona, w sumie to mi nawet głupio bo jak ja wyglądać będę. Nie podobają mi się takie zagrywki. I nawet nie wiem w którym kierunku teraz się udać. Takie coś jest czzasem krzywdzące dla dzieci:( naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wychowalam sie w katolickiej rodzinie, mam sakramenty a daleko mi do kosciola, nie zgadzam sie z wiekszoscia hasel gloszonych przez ksiezy. W boga nie wierze. I co z tego? Jak tak bardzo tego potrzebujesz to sie ochrzcij, moja mama do komunii i bierzmowania przystapila juz jako dorosla kobieta i nie robila z tego afery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
zaskarż ich! niech płacą ci odszkodowanie za zrujnowanie katolickiego porządku w twoim życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No faktycznie dziwni ci twoi rodzice. Zakładając, że byli niewierzący... ale zdecydowali sie na ślub w kościele. Bali sie co ludzie powiedzą? Ale dziecka już nie ochrzcili chociaż wychowało sie w srodowisku katolickim. Wierzę, że nie było ci łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo to prowo albo z jakiejś strasznie zapyziałej dziury jesteś że cię palcami wytykają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak nam mochery rosną niezła wiocha. Kiepskie prowo mocherowy berecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja dziecko ochrzciłam itp. a teraz i tak został buddystą i co z tego. Lepiej żeby dzieci podejmowały same decyzje jak dorosną a nie wciskać im wiry na siłę. Masz słaby charakter skoro tak ulegasz wpływom innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
histeryzujesz, na prawdę. idź do kościoła, ochrzcij się, weź komunię i poproś o bierzmowanie. gwarantuję Ci, że niewiele to w Twoim życiu zmieni. Ja mam wszystkie sakramenty, chociaż z kościołem, wiarą katolicką i w ogóle Bogiem nie mam nic wspólnego. I też mogłabym mieć pretensje do rodziców, że jakim prawem zadecydowali za mnie :o :o :o niestety mam w życiu większe problemy, żeby zajmować się takimi pierdołami i wyciągać jakieś historyjki rodzinne sprzed wieku. Dorośnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie ty mieszkasz że cię od szatanów wyzywają ja chodzę do liceum i u mnie połowa ludzi w klasie nie chodzi na religię bo albo są innego wyznania albo nie wierzą w te gusła i nikt z tego problemu nie robi. Ale wiocha u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moher uciekł bo prowo nie podziałało w jej stronę :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałosne jest wyzywanie od moherów tak was boli, że ktoś ma inne zdanie? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno jaki to dla Ciebie wstyd???? Może jeżeli wstąpisz do tego kościoła jako osoba świadoma i dorosła to przyjmiesz też wszystko co się z tym wiąże. Czyli nie będziesz uprawiać seksu przedmalzenskiego, później będziesz się wystrzegać antykoncepcji, a w razie innego wyjścia nie zbrukasz się in vitro, zdradami małżeńskim itp. Bo rozumiem, że o takie prawdziwe katolickie życie Ci chodzi???? Żeby nie być katolikiem tylko z nazwy. Pamiętaj religia to nie market nie można sobie wybierać tylko tego co ci pasuje, jako posłuszny córka kościoła powinna robić to co Ci każą. Biskup mówi helo kity to grzech to wysyłasz zabawki na śmietnik i tak dalej, przecież sama chcesz się poddać w ich władanie. Albo robisz wszystko co się katolikom nakazuje albo w ogóle nie będziesz lepszą od swoich rodziców. Zastanów się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babka z piasku
Dobrze ktoś napisał. Przecież możesz też teraz przyjąć sakramenty, jeśli ci tak zależy. Nic nie stoi na przeszkodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu i w czym ty masz problem. Przecież to normalne, że żadna szanująca się kobieta nie śpi z mężczyzną przed ślubem, i żaden porządny człowiek nie zrobi skoku w bok. To my rządzimy naszym ciałem, nie ciało nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie odróżniasz religii od relacji z bogiem. Twoi rodzice nie muszą być ateistami tak jak piszesz, może po prostu nie zgadzają sie z religią katolicką, stąd brak owych sakramentów u ciebie. Moje dzieci także nie otrzymały żadnych sakramentów, nie chodziły nigdy na religię i także myślą że jesteśmy ateistami, ale poczekam aż odpowiednio dojrzeją by im pewne rzeczy wytłumaczyć. Pozdrowienia dla rodziców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×