chlopak zabral nasze wspolne auto

Witam,mam straszny problem moze ktos bedzie w stanie mi cos poradzic. Rok temu kupilam z moim chlipak.iem auto na umowie kupna figurujemy oboje ja pokrylam 80% ceny, auto zarejestrowalismy na niego ze wzgledu na to ze jest on wlascicielem 2 innych samochodow. Zarejestrowalismy na niego mnie dopisalismy jako wspolwlasciciela. Ubezpieczenie tez na niego ze wzgledu na znizki ja jestem dopisana jako posiadacz auta. Rozstajemy sie wiec on wczoraj potajemnie zabral mi auto, bez dowodu rejestracyjnego i ubezpieczenia bo mialam je przy sobie. Czy ktos ma pomysl badz doswiadczenie co moge zrobic zeby nie stracic samochodu. Proponowalam nu splate kosztu jaki poniosl, ale odmowil, Chce mi zwyczajnie dokuczyc, czy moge cos zrobic w tej sytuacji? Polubowne rozwiazanie raczej odpada nie chce mi go odsprzedac.

Musisz jemu powiedzieć że wystąpisz na drogę sądową ponieważ zwyczjnie Cię okradł.Zasięgnij porady prawnej który Ci doradzi co dalej?