Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurwiona na chomiczki!

Wkurwiają mnie moje chomiki !!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość wkurwiona na chomiczki!

Mam dżungarskie. Czuby j****e. Jak były małe były spokojne, gdy podrosły zaczęły się gryźć aż do krwi, najczęściej po nocach. Kupiłam drugą klatkę i rozdzieliłam je. Ale dalej buszują jak j******e po nocach, nie mogę spać. Kupiłam im jakieś tam d*perelki-zabawki dla chomików (domki z daszkami, kolowrotek,każdy ma swój hamak nawet) a one c***a, nic sobie z tego nie robią - najlepsza zabawa to wspinanie sie po prętach i skok z dużej wysokości na samo dno klatki, obgryzanie plastikowych elementów, dokopywanie się do dna klatki, drapanie wszystkiego.... w nocy to aż przekłada, do kibla klatek nie wstawię bo nie mam miejsca, mam tylko jeden pokój (kawalerka). Coś czuję że puszczę je wolno w cholerę, jak je coś wp******i to nie moja wina! Wcześniej hodowałam chomiki dżungarskie, jak jeszcze mieszkałam w domu rodzinnym. (na raz miałam 9) i wszystkie były spokojne, a te to chyba k***a z kotem mutowali!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oyliall
to je puść gdzieś do lasu niech je wąż zeżre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jebnij sie w łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smieszny tytul.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedne chomisie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to teraz pewnie odezwa sie obrońcy zwierzat ale raz mialam podobna sytuacje i chyba nadszedl odpowiedni czas by sie komus z tego wyspowiadac;p mianowicie, mialam "chomisia" tez jak to nazwalas z kota mutowanego... na poczatku cacus glancus a potem wstapil w niego demon garfilda:D prubowalam na wszelkie sposoby niestety nic nie pomagalo... nie szlo spac nie szlo funkcjonowac w domu taki hałas... "najlepiej" zachowywal sie jak mu sie jesc dawalo... rzucal sie i gryzl jak opetany... sypalam mu siec przez kratki... potem stal sie takim potworem wyobcowanym ze mialam go serdecznie dosc... co zrobilam? polozylam go w klatce na sama gore szafy... staralam sie o nim zapomniec....i udalo sie... po kilku dniach zdechl... wyrzucilam go na smieci a mojej radosci konca nie widac:P:D:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja p*****le :D nie zabijajcie ich, już lepiej bez kitu puscic wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiona na chomiczki!
Temat odżył? :D 🖐️ Ja ich nie zamierzam zabijać. Ostatnio nieco się uspokoiły, zobaczymy jak będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslisz ze jak je pusci wolno to przetrwaja? na pewno nie!!!!! najlepiej oddac do zoologicznego o ile przyjma a jesli nie to moja opcja jest najlepsza... bediesz mial pewnosc ze nie wroca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż ostatnio kupił córce trzy chomiki, ja się nie nie zgodziłam. Skoro dla córki nic przy nich nie robiłam, dwa tygodnie nie dostały żarcia, aż w końcu jednego z nich znalazłam z odgryziona głową. W żadnym zoologicznym ich nie chcieli przyjąć, więc dałam je znajomemu dla jego koleżanki dla węża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahhaa... dla weza... ciekawe ktory wybor lepszy... zaglodzenie na smierc czy smierc ze strachu przed zjedzeniem przez weza:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteście chorzy, kupujecie żywe istoty żeby je później zabijać... jak wasze dziecko byloby w******jace to też je w***********e do szafy bez jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja p....dole!
Do tej baby, co nie karmiła chomików i oddała dla węża Puknijcie się w łeb wszyscy w tej rodzinie! Traktujecie żywe stworzenia jak zabawkę! Jeden kupuje żywą zabawkę jakiejś małej rozpuszczonej gówniarze, a druga rozpuszczona gówniara oddaje żywe stworzenia na karmę! K..wa! Nie mogłaś zapytać córki czy nakarmiła chomiki? Takie to trudne? Czy odrobiła lekcje zapewne ją pytasz codziennie! Poza tym, dziecku trzeba wyjaśnić jak się zwierzęciem zajmować, a nie kupili i niech sobie z nimi radzi. Trzeba jej było wjaśnić, że jak bierze do domu zwierzę, to jest odpowiedzialna za jego zdrowie i życie. Poza tym, ja nie potrafiłabym zostawić żywych zwierząt bez jedzenia, nie ważna moich czy nie moich, chcianych, czy nie chcianych. K..wa, katolicki rozmodlony naród!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ja cie ale sie zaśliniłeś jak kapeć w upalne lato:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite125
Ja proponuje wam chomika syryjskiego samca do klatki byl sam i z nikim sie nie gryzl..Mozna brac na rece bez obaw.. Z samicami lepiej uwazac bo gryza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite125
u mnie byl sam i z nikim sie nie gryzl..Mozna brac na rece bez obaw..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×